W mijającym 2024 roku do polskich portów regularnie wchodziły amerykańskie okręty i statki transportowe, wykonujące zadania związane z załadunkami i rozładunkami techniki wojskowej. Jeszcze 30 grudnia do Portu Gdańsk przybył transportowiec MV Cape Kennedy (T-AKR 5083).
Przybyły do Nowego Portu w Gdańsku statek ro-ro wchodzi w skład Floty Rezerwowej Obrony Narodowej (National Defense Reserve Fleet, NDRF) USA. Podlega pod Dowództwo Wojskowego Transportu Morskiego, (Military Sealift Command, MSC ) Obecność takiej jednostki w gdańskim porcie wiąże się z specyfiką działania amerykańskich służb morskich. Oprócz tego ma możliwość uzupełnienia paliwa i usunięcia nieczystości. To też kolejna tego rodzaju jednostka, jaka przybyła do Polski, czego przykładem był MC Cape Ducato (T-AKR-5051), który przybył do Portu Gdynia w sierpniu ub. r., a w październiku br. SS Keystone State (T-ACS-1).
MV Cape Kennedy (IMO: 7714636) to samochodowiec zbudowany w 1979 roku, na co dzień stacjonujący w Porcie Orlean w USA. Mimo swojego wieku stale wykonuje zadania transportowe amerykańskich władz, co nierzadko się wiąże z przewożeniem pojazdów wojskowych. Ma on 212 metrów długości i 34 metry szerokości, a jego wyporność wynosi 35058 GT. Załoga liczy 25 osób. Statek należy do Gotowych Sił Rezerwowych, które mogą być wysłane do pełnienia zadań w ciągu pięciu dni od ich aktywacji. Służy do transportu techniki wojskowej w ramach działań prowadzonych przez USA wspierających w ten sposób siły własne oraz sojusznicze. Uczestniczą także w misjach humanitarnych, dostarczając zapasy do wskazanych miejsc. W związku z tym MV Cape Kennedy pozostaje faktycznie w ciągłym użyciu, co przede wszystkim świadczy też o jej dobrym stanie i regularnej konserwacji.
Należy pamiętać, że posiadające największą marynarkę wojenną świata USA posiada też znaczną ilość okrętów w ramach rezerwy (United States Navy Reserve Fleets), które tak jak statki NDRF zwykle są cumowane lub zakotwiczone na amerykańskim wybrzeżu, gdzie kojarzą się z starzejącymi się, niszczejącymi jednostkami, których ostatecznym losem jest zwykle złomowanie, chyba że los się do nich uśmiechnie.
Obecność tego typu statku, choć wydałoby się zwykłego transportowca, służy przypomnieniu o tym, jak różnorodne i rozbudowane są siły i służby morskie USA. Do Portu Gdynia regularnie wchodzą okręty należące do marynarki wojennej (US Navy) oznaczone jako United States Ship (USS) a także znajdujące się w posiadaniu sił morskich United States Naval Ship (USNS). Stąd przybycie statku wchodzącego w skład aktywnej rezerwy morskiej wskazuje też na zaangażowanie sił zbrojnych największego członka NATO na Morzu Bałtyckim.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Diehl Defence i Lockheed Martin łączą siły w zakresie obrony powietrznej dla sił morskich
Fincantieri rozpoczyna plan rozwoju stoczni. Podpisano koncesję na port w Ankonie
Navantia zbuduje okręty wsparcia dla brytyjskiej floty. Postęp programu Fleet Solid Support (FSS)
Alarm. Zbiornikowiec-Zombie na Bałtyku
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej