W nadmorskim Barrow-in-Furness w Anglii co jakiś czas ulice są zamykane i wtedy mieszkańcy, wśród których wielu jest pracownikami zakładu stoczniowego, należącego do BAE Systems, mogą zobaczyć powolny przejazd wielkich „pakunków”. Zabezpieczone kryją w sobie elementy powstającego okrętu podwodnego z napędem jądrowym, który wejdzie w skład Royal Navy. Tym razem można było zobaczyć sekcję przyszłego HMS Dreadnought.
W trakcie przejazdu, zabezpieczanego przez służby, ulice czasowo są niedostępne dla samochodów. Wielu mieszkańców korzysta z okazji, by obserwować wyjątkowy transport. Mimo że już wielokrotnie w ostatnich latach mogli widzieć podobne, za każdym razem budzą one zainteresowanie, nie tylko zainteresowanych tematyką okrętową. Poprzedni taki przejazd miał miejsce pod koniec kwietnia.
Czytaj więcej: Budowa atomowego drednota postępuje, a przez angielskie miasto są transportowane potężne elementy jego kadłuba
The streets in Barrow were paused last week for a special delivery that is unique to the town.
— BAE Systems (@BAESystemsplc) May 30, 2025
The unit is part of @SDA_mod's Dreadnought submarine programme with 4 boats scheduled to be delivered to the @RoyalNavy by our Submarines business.
🔗 https://t.co/rxgpjVXSlW pic.twitter.com/0BL0PPYkAK
Przyszły HMS Dreadnought powstaje od 2016 roku, a do służby ma wejść po 2030 roku. Jest pierwszym z czterech okrętów podwodnych z napędem jądrowym i zdolnych do prowadzenia ataków balistycznych, jakie staną się trzonem Royal Navy w zakresie odstraszania atomowego. W marcu tego roku, z udziałem władz, przedstawicieli stoczni i kadry sił morskich, odbyła się ceremonia położenia stępki pod pierwszą jednostkę.
BAE Systems podkreśla przy tym, że nowe okręty mają być nie tylko pokazem postępu, ale też odpowiedzią na zmieniające się zagrożenia i nowe metody projektowania i produkcji w branży okrętowej. Zastąpią obecnie użytkowane okręty podwodne z napędem jądrowym typu Vanguard, wprowadzone do służby w latach 1993-1999.
Sama budowa tworzy blisko 30 tys. miejsc pracy w całym
kraju, angażując ok. 1500 podmiotów zaangażowanych w ramach łańcucha dostaw, na
co przeznaczono blisko 7,5 mld funtów, przy czym całe przedsięwzięcie ma
kosztować obecnie 38,5 mld funtów. W związku tylko z tym przedsięwzięciem BAE
Systems rozbudował swoją stocznię w Barrow-in-Furness oraz powiązane z nią inne
zakłady produkcyjne, zwiększając zatrudnienie o ponad 3000 osób, osiągając 14,7
tys. pracowników i stając się tym samym najważniejszym pracodawcą w mieście
oraz regionie. Co istotne, firma przewiduje utrzymanie miejsc pracy, a nawet
dalsze zatrudnienia w związku z zaangażowaniem w program AUKUS (od skrótów
oznaczających Australię, Wielką Brytanię i USA), związany z budową atomowych
okrętów podwodnych przyszłości tak dla Australii jak i Wielkiej Brytanii.
Okręt będzie miał 153 metry długości i ponad 17 tys. ton wyporności. Rozmiar ma odpowiadać używanej broni, czyli międzykontynentalnych pocisków balistycznych UGM-133 Trident II D5 (liczbie od 8 do 12). W wyposażeniu mają też mieć cztery wyrzutnie torped 21 cali (533 mm) dla ciężkich torped Spearfish. W skład napędu wchodzi reaktor jądrowy Rolls-Royce PWR3, a także silnik elektryczny i pompa strumieniowa. Załoga ma liczyć 130 osób, przy czym producent przewiduje kwatery dla mężczyzn i kobiet. Wśród innowacji i rozwiązań technologicznych znajdzie się oświetlenie, „adaptacyjne”, symulujące dzień i noc na pokładzie. Z racji na gotowość okrętu do działania wiele tygodni pod wodą pozwoli to na kontrolę zegara biologicznego wśród członków załogi i przyczyni się do polepszenia warunków służby, jak i morale.
Wszystkie powstające okręty podwodne typu Dreadnought zostaną zmontowane w hali dokowej, mającej 260 metrów długości, 58 metrów szerokości i 51 metrów wysokości. Kolejne planowane jednostki to Valiant, Warspite i King George VI. Budowa dwóch z nich rozpoczęła się odpowiednio w 2019 i 2023 roku. W zamierzeniu będą służyć 30 lat, stanowiąc element systemu obronnego państwa z myślą nie tylko o teraźniejszości, ale też przyszłości, szczególnie biorąc pod uwagę nowe wyzwania i zagrożenia.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów