W pierwszych czterech miesiącach 2021 roku suma tonażu wysłanego na złom już przekroczyła wspólny wynik z 2019 i 2020 roku. Powodem tej sytuacji są dramatyczne niskie stawki frachtowe.
Według BIMCO, jeśli to tempo utrzyma się przez resztę roku, jedenastoletni rekord złomowania zostanie pobity. Jak dotąd w tym roku globalną flotę handlową opuściło 10 tankowców do przewozu ropy naftowej i 38 tankowców do przewozu produktów naftowych.
Wzrost złomowania nastąpił dopiero po pierwszych dwóch miesiącach. W tamtym okresie tylko 11 tankowców zostało sprzedanych do rozbiórki, podczas gdy w marcu i kwietniu całkowita nośność zezłomowanych tankowców przekroczyła 1 miliona DWT.
Zwraca uwagę wzrost sprzedaży rozbiórkowej tankowców do przewozu produktów naftowych, natomiast liczba zezłomowanych tankowców do przewozu ropy nie robi wrażenia.
- Właściciele tankowców zarobili dużo pieniędzy w okresie boomu w 2019 i 2020 roku. Nikomu nie brakuje gotówki i nie szukają aktywnie możliwości likwidacji aktywów - mówi Peter Sand, główny analityk ds. żeglugi w BIMCO.
- Każdy kryzys zawiera elementy podobne poprzedniego, ale nigdy nie są one dokładnie takie same. Każdy z nich zawiera coś wyjątkowego. Tym razem wydaje się, że jest to złomowanie tankowców do przewozu produktów naftowych – dodał.
Niższe tempo wyburzeń w sektorze tankowców do przewozu ropy
Pomimo wzrostu liczby wyburzeń tankowców do przewozu ropy w marcu i kwietniu, sam poziom - w porównaniu z wielkością floty - jest znacznie niższy niż w przypadku tankowców do przewozu produktów naftowych.
Obecny wolumen zezłomowanych jednostek stanowi 60 proc. tego, co zostało wyburzone w całym 2020 roku (2,4 mln DWT). BIMCO szacuje, że przy niskich dochodach na rynku spot, które najprawdopodobniej utrzymają się dłużej, niż ktokolwiek ma nadzieję, nośność wyburzonych tankowców w 2021 roku bez wątpienia przekroczy tę z 2020 i 2019 roku (2,2 miliona DWT).
Ale jest mało prawdopodobne, aby osiągnąć 18,5 miliona DWT, które poszły na złom w 2018 roku, z powodu najniższych od wielu dekad zarobków.
- Jeśli rynek spot nadal będzie w dołku przez kolejny rok bez rzeczywistej poprawy zysków, wyburzenia przyspieszą w 2022 roku. To powiedziawszy, każde odbicie od dna ograniczy aktywność wyburzeniową - powiedział Sand.
Wysoka cena złomowania w Bangladeszu
Średnia cena stali z rozbiórki tankowców zapłacona w Bangladeszu osiągnęła rekordowy poziom 7 maja i wyniosła 520 dolarów za LDT (Light Displacement Tonage). Tankowiec, który ma na pokładzie zbiorniki ze stali nierdzewnej, taki jak „Laris” o nośności 13 843 DWT , może być wyceniony nawet na 845 dolarów za LDT, jeśli zostanie sprzedany chętnemu nabywcy w Indiach (źródło: GMS).
Ceny rozbiórki są często bardzo specyficzne dla danego statku, w zależności od zawartości i jakości stali, a także stanu, w jakim się znajdują.
Brakuje złomu
Brak złomu spowodował wzrost cen wyburzeń. Niemniej jednak żaden właściciel nie sprzedaje statku z powodu wysokich cen złomowania, ale z powodu przedłużających się kiepskich stawek frachtowych. Mimo to otrzymanie 21 milionów dolarów za 22-letni VLCC, który został zakupiony za 70 milionów dolarów, nieco wzmacnia sytuację finansową.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii