• <
nauta_2024

Kompetencje, które budują bezpieczeństwo. Technologiczna droga do suwerenności morskiej

21.11.2025 11:00 Źródło: PGZ Stocznia Wojenna
Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Kompetencje, które budują bezpieczeństwo. Technologiczna droga do suwerenności morskiej
Fot. PGZ Stocznia Wojenna

Transformacja, przez którą przechodzi PGZ Stocznia Wojenna w ostatnich latach, to coś więcej niż reorganizacja zakładu produkcyjnego. To świadoma strategia budowania kompetencji przemysłowych, od których zależy bezpieczeństwo morskie Polski na kolejne dekady. Stocznia nie ogranicza się do realizacji kontraktów - tworzy fundamenty technologiczne i kadrowe, które umożliwią kompleksowe wsparcie polskiej Marynarki Wojennej przez cały cykl "życia" okrętów. Od projektowania przez budowę i obsługę serwisową po przyszłe programy strategiczne, jak pozyskanie okrętów podwodnych. To podejście wymaga nie tylko inwestycji w infrastrukturę, ale przede wszystkim w ludzi i ich umiejętności.

Bezpieczeństwo morskie państwa nie może opierać się wyłącznie na zakupie gotowych rozwiązań. Wymaga stabilnego zaplecza przemysłowego zdolnego do projektowania, budowy i wieloletniej obsługi floty wojennej. PGZ SW systematycznie rozwija te zdolności, podnosząc je na wyższy poziom, od utrzymania sprawności obecnej floty po budowę najnowocześniejszych jednostek i ich kompleksową obsługę przez cały cykl życia.

Ta filozofia znajduje odzwierciedlenie w strukturze organizacyjnej. Własne biuro projektowe liczące blisko 100 inżynierów współpracuje bezpośrednio z wydziałami produkcyjnymi, co skraca drogę od koncepcji do realizacji. Ośrodek Uzbrojenia i Elektroniki rozwija kompetencje w zakresie integracji systemów okrętowych, co w przypadku nowoczesnych jednostek bojowych ma kluczowe znaczenie.

Fot. GospodarkaMorska.pl


- Nasza odpowiedzialność wykracza daleko poza terminowe wykonanie kontraktów. Budujemy potencjał, który już za kilka lat pozwoli Polsce samodzielnie projektować, budować i przez dziesięciolecia utrzymywać w gotowości bojowej najnowocześniejsze okręty. To podniesienie suwerenności morskiej państwa na zupełnie nowy poziom - podkreśla Marcin Ryngwelski, prezes zarządu PGZ Stoczni Wojennej.

Transformacja organizacyjna


Rok 2024 wyznaczył nowy etap w funkcjonowaniu Stoczni. Wieloletni program inwestycyjny zaowocował oddaniem do użytku nowej Hali Kadłubowej oraz hali produkcyjnej, a rozpoczęta budowa pierwszej fregaty, Wichra, potwierdziła gotowość do realizacji wielkich projektów nowych budów.

Przez dziesięciolecia stocznia specjalizowała się głównie w remontach i modernizacjach jednostek Marynarki Wojennej RP. Dziś - dzięki stworzonej infrastrukturze i pozyskanym kontraktom - priorytetem stają się nowe budowy, choć dotychczasowe kompetencje pozostają istotnym elementem oferty. Przekształcenie to wymaga dalszych głębokich zmian organizacyjnych. Wzmocniono pion projektowy i budowlany, dostosowano procesy produkcyjne do specyfiki realizacji wieloletnich projektów okrętowych, rozbudowano zespoły zarządzania projektami. Nowoczesna infrastruktura umożliwia obecnie równoległą realizację kilku dużych projektów.

- Przejście z profilu remontowego na budowę nowych okrętów to nie tylko kwestia hal i maszyn. To przede wszystkim zmiana sposobu myślenia całej organizacji - od cykli kilkutygodniowych czy kilkumiesięcznych do planowania wieloletniego, od reaktywności do strategicznego zarządzania projektem - wyjaśnia Radosław Koc, dyrektor produkcji.

Strategiczne programy jako motor rozwoju


Budowa trzech fregat w ramach programu "Miecznik" - Wicher, Burza i Huragan - stanowi praktyczną weryfikację nowych zdolności Stoczni. To największy program okrętowy w historii polskiej Marynarki Wojennej, a jego realizacja wymaga koordynacji dziesiątek dostawców, integracji zaawansowanych systemów uzbrojenia i elektroniki oraz precyzyjnego zarządzania harmonogramem rozłożonym na lata.

Wizualizacja fregaty programu "Miecznik", fot. PGZ Stocznia Wojenna


Program "Ratownik", którego kontrakt podpisano w grudniu 2024 roku, jest naturalnym rozwinięciem budowanych kompetencji. Specjalistyczny okręt ratowniczy o wyporności 6500 ton będzie jednym z najnowocześniejszych tego typu na Bałtyku. Co istotne, jednostka ta ma zabezpieczać operacje przyszłych okrętów podwodnych pozyskiwanych w ramach programu "Orka".

