• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Przepis na "Murenę"? Remontowa Marine Design & Consulting pokazuje swój koncept korwety

10.05.2024 10:38 Źródło: Remontowa Marine Design & Consulting
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Przepis na "Murenę"? Remontowa Marine Design & Consulting pokazuje swój koncept korwety

Partnerzy portalu

Fot. Remontowa Marine Design & Consulting

Podczas Defence24 Days, w panelu poświęconym modernizacji polskiej Marynarki Wojennej, niemałe poruszenie wywołała informacja, że morski rodzaj sił zbrojnych planuje pozyskanie korwet "Murena". To oznacza kolejne przedsięwzięcie związane z budową okrętów bojowych i nie brakuje koncepcji na to, jak miałyby wyglądać, mimo dużego sceptycyzmu specjalistów co do wracania do tego programu. Pojawiają się również koncepty, a swój przedstawiło biuro projektowe Remontowa Marine Design & Consulting z Gdańska.

Zagadnienie związane z powrotem programu "Murena" omawialiśmy w tekście pt. Marynarka Wojenna chętna także na korwety? Wielki powrót programu "Murena". Jak wynikało z przedstawionej tam prezentacji kadm. Włodzimierza Kułagina, szefa Zarządu Uzbrojenia Inspektoratu Marynarki Wojennej w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, najprawdopodobniej siły morskie będą dążyły do pozyskania czterech korwet, które wraz z trzema fregatami programu "Miecznik", trzema okrętami podwodnymi programu "Orka" i trzema nabrzeżnymi dywizjonami rakietowymi mają tworzyć główny rdzeń sił bojowych polskiej Marynarki Wojennej. Od razu pojawia się pytanie, jak miałyby wyglądać korwety i jak Agencja Uzbrojenia może planować ich pozyskanie. Potencjalnie będą miały zastąpić małe okręty typu Orkan oraz korwetę zwalczania okrętów podwodnych ORP Kaszub.

Niemal jak na zawołanie, biuro projektowe Remontowa Marine Design & Consulting przedstawiło jeden ze swoich projektów koncepcyjnych okrętu, w tym przypadku korwety typu Bekas. Z tego co podaje firma powstał on wcześniej, niemniej nadarzyła się okazja, aby go przypomnieć. Firma określa swoją platformę jako "wielozadaniowy okręt". Długość ma wynosić 90 metrów, szerokość 13,5 metra, natomiast wyporność sięgać ok. 1700 ton. Byłby więc nieco mniejszy od korwety patrolowej ORP Ślązak, mającej 95,47 metra długości, 13,3 metra szerokości oraz 2460 ton maksymalnej wyporności. Zdaniem twórców, korweta typu Bekas ma być "bazą dla dialogu, którego celem byłoby zaprojektowanie okrętu w pełni spełniającego wymagania morskiego rodzaju sił zbrojnych".

Projekt zakłada, że napęd będzie hybrydowy, w układzie CODLOD (Combined Diesel-eLectric Or Diesel), co zdaniem projektantów ma pozwalać na poruszanie się z ekonomiczną prędkością lub nagłe przyspieszenie do maksymalnej, gdy wymaga tego sytuacja operacyjna. Wskazana "wielozadaniowość" dowodzi, że mimo swoich rozmiarów okręt ma być zdolny do przenoszenia zróżnicowanych systemów uzbrojenia, przywodząc na myśl rozwiązania z podobnych rozmiarowo i wypornościowo okrętów, jak izraelskiej korwety typu Sa'ar 6, tureckich typu Ada oraz niemieckiej typu Braunschweig. Według polskiego projektu jednostka ma posiadać artylerię okrętową różnego kalibru, wyrzutnie rakiet przeciwokrętowych i przeciwlotniczych i wyrzutnie torped zwalczania okrętów podwodnych. Do tego w wyposażeniu mają znaleźć się dwa śmigłowce, gdzie jeden ma znajdować się w hangarze, a drugi na pokładzie lotniczym, łódź abordażowa dla operatorów prowadzących działania patrolowe i kontrolne, a także sensory w postaci choćby sonaru holowanego. Nie jest podane, czy w wyposażeniu znajdą się też kolejne pojazdy bezzałogowe czy drony (potencjalnie mógłby nim być jeden ze śmigłowców). Zdaniem projektantów okręt dzięki takiej ilości efektorów i wyposażenia ma nadawać się do wykonywania szerokiego spektrum zadań.

Całość ma dopełniać kształt kadłuba, który ma spełniać wymagania technologii stealth, zapewniając też minimalizację generowanych przez okręt pól fizycznych utrudniając jego wykrycie przez systemy obserwacyjne potencjalnego przeciwnika.

Zarówno wokół koncepcji biura projektowego z Gdańska, jak i samej "Mureny" rozgorzała dyskusja, wynikająca przede wszystkim z małej ilości dostępnych informacji. Jak dotąd resort obrony, Agencja Uzbrojenia oraz Marynarka Wojenna nie przedstawiły, do jakich zadań miałyby zostać przeznaczone korwety. Krytycy mają wątpliwości, czy na takim kadłubie znajdą się wszystkie oczekiwane elementy wyposażenia i uzbrojenia. Istnieją też sugestie odnośnie swoistego "zmartwychwstanie" koncepcji znanej z "Gawrona", gdzie zamiast siedmiu korwet wielozadaniowych powstała, po 18 latach, jedynie korweta patrolowa ORP Ślązak, w której przypadku dopiero po pięciu latach od podniesienia bandery powróciła realnie kwestia jej dozbrojenia. Widoczne są również odniesienia do pierwotnej koncepcji programu "Miecznik", gdy zakładał jeszcze budowę porównywalnych wypornościowo korwet określanych jako "okręty obrony wybrzeża". Co do wykonywanych zadań pozostaje pytanie, czy jednostki te mają posiadać podobne wytyczne jak "Mieczniki", stąd zachodzi obawa o dublowanie kompetencji. Pozostaje również pytanie, gdzie takie korwety miałyby powstać i kiedy. Najbardziej oczywista wydaje się PGZ Stocznia Wojenna w Gdyni, lecz tam do 2031 roku trwa budowa trzech fregat i nie wiadomo, czy pojawi się plan budowy kolejnych. Pozostaje także pytanie, czy możliwe byłoby ich zbudowanie w gdańskiej stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. W grę wchodziłoby również potencjalnie zlecenie dla stoczni zagranicznej, niemniej można się spodziewać, że celem władz będzie zapewnienie przedsięwzięciu jak największego udziału polskiego przemysłu okrętowego, w tym więc samej budowy.

"Murena" w postaci korwet pozostaje obecnie pewną zagadką, stąd specjaliści i zainteresowani tematem będą śledzić zagadnienia związane z tym programem. Potencjalnie w ciągu kolejnych tygodni i miesięcy pojawi się więcej szczegółów.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.