• <
CSL_790x140_2025

Elementy pierwszej polskiej morskiej farmy wiatrowej zainstalowane. Trwa budowa Baltic Power

rk

29.10.2025 12:11 Źródło: Baltic Power, Orlen
Strona główna Energetyka Morska, Wiatrowa, Offshore Wind, Offshore Oil&Gas Elementy pierwszej polskiej morskiej farmy wiatrowej zainstalowane. Trwa budowa Baltic Power
Fot. GospodarkaMorska.pl

Zakończono instalację dwóch morskich stacji elektroenergetycznych z myślą o morskiej farmie wiatrowej w ramach projektu Baltic Power, przedsięwzięcia Orlenu i kanadyjskiej grupy Northland Power. Morskie stacje będą odbierać energię z 76 turbin, by dalej przesłać ją na ląd. Ich konstrukcje stalowe, o wysokości porównywalnej do czteropiętrowego budynku, powstały w stoczniach w Gdyni i Gdańsku.

Wspomniane konstrukcje znajdują się 20 km od brzegu, na wysokości Choczewa (Pomorskie). To kluczowy element pierwszej polskiej morskiej farmy wiatrowej. Konstrukcje o wadze 1300 ton każda trafiły w następnym kroku do Danii, gdzie po ich pełnym wyposażeniu osiągnęły masę po 2500 ton każda. Na obu stacjach zamontowano również m.in. specjalistyczne dźwigi wykonane przez polską firmę Protea. W tej kampanii instalacyjnej morskie stacje elektroenergetyczne zainstalowano razem z elementami przejściowymi łączącymi je z fundamentami (w przypadku turbin są one instalowane w osobnej kampanii przez inny zestaw statków). Elementy przejściowe dla morskich stacji są również znacznie większe.

Główne zadania instalacyjne obejmowały między innymi precyzyjne podniesienie elementów przejściowych oraz konstrukcji stalowych i posadowienie ich na fundamentach (monopalach). Skomplikowana operacja realizowana przez specjalistyczny pływający dźwig była wspierana przez holowniki, barki, statki do transportu załóg (CTV i SOV).

– Warto podkreślić, że w produkcji elementów stacji elektroenergetycznych dla pierwszej morskiej farmy wiatrowej w polskiej części Bałtyku wzięły udział polskie przedsiębiorstwa, tym samym zdobywając cenne i perspektywiczne doświadczenie. Dalsze zwiększanie udziału polskich firm w projektach realizowanych przez Orlen jest jednym z naszych priorytetów – zaznaczył Ireneusz Fąfara, prezes zarządu PKN Orlen.

– Projekt Baltic Power osiągnął kolejny kamień milowy wraz z pomyślnym zainstalowaniem pierwszych morskich stacji elektroenergetycznych na polskich wodach Morza Bałtyckiego. Specjaliści z branży często nazywają je „bijącym sercem farmy wiatrowej”, ponieważ stacje odbierają energię produkowaną przez turbiny. Mamy więcej powodów do dumy, ponieważ morskie stacje elektroenergetyczne zostały częściowo wyprodukowane w polskich stoczniach, przynosząc zyski i cenne doświadczenie dla rozwijającego się lokalnego sektora morskiej energetyki wiatrowej – komentuje Grzegorz Szabliński, Prezes Zarządu Baltic Power.

– Po zainstalowaniu morskich stacji elektroenergetycznych wkrótce rozpocznie się równie wymagająca kampania związana z kablami morskimi. Obecnie w kampanię morską zaangażowanych jest ponad 20 statków, które jednocześnie wykonują prace instalacyjne, konserwacyjne oraz przygotowania do testów i uruchomienia famy. Wszystkie działania są koordynowane z naszej bazy w Łebie, która działa od kwietnia 2025 roku. Równolegle trwają zaawansowane prace na budowie lądowej stacji elektroenergetycznej w Gminie Choczewo. Zbliżamy się do ich końcowego etapu. Podsumowując – prace są niezwykle intensywne i angażujemy w nie wszystkie dostępne siły – powiedział Jens Poulsen, dyrektor projektu i członek zarządu Baltic Power.

Głównym wykonawcą morskich stacji elektroenergetycznych było konsorcjum firm CS Wind Offshore i Semco Maritime oraz szereg polskich firm. Pełne stalowe konstrukcje stacji powstały w Polsce – w stoczniach w Gdyni i Gdańsku, a za ich budowę odpowiadała Grupa Przemysłowa Baltic. 

Dwie podstacje morskie, OSS West i OSS East, będą zbierać energię wytwarzaną przez turbiny o mocy 15 MW połączone siecią podmorskich kabli. Następnie napięcie zostanie podwyższone do 230 kV, a energia przesyłana dalej do stacji lądowej w Gminie Choczewo za pośrednictwem 4 morskich kabli eksportowych i kabli lądowych. Każda morska podstacja wyposażona jest w dwa transformatory wysokiego napięcia, rozdzielnice 230 kV i 66 kV, generator diesla, zestaw różnego rodzaju dźwigów, rozdzielnice pomocnicze, systemy sterowania i nadzoru oraz szereg urządzeń pomocniczych umożliwiających zdalną i bezpieczną eksploatację.

Morskie stacje elektroenergetyczne są jednym z wielu przykładów wczesnego zaangażowania polskich dostawców w projekt i jego zaangażowanie w budowanie tzw. local content. W Polsce wyprodukowano również między innymi część gondol dla turbin wiatrowych, elementów fundamentów oraz kable lądowe. Według szacunków wskaźnik local content w projekcie Baltic Power osiągnie minimum 21 proc. w całym cyklu życia farmy, od fazy projektowania i budowy po zakończenie eksploatacji, od fazy rozwoju do końca około 30 letniej działalności.

Zakończenie etapu budowy morskiej farmy wiatrowej jest spodziewane w 2026 roku. Następnie rozpocznie się złożony proces testów, certyfikacji i uzyskiwania pozwoleń. Baltic Power będzie pierwszą morską farmą wiatrową na polskich wodach Morza Bałtyckiego i zapewni około 1,2 GW mocy dla krajowego systemu energetycznego. 76 turbin o mocy 15 MW każda będzie w stanie dostarczyć nawet 4 TWh zrównoważonej energii, co stanowi 3% aktualnego krajowego zapotrzebowania. Morska farma wiatrowa znajduje się 23 km od wybrzeża na wysokości Łeby i Choczewa, a jej obszar przekracza 130 km2, co odpowiada powierzchni miasta Gdyni. 

Na ten moment na pierwszej polskiej farmie wiatrowej Baltic Power, zainstalowano już kilka wiatraków o mocy 15 MW każdy. Jedna doba ich pracy pozwoli na naładowanie prawie 18 tysięcy aut elektrycznych. Największe dostępne w Europie turbiny zostały wyprodukowane przez duńską firmę Vestas. Część gondol jest wytwarzanych lokalnie, m.in. w fabryce zlokalizowanej w Szczecinie.

MEWO_2024
PSEW_OWP_2025_390X150

Dziękujemy za wysłane grafiki.