• <
nauta_2024

W Niemczech powstaje największy na świecie dron podwodny

08.02.2023 17:23 Źródło: Thyssenkrupp Marine Systems
Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki W Niemczech powstaje największy na świecie dron podwodny

Partnerzy portalu

W Niemczech powstaje największy na świecie dron podwodny - GospodarkaMorska.pl
Ministerstwo Gospodarki i Ochrony Klimatu Niemiec

Gdy światowe okręty podwodne stają się coraz większe i doganiają te budowane przez Rosję, również jest rozwijana idea dużych bezzałogowych jednostek działających pod wodą. W momencie powstania niemiecki MUM (Modifiable Underwater Mothership) będzie największym autonomicznym pojazdem podwodnym na świecie.

W ciągu ostatnich lat dynamicznie rozwija się rynek budowy bezzałogowych pojazdów podwodnych (UUV), a ich zastosowanie jest coraz szersze. Przykładem tego jest ich obecność na najnowszych niszczycielach min typu Kormoran 2, dla których te okręty są niejako wielozadaniową platformą. Najnowsze konstrukcje pojazdów podwodnych i nawodnych stają się coraz bardziej zaawansowane technologicznie. Trwają prace nad tym, aby w swoich zadaniach mogły wyręczać nie tylko ludzi jako takich, ale też całe okręty. To wskazuje, że jakikolwiek konflikt na morzu będzie podobnie jak walki na lądzie zależał także od skutecznego wykorzystania jednostek bezzałogowych, działających we wszystkich domenach.

Niemiecka stocznia Thyssenkrupp Marine Systems (TKMS) przygotowuje się do rozpoczęcia budowy swojego podwodnego drona MUM, który może stać się w tej dziedzinie jednym z wyjątkowych wynalazków. Jego projekt jest znacznie większy od wszystkich dotąd znanych typów, także będących w fazie projektowej. Całkowita długość prototypu będzie wynosić około 25 metrów. Będzie więc stanowił 1/3 długości wciąż popularnych okrętów podwodnych proj. 209 i blisko połowę typu Kobben, które służyły do niedawna w polskiej Marynarce Wojennej. Montaż prototypu ma się rozpocząć latem tego roku. 

Gospodarka Morska
Thyssenkrupp Marine Systems

Stocznia planuje wraz z partnerami z przemysłu i nauki opracować projekt z wykorzystaniem modułowych zestawów dla wyjątkowo dużych bezzałogowych pojazdów podwodnych. Dron będzie też zasilany wodorowymi ogniwami paliwowymi i bateriami litowo-jonowymi i opracowany zgodnie z potrzebami użytkowników. W ten sposób będzie nie tylko nowoczesny, ale też przyjazny środowisku i potencjalnie może stać się tańszy w eksploatacji z racji na postawienie na zielona paliwa.

Wedle koncepcji inżynierów odpowiedzialnych za projekt, kluczowym słowem oznaczającym go jest modułowość. Ma ona zapewnić możliwość sprostania różnorodnym zadaniom i szybkiej metodzie dostosowania do nich pojazdu, aby stał się jak najbardziej uniwersalny. Może więc stać się systemem zdolnym do testowania i realizacji wielu różnorodnych, podwodnych scenariuszy. 

Firma TKMS zaprojektowała swój dron pierwotnie jako projekt cywilny, nie mniej z racji na możliwości związane z doposażaniem go oraz rozmiarami, nietrudno go sobie można wyobrazić w roli przeznaczonej do wojska. Przykładem tego jest choćby model powstający dla Royal Navy. Wszystko zależy od oczekiwań zamawiającego. Potencjalne role, w jakich można widzieć za niedługo ten pojazd, obejmują usługi związane z infrastrukturą morską, takie jak inspekcja, konserwacja i naprawa. Może również pomagać w eksploracji podmorskich złóż ropy i gazu lub minerałów morskich. W tych rolach może pobierać próbki rdzenia za pomocą wiertła lub wspierać badania sejsmiczne. W ramach działań obserwacyjnych może też prowadzić inspekcje strategicznej infrastruktury, w tym obronnej, a potencjalnie też wykonywać zadania patrolowe na danych akwenach.

Trudno się teraz wypowiadać w kwestii doposażania jednostki w jakiekolwiek uzbrojenie, nie mniej to kwestia czasu. Pojawiały się już projekty bojowych wersji. Ciekawym rozwiązaniem byłoby umieszczenie na nim mniejszych pojazdów bezzałogowych, w tym też sterowanych pocisków, jak choćby stosowane przez niszczyciele typu Kormoran 2 samobieżne ładunki wybuchowe. Z racji na rozmiary dron mógłby doskonale się sprawdzić w ramach treningów zwalczania okrętów podwodnych (ASuW, Anti-Submarine Warfare), które należą do jednych z najważniejszych i zarazem najczęściej przeprowadzanych ćwiczeń wykonywanych przez morski rodzaj sił zbrojnych wielu państw. Z racji na wykorzystywanie okrętów podwodnych w działaniach operacyjnych i własnych procedurach szkoleniowych, użycie tego typu pojazdów podwodnych mogłoby je odciążyć (acz nie oznaczałoby to w ogóle rezygnacji z wspólnych manewrów). W przypadku niektórych krajów pozwoliłoby realizować tego typu scenariusze w sytuacji, gdy kraj nie posiada zdolności w postaci broni podwodnej. Przykładem działań z myślą o utrzymaniu zdolności do zwalczania sił podwodnych był zakup zrealizowany nie tak dawno przez polski MON.

Ogrom możliwości ograniczają zarówno wyobraźnia, dostępna technologia, jak i zdolności projektowe twórców z TKMS. Z tego powodu można oczekiwać, że ich prace będą pilnie śledzone przez specjalistów od działań podwodnych, zarówno z perspektywy sektora cywilnego, jak i wojskowego. 


etmal_790x120_gif_2020

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.