Doświadczenia z obu programów przekładają się na systematyczny rozwój zespołu. Inżynierowie zdobywają praktyczną wiedzę o integracji złożonych systemów okrętowych, pracownicy produkcji doskonalą umiejętności pracy z zaawansowanymi materiałami i technologiami, a menedżerowie projektów nabywają doświadczenia w zarządzaniu przedsięwzięciami o wieloletnim horyzoncie czasowym.

MRO - nowy model współpracy z Marynarką Wojenną


Równolegle z rozwojem kompetencji w zakresie nowych budów Stocznia systematycznie rozwija zdolności w obszarze MRO (Maintenance, Repair, Operations/Overhaul), czyli kompleksowego podejścia do obsługi floty, obejmującego pełen zakres usług przez cały okres eksploatacji jednostki. Ten model stanowi naturalną ewolucję dotychczasowej współpracy z Marynarką Wojenną RP, przechodząc od pojedynczych zleceń remontowych do długoterminowego, zintegrowanego wsparcia. Model MRO obejmuje trzy kluczowe obszary. Konserwacja to działania prewencyjne i planowe - przeglądy, regulacje, smarowanie - które zapobiegają awariom i przedłużają żywotność sprzętu. Naprawy przywracają uszkodzony lub wadliwy sprzęt do stanu używalności po wystąpieniu awarii. Operacje i remonty to zarówno codzienne funkcjonowanie jednostek, jak i kompleksowe prace remontowe, modernizacje oraz zarządzanie dostawami materiałów eksploatacyjnych.

- Model MRO zmienia paradygmat obsługi floty. Zamiast reagować na awarie, umożliwia proaktywne zarządzanie sprawnością techniczną okrętów. To oznacza wyższą gotowość bojową przy zdecydowanie lepszej kontroli kosztów w całym cyklu życia jednostki - tłumaczy Marcin Ryngwelski.

Czytaj więcej: Koniec listopada z przytupem w PGZ Stoczni Wojennej. Ruszy budowa okrętu programu "Ratownik"

Nowe programy pozyskania nowoczesnych jednostek stwarzają idealną okazję do wdrożenia tego podejścia już od momentu przekazania okrętu do służby. W przypadku fregat Miecznik naturalnym wyborem jako operator MRO jest budująca je Stocznia, która zna konstrukcję jednostek i ich systemy od fazy projektowej. To samo dotyczy budowanego obecnie okrętu ratowniczego Ratownik. Powstający magazyn koncesjonowany wraz z rozbudowaną infrastrukturą logistyczną, wieloletnie doświadczenie w obsłudze floty MW RP oraz położenie w bezpośrednim sąsiedztwie Portu Wojennego w Gdyni tworzą solidne fundamenty do realizacji kompleksowych pakietów MRO.

Przygotowania do programu "Orka"


Stocznia nie ogranicza swojej perspektywy do aktualnie realizowanych kontraktów. Podejmuje działania przygotowujące do udziału w programie Orka, który zakłada pozyskanie nowoczesnych okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej. Rozmowy ze wszystkimi potencjalnymi partnerami technologicznymi mają na celu zbudowanie kompetencji niezbędnych do obsługi tego typu jednostek w całym cyklu życia - również w modelu MRO.

Okręty podwodne wymagają specjalistycznej wiedzy i infrastruktury znacznie odbiegającej od tej wykorzystywanej przy jednostkach nawodnych. Stocznia systematycznie przygotowuje się do tych wyzwań, analizując wymagania techniczne i organizacyjne, jakie będzie musiała spełnić. Powstający obecnie magazyn koncesjonowany wraz z rozbudowaną infrastrukturą logistyczną, wieloletnie doświadczenie w obsłudze floty MW RP oraz położenie w bezpośrednim sąsiedztwie Portu Wojennego w Gdyni predysponują Stocznię do pełnienia roli operatora MRO również dla przyszłych okrętów podwodnych.

Odbudowa prestiżu zawodu stoczniowca


Nowoczesna infrastruktura i zaawansowane technologie nie wystarczą bez wykwalifikowanych ludzi. Stocznia stoi przed wyzwaniem charakterystycznym dla całej branży - niedoborem kadry i spadkiem prestiżu zawodów technicznych. Odpowiedzią są programy skierowane do młodych pokoleń, które mają zmienić postrzeganie pracy w przemyśle stoczniowym.

Program #StoczniaJestCool adresowany do uczniów szkół zawodowych i technicznych oraz studentów pokazuje nieoczywiste obszary pracy w stoczni. Od projektowania w zaawansowanych systemach CAD, przez integrację skomplikowanych systemów elektronicznych, po zarządzanie wieloletnimi projektami o strategicznym znaczeniu. Stocznia uczestniczy w targach pracy, organizuje study tours i dni otwarte, podczas których młodzi ludzie mogą zobaczyć na własne oczy, jak powstają najnowocześniejsze okręty dla morskiego rodzaju sił zbrojnych. Z kolei program #StoczniaJestKobietą to inicjatywa prowadzona wspólnie z innymi firmami branży stoczniowej, która zachęca kobiety do podjęcia zatrudnienia nie tylko na stanowiskach administracyjnych, ale również produkcyjnych i inżynieryjskich. Obecnie kobiety stanowią jedną piątą załogi Stoczni, w tym menedżerki zarządzające zespołami produkcyjnymi.

Dzień Stoczniowca, fot. GospodarkaMorska.pl


- Budujemy wielopokoleniową "rodzinę stoczniową", w której doświadczenie spotyka się z młodą energią i nowymi pomysłami. Prestiż zawodu stoczniowca odbudowujemy nie hasłami, ale konkretnymi projektami i perspektywami rozwoju. Gdy młody inżynier widzi, że pracuje przy budowie fregaty o znaczeniu strategicznym dla kraju, to nadaje zupełnie inny sens jego codziennej pracy - mówi Beata Koniarska, Członkini Zarządu PGZ Stoczni Wojennej.

„Otwarta Stocznia” - koncepcja zaangażowania lokalnego


Stocznia traktuje siebie jako integralną część społeczności Trójmiasta. Koncepcja „otwartej Stoczni” zakłada aktywne uczestnictwo w życiu lokalnym na wielu płaszczyznach. Wsparcie sportu lokalnego to jeden z kluczowych obszarów. Stocznia jest sponsorem ekstraligowych AMW Arka Gdynia (koszykówka), Arki Gdynia (piłka nożna), Arki Gdynia (rugby) oraz kilku lokalnych drużyn młodzieżowych, takich jak dziewczęcy klub Kaperki Puck (piłka nożna), BSA Arka Gdynia (koszykówka) czy Klubu Judo Dragon.

Współpraca wykracza poza sam sponsoring - podczas meczów organizowane są konkursy i animacje, Dni Specjalne z Marynarką Wojenną i innymi rodzajami Sił Zbrojnych RP, a zawodnicy wspieranych drużyn odwiedzają Stocznię. Akcje prozdrowotne stanowią kolejny wymiar odpowiedzialności społecznej. Stocznia włączyła się w inicjatywę „Pier(w)si w Gdyni” organizowaną przez Arkę Gdynia w ramach różowego października, promującą badania profilaktyczne i budując świadomość na temat raka piersi. Tradycją stało się także wsparcie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przed świętami Bożego Narodzenia Stocznia przekazuje paczki dzieciom przebywającym w szpitalach w Słupsku, Wejherowie, Gdyni i Gdańsku.

- Nasza odpowiedzialność nie kończy się na bramie Stoczni. Jesteśmy częścią lokalnej społeczności i chcemy aktywnie uczestniczyć w jej rozwoju. Wspierając sport, edukację i zdrowie, inwestujemy w przyszłość nie tylko naszej firmy, ale całego regionu - podkreśla Beata Koniarska.

Współpraca ze szkołami i uczelniami to działanie długoterminowe. Prezentacje w placówkach edukacyjnych, wykłady prowadzone przez stoczniowych praktyków, programy praktyk - to wszystko buduje mosty między światem edukacji a przemysłem i kieruje oczy młodego pokolenia na branżę stoczniową. Stocznia chce być postrzegana jako miejsce, gdzie można zacząć karierę i rozwijać się zawodowo przy projektach o znaczeniu strategicznym.

PGZ Stocznia Wojenna to dzisiaj także strategiczny ośrodek kompetencji, którego rozwój bezpośrednio przekłada się na zdolności obronne Polski na morzu. Przeniesienie ciężaru z profilu remontowego w kierunku nowych budów, wdrażanie modelu MRO, przygotowania do obsługi okrętów podwodnych - każdy z tych elementów tworzy spójną strategię budowania długoterminowego potencjału przemysłowego. Kluczem do realizacji tej wizji są ludzie. Dlatego Stocznia równie dużą wagę przywiązuje do odbudowy prestiżu zawodu stoczniowca, współpracy ze szkołami i uczelniami oraz zaangażowania w życie lokalnej społeczności. Tylko całościowe podejście, łączące inwestycje w technologie, rozwój kompetencji zespołu i silne osadzenie w społeczności, może zapewnić Polsce rzeczywistą suwerenność morską. Nie na lata, ale na dziesięciolecia.

Fot. PGZ Stocznia Wojenna
etmal_790x120_gif_2020
CRIST 35 LAT

Dziękujemy za wysłane grafiki.