Szwedzka firma Saab podpisała kontrakt na dostawę dla Royal Australian Navy dodatkowego, bezzałogowego pojazdu podwodnego AUV62-AT. Celem jest wykorzystanie go do ćwiczeń sił morskich w zakresie zwalczania okrętów podwodnych (ASW, Anti-Submarine Warfare) celem utrzymania zdolności morskich w tym zakresie oraz odciążenie załogowych jednostek, wobec stanu których nie brakuje kontrowersji.
AUV62-AT to autonomiczny, bezzałogowy pojazd podwodny i cel szkoleniowy, który symuluje okręt podwodny, torpedę lub inny bezzałogowiec. Stanowi ofertę eksportową Saab, a wśród odbiorców jest m.in. polska Marynarka Wojenna, która podobny zamówiła w 2023 roku i otrzymała pod koniec ubiegłego roku. Pojazd umożliwia realizację zaawansowanych epizodów szkoleniowych dla sił okrętowych i lotnictwa morskiego ZOP bez udziału okrętu podwodnego, obniżając koszty bez ograniczania możliwości szkoleniowych. Można go wypuszczać do wody tak z pokładu okrętu, jak i z brzegu, a cele każdy program szkoleniowy można spersonalizować, aby spełnić szereg wymagań, przyspieszając proces nauki i zwiększając zdolności operacyjne sił nawodnych i powietrznych.
Czytaj więcej: Kolejne wyposażenie trafia do Marynarki Wojennej. Tym razem jest to bezzałogowiec do podwodnych ćwiczeń ZOP
– AUV62-AT jest częścią szerokiej gamy rozwiązań szkoleniowych Saab opartych na technologii, zaprojektowanych w celu zapewnienia realistycznych scenariuszy, które zwiększają umiejętności bojowe i gotowość bojową – powiedział Andy Keough, dyrektor zarządzający Saab Australia.
Firma podkreśla, że bezzałogowiec to nie tylko pojazd, ale też cały system pozwalający na kreowanie różnorodnych scenariuszy. W ten sposób jednostkę można wykorzystać jako cel do szkolenia nawodnych, powietrznych i podwodnych środków zwalczania okrętów podwodnych w dowolnej kombinacji. Może być zaprogramowany do prowadzenia szkoleń na wszystkich poziomach, od podstawowego do zaawansowanego.
Jak było wspomniane wcześniej, system pozwala na dłuższe i bardziej intensywne sesje szkoleniowe bez konieczności angażowania okrętów podwodnych lub dodatkowych zasobów. Dla sił morskich Australii ma to istotne znaczenie, biorąc pod uwagę, że w ich skład wchodzą budzące kontrowersje okręty podwodne typu Collins, co do których zdolności do działań podwodnych nie brakuje kontrowersji. Choć powstawały we współpracy z Saab, zamawiający poczynił szereg zmian w oryginalnym projekcie, co wpłynęło na, prawdopodobnie wbrew jemu, że platforma nie spełnia pokładanych w niej wymagań. Stąd pojawiła się potrzeba pozyskania następców, obecnie trwają prace związane z zakupem okrętów podwodnych z napędem jądrowym, co stanowiło istną rewolucję w przypadku Australii i jej dotychczasowej polityki, którą można było streścić „nie dla atomu”. Rząd w Canberrze współdziała w tym względzie z Londynem i Waszyngtonem w ramach AUKUS. Nim powstaną zupełnie nowe okręty wpierw Australia potencjalnie pozyska jednostki typu Virginia od USA. Oprócz tego trwa szkolenie kadr marynarskich i inżynieryjnych w związku z obsługą technologii jądrowych, a także dostosowanie infrastruktury portowej z myślą o tego rodzaju okrętach.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów