Według doniesień indyjskich związków zawodowych, Chiny wprowadziły nieoficjalny zakaz cumowania statków, które mają na pokładzie indyjskich członków załogi. Zaistniała sytuacja budzi obawy tysięcy indyjskich marynarzy, stanowiąc jednocześnie świadectwo coraz śmielszych działań Chin na morzu.
Rosnące zapotrzebowanie na standardy wyszkolenia, wydawania świadectw i wacht (STCW) certyfikowanych oficerów może oznaczać, że w 2026 roku do obsługi światowej floty handlowej potrzeba będzie kolejnych 89 510 oficerów, wynika z nowego raportu.
Około 90 procent światowego handlu odbywa się za pośrednictwem żeglugi międzynarodowej. Marynarze odgrywają zasadniczą rolę w utrzymaniu ciągłości tego handlu oraz w zapewnieniu przepływu towarów. W trudnych czasach pandemii, Chiny stają się czołowym dostarczycielem marynarzy do zagranicznych jednostek.
W pierwszej połowie 2021 roku właściciela zmieniło łącznie 277 kontenerowców, co stanowi 103,7-procentowy wzrost w porównaniu ze 136 statkami kupionymi i sprzedanymi w tym samym okresie w 2020 rokiem - wynika z danych Vessels Value.
Port Kopenhaga jest największym duńskim portem i jednym z największych na Bałtyku. Poza tym port ten to miejsce, w którym główną siedzibę mają liczni, w tym najwięksi armatorzy świata tacy jak na przykład Maersk. Kopenhaga to również centrala tak wpływowej na żeglugę instytucji jak BIMCO – Bałtyckiej i Międzynarodowej Rady Żeglugowej (Baltic and International Maritime Council).
Dane BIMCO pokazują, że łączna liczba zamówień w pierwszych pięciu miesiącach tego roku wzrosła o 119,7% w porównaniu z tym samym okresem w 2020 roku.
Pięciu członków załogi zostało prawdopodobne porwanych ze statku rybackiego na wodach Zatoki Gwinejskiej.
Do ponad 95 porwań marynarzy w zeszłym roku doszło w Zatoce Gwinejskiej. Nie powinien więc dziwić fakt, że prawie 100 firm i organizacji żeglugowych oraz państw bandery podpisało nową deklarację nawołującą do walki z piractwem w tym regionie.
W pierwszych czterech miesiącach 2021 roku suma tonażu wysłanego na złom już przekroczyła wspólny wynik z 2019 i 2020 roku. Powodem tej sytuacji są dramatyczne niskie stawki frachtowe.
Ponad 3600 statków wyposażonych w płuczki zrzuca rocznie do otwartego morza około 10 mld ton wody odpadowej po płukaniu spalin. Na Bałtyku na wodach terytorialnych statki pozbywają się około 68 mln t rocznie, a na szwedzkich wodach terytorialnych około 53 mln t.
Arkadiusz Marchewka: Stocznia Szczecińska "Wulkan" z gigantyczną stratą za ubiegły rok
To będzie jeden z największych włoskich okrętów. Zwodowano Atlante
Rozpoczęło się holowanie kontenerowca M/V Dali z miejsca katastrofy w Baltimore
Kołodziejczak: agroporty i terminale zbożowe powstaną i będą dobrze funkcjonować
Duże zgrupowanie rosyjskich okrętów przemieszcza się z Morza Śródziemnego na Bałtyk
Damen zreazlizował transport 11 holowników