ew
Polski przemysł należy do najmocniejszych w Europie - ocenił ekspert Konfederacji Lewiatan Zbigniew Maciąg w komentarzu do poniedziałkowych danych GUS. Jego zdaniem zagrożeniem w kolejnych miesiącach może być niedobór pracowników.
Jak podał w poniedziałek GUS, produkcja sprzedana przemysłu wzrosła w lipcu br., w ujęciu rocznym, o 10,3 proc. (w czerwcu wzrost wyniósł 6,8 proc.), natomiast produkcja budowlano-montażowa o 18,7 proc. (miesiąc wcześniej urosła o 24,7 proc.). To, według eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan Zbigniewa Maciąga, daje nadzieję, że trzeci kwartał w gospodarce wcale nie musi być dużo gorszy niż dwa poprzednie, kiedy to PKB rósł o 5,2 proc. (w pierwszym kwartale) i o 5,1 proc. (w drugim kwartale).
"Po zaskakująco dużym spadku wskaźnika PMI w lipcu wydawało się, że przemysł nieco spowolni, tymczasem w ubiegłym miesiącu produkcja przemysłowa rosła dużo szybciej niż w 2017 roku, kiedy odnotowano wzrost o 6,2 proc." - napisał Maciąg. Zauważa, że choć w porównaniu z czerwcem br. produkcja była niższa o 5,4 proc., ale po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym była o 7,8 proc. wyższa niż w analogicznym miesiącu 2017 r. i pozostała na tym samym poziomie w porównaniu z czerwcem.
"Od kilku miesięcy nasz przemysł należy do najmocniejszych w Europie i wszystko wskazuje na to, że również w lipcu znajdzie się wśród europejskich liderów - czytamy w komentarzu Maciąga.
Dodał, że zagrożeniem w kolejnych miesiącach mogą być kłopoty z niedoborem pracowników. Świadczy o tym chociażby to, że zatrudnienie rośnie coraz wolniej, powiększają się zaległości produkcyjne.
Jego zdaniem zwolni też prawdopodobnie wzrost inwestycji. Na kondycji przemysłu może odbić się też napięta sytuacja w handlu międzynarodowym i kryzys w Turcji. "Spodziewane od trzeciego kwartału spowolnienie wzrostu gospodarczego, z opóźnieniem, ale może się jednak rozpocząć" - uważa.
Na uwagę - według eksperta - zasługuje utrzymujący się od początku roku duży wzrost produkcji budowlano - montażowej. Produkcja była o 18,7 proc. wyższa w porównaniu z lipcem ubiegłego roku (w czerwcu wzrost przekroczył 24 proc.) oraz o 1,5 proc. niższa w stosunku do czerwca br. Maciąg uważa, że druga połowa roku może już nie być tak dobra dla firm budowlanych, ponieważ w branży brakuje ponad 100 tysięcy pracowników i coraz więcej firm ma kłopoty z terminowym regulowaniem należności.
Mercy Ships zbuduje najnowocześniejszy statek szpitalny przy wsparciu MSC
Kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dostarczony do US Navy
Royal Navy prezentuje Agamemnona. To szósty okręt podwodny typu Astute z napędem atomowym
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth