To będzie ważny moment tak dla brytyjskiej branży stoczniowej jak i Royal Navy. Pierwsza z zaplanowanych fregat typu 31, przyszły HMS Venturer, ma wreszcie opuścić halę kadłubową w Rosyth i wyjść na szerokie wody. Zwiastuje to istotny etap dla budowy okrętów opartych na platformie Arrowhead 140, budowanych także w Indonezji i Polsce.
Jak donosi portal Navy Lookaut, przyszły HMS Venturer, budowany od 2022 roku, ma zostać zwodowany wiosną tego roku i obecnie jest malowany na charakterystyczny, szary kolor. Na wodę okręt wyjdzie pierwszy raz prawdopodobnie w kwietniu bądź maju.
Dla sił morskich Wielkiej Brytanii zaplanowano łącznie pięć fregat typu 31, które mają stopniowo zastępować starsze, budowane w latach 1990-2002 typu 23. W budowie znajdują się aktualnie trzy jednostki, obok HMS Venturer, HMS Active i Formidable, a do służby mają wchodzić od 2027 do 2030 roku. Jak można zauważyć, budowa wydaje się mieć opóźnienia, gdyż pierwszy okręt z tej serii miał zostać zwodowany w I poł. ub. r. Mimo tych trudności, prawdopodobnie wynikających z harmonogramu dostaw, prace w stoczni należącej do Babcock mają postępować, a program nie jest zagrożony dalszymi opóźnieniami. Ponadto do Rosyth przypłynęła barka Malin Augustea CD01, przeznaczona do wodowania okrętów. Została wcześniej wykorzystana do wypuszczenia na wodę fregaty typu 26, HMS Cardiff, co miało miejsce we wrześniu ub. r. na rzece Clyde.
Czytaj więcej: HMS Cardiff zwodowany. BAE Systems kontynuuje budowę nowej serii fregat dla Royal Navy
Przyszły HMS Venturer ma 138,7 metrów długości i wyporność wynoszącą 5 700 ton. Zasięg ma wynosić 9000 mil morskich, a prędkość sięgać do 28 węzłów. W zależności od konfiguracji i wyposażenia, ilość członków załogi ma wahać się od 80 do 100, a w maksymalnym wariancie do 160. Przy tych rozmiarach świadczy to o znacznej informatyzacji oraz automatyzacji technologii, jaka ma znaleźć się na tych okrętach. Dwupaliwowy napęd mają stanowić cztery silniki diesla Rolls Royce/MTU 20V 8000 M71 (8,2 MW) oraz cztery generatory Rolls Royce/MTU 16V 2000 M41B (900 kW). W wyposażeniu znajdzie się radar Thales NS110, system zarządzania walką Tacticos, zintegrowany system nawigacji i mostka nawigacyjnego dla okrętów od Raytheon, radary nawigacyjne Terma Scanter i Raytheon NSX, system łączności satelitarnej Viasat Ultrahigh-frequency, a także Sonar 270 przeznaczony do obrony okrętów nawodnych (SSTD). Uzbrojenie mają stanowić 24 pionowe wyrzutnei rakiet przeciwlotniczych Sea Ceptor, automatyczny system artyleryjski Mk 110 57 mm, dwa działka automatyczne Mk 4 40 mm, cztery karabiny maszynowe 7,62 mm, cztery karabiny maszynowe M134 Minigun, a także wyrzutnie pionowego startu (VLS) Mark 41.
Czytaj więcej: Jak prezentuje się bliźniak "Miecznika", HMS Venturer? Okręt odwiedziła matka chrzestna, księżniczka Anna
Jak wskazuje Navy Lookout, wodowanie pierwszej fregaty typu 31 będzie
istotnym znakiem rozwoju serii okrętów opartych na platformie Arrowhead
140. Stanowi ona więc niejako wzór dla fregat budowanych w Polsce i
Indonezji. Obserwując wodowanie będzie można uzmysłowić sobie, jak będą
wyglądać jednostki także dla obu tych państw. Przypomnijmy, że dla
polskiej Marynarki Wojennej są budowane od sierpnia 2023 roku, a
pierwsza z nich, przyszły ORP Wicher, ma zostać zwodowana w 2026 roku, a
wszystkie trzy mają wejść do służby w latach 2029-2031. Z kolei
indonezyjskie siły morskie mają otrzymać dwie, określane jako typ Fregat
Merah Putih, czyli „Czerwono-Biała Fregata”. Data przyjęcia ich do
służby nie jest jeszcze znana
Czytaj więcej: Czerwono-Biały "Miecznik" powstaje. W Indonezji położono w szybkim tempie stępkę pod drugą fregatę
Po zwodowaniu HMS Venturer ma zostać doposażony i odbędzie próby morskie, poprzedzające akceptacje serii przez Royal Navy. Pojawiają się przy tym pytania o doposażenie, jako że część uzbrojenia nie została jeszcze sfinansowana, co dotyczy zamontowania wyrzutni VLS, Mk41, dla pocisków Sea Ceptor. Po wejściu do służby ma działać w rejonie Zatoki Perskiej, Oceanie Indyjskim i Spokojnym, a także Morzu Śródziemnym, stanowiąc istotny element budowy sytemu bezpieczeństwa międzynarodowego i polityki Wielkiej Brytanii.
Budowa fregat typu 31 stanowi nie tylko wzmocnienie potencjału Royal Navy, ale też możliwości krajowej branży stoczniowej, zapewniając miejsca pracy dla specjalistów. Zdaniem Babcock w ciągu najbliższych lat nowe możliwości zatrudnienia mają przynieść korzyści zarówno brytyjskiej gospodarce, jak i społecznościom lokalnym i obejmować 400 staży, 350 pracowników wsparcia produkcji, wykwalifikowanych inżynierów, handlowców i absolwentów. Dowodem ma być również zainwestowanie ponad 200 milionów funtów w rozwój zakładu w Rosyth. Ze względu na podobieństwo fregat typu 31 i programi „Miecznik” Babcock rozwija współpracę z PGZ Stocznia Wojenna sp. z .o.o., co wiąże się z programami stażowymi i kształceniem kadr stoczniowych.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów