Holenderski dostawca usług offshore, firma Boskalis, oddała do użytku swój nowy statek służący do zabezpieczania kabli i rurociągów w celu przygotowania dna morskiego do instalacji fundamentów turbin wiatrowych i ochrony ich przed erozją.

W ramach całego przedsięwzięcia w singapurskiej stoczni przekształcono statek transportowy w jednostkę do wsparcia offshore określaną jako podsypkowiec (fallpipe vessel). Przebudowa trwała dziewięć miesięcy, a w jej ramach zamontowano na niej wieżę podsypkową (fallpipe), basen księżycowy (moonpool) dwie elektryczne koparki i żurawie, taśmy transportowe, dodatkowe pomieszczenia mieszkalne oraz dwie ładownie, mogące pomieścić łącznie 15 000 ton skał. Firma Boskalis poinformowała 5 maja br., że otrzymała nazwę Seapiper.

Statki określane jako fallpipe vessels są wyjątkowe w branży morskiej z racji na ich niewielką ilość i wyspecjalizowanie. Angażuje się je w przemyśle offshore, m.in. przy przygotowywaniu podłoża oraz przy ustalaniu i ochronie podmorskich rurociągów, a ostatnio także przy budowie morskich farm wiatrowych. Z reguły to przebudowane masowce (choć zdarzają się projektowane i budowane od zera), przewożące wyposażenie w miejscu dawnych ładowni. Tam też zbierają ładunek kruszywa, który jest wykorzystywany podczas prac umacniających dno morskie, fundamenty konstrukcji podwodnych, a także ochraniających kable energetyczne i rurociągi.

W ramach swojej działalności Boskalis angażuje się też w inne inicjatywy. Poprzez swoją spółkę zależną SMIT Salvage osiągnęła porozumienie z Programem Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) w sprawie usunięcia ropy z tankowca FSO Safer, zacumowanego u wybrzeży Morza Czerwonego w Jemenie, który pozostaje nierozładowany od 2015 roku, co ze względu na niszczejący stan kadłuba grozi wyciekiem i katastrofą ekologiczną i humanitarną w regionie.