21-hektarowy terminal T5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego Baltic Hubu, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.
Proces inwestycyjny budowy wielkich farm wiatrowych na morzach jest złożonym logistycznie przedsięwzięciem. Aby było ono możliwe, konieczne jest przygotowanie miejsca, które będzie stanowiło bazę instalacyjną morskich elektrowni. Najczęściej są to rozległe terminale budowane przy brzegu morza lub płytkiej zatoki.
– Aby operatorzy farm wiatrowych mogli je zamontować na terenie morza w polskiej strefie ekonomicznej, to te wielkie turbiny muszą być gdzieś montowane. Do tego będzie służył Terminal 5 – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Adam Żołnowski, dyrektor finansowy Baltic Hub. – Około 100 turbin zamontowanych w pierwszym etapie będzie wytwarzało 1,5 GW energii, a to jest mniej więcej tyle, ile wytwarza duża elektrownia węglowa w Polsce. Więc to jest wejście do rewolucji energetycznej.
Jak informuje Polski Fundusz Rozwoju, udziałowiec Baltic Hub, Terminal T5 zajmie powierzchnię 21 ha. Dla porównania – to ponad pięć razy więcej, niż wynosi powierzchnia Rynku Głównego w Krakowie. Długość nabrzeża przeładunkowego wyniesie 800 m, a głębokość akwenu przy kei – 17,5 m, co pozwoli na cumowanie statków instalacyjnych oraz statków zaopatrzeniowych dla terminali offshore o długości całkowitej do 170 m. Rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest w połowie tego roku, a zakończenie inwestycji w 2026 roku.
Proces budowy takiej infrastruktury nie należy do najłatwiejszych i wiąże się z wieloma wyzwaniami. Między innymi dlatego, że terminal powstanie wprawdzie blisko brzegu, jednak już na wodach Zatoki Gdańskiej.
– Ponieważ terminal będzie powstawał w miejscu, gdzie dzisiaj jest woda,
będziemy musieli stworzyć sztuczną wyspę. Oczywiście musimy przejść
przez cały proces budowlany, który polega na tym, że wyznaczamy najpierw
foremkę ze stali, do której nasypiemy olbrzymie ilości materiału,
piachu chociażby. W dalszej kolejności ten grunt będzie umacniany i to
doprowadzi do tego, że powstanie platforma, na której montaż turbin
będzie możliwy – tłumaczy przedstawiciel Baltic Hub.
Powstanie
pierwszych polskich turbin wiatrowych na morzu planowane jest na 2026
rok. Do 2030 roku morska energetyka wiatrowa będzie zasilać w prąd
rocznie ok. 8 mln gospodarstw domowych w Polsce. Projekty offshore będą
rozwijane na wyznaczonym obszarze w polskiej wyłącznej strefie
ekonomicznej Morza Bałtyckiego. PSEW szacuje, że na należące do Polski
wody Bałtyku przypada prawie 1/3 potencjału energetycznego całego morza
(ok. 28 GW).
Terminal 5 to niejedyna duża inwestycja Baltic Hub.
Od końca 2022 roku realizowany jest projekt budowy T3, nowego terminala
kontenerowego. W ubiegłym roku powstała sztuczna wyspa o powierzchni 36
ha, na której zlokalizowany będzie plac manewrowo-składowy. Zakończono
też prace pogłębiarskie związane z powstaniem nowego, głębokowodnego
nabrzeża T3.
– Nasz najnowszy terminal będzie oddany do użytku w przyszłym roku – zapowiada Adam Żołnowski.
W
marcu spółka oceniła, że łączne zaawansowanie robót budowlanych przy
realizacji terminala kontenerowego T3 wynosi ponad 45 proc. Projekt ma
na celu zwiększenie zdolności przeładunkowych terminala do 4,5 mln TEU
rocznie. W ubiegłym roku wynik operacyjny to 2,05 mln TEU. W obszarze
transportu morskiego Baltic Hub obsłużył ponad 600 statków, w tym 105
oceanicznych, jednych z największych na świecie. Z kolei na bocznicy
kolejowej obsłużono łącznie ponad 6700 pociągów. Świadczy to o rosnącej
roli transportu kolejowego w działalności portowej.
– Przeładunki
morskie charakteryzują się dużą dynamiką, ale ona może być utrzymana
wyłącznie wtedy, kiedy towary do i z portu będą mogły być w efektywny
sposób wywożone. Te towary wywozi się z portu mniejszymi statkami,
ciężarówkami, koleją, a najefektywniejsze z punktu widzenia środowiska, a
także ekonomicznie, jest zaangażowanie do tego kolei. My w tej chwili
widzimy, że za kilka lat problemem będzie po prostu przyjęcie kolejnych
pociągów na bocznicę Baltic Hub, bo ona jest zbyt mała. Musimy się
rozbudować, a znalezienie miejsca pod kolejną bocznicę kolejową w tej
chwili staje się olbrzymim wyzwaniem – podkreśla dyrektor finansowy
Baltic Hub.
Dostawy cementu i betonu do budowy elektrowni jądrowej będą dużym wyzwaniem
Prezydent Chile: sprzeciwimy się wszelkim próbom wydobycia surowców na Antarktydzie
Wymiana doświadczeń podczas wizyty na budowie farmy wiatrowej Moray West w Szkocji
MKiŚ: do 14 czerwca br. przedłużono prace dot. ceny maksymalnej za energię elektryczną z offshore
Grupa Orlen przeznaczy 85 mld zł na zielone inwestycje w energetyce do 2030 r.
Polish Offshore Wind Podcast - Zbroja Adwokaci - Michał Kaczerowski