Drugi statek z floty tworzonej przez Grupę Orlen dotarł do Świnoujścia z ładunkiem skroplonego gazu ziemnego. Gazowiec o nazwie Grażyna Gęsicka przetransportował do Polski około 65 tys. ton LNG z amerykańskiego terminala Freeport. Dostawa została zrealizowana na podstawie transakcji zawartej na rynku spotowym.
Do świnoujskiego terminalu regularnie przybywają statki transportujące skroplony gaz ziemny, który jest niezbędny do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Kolejny raz przybył z nim statek zbudowany na potrzeby Grupy Orlen. To także 232 dostawa do świnoujskiego terminalu.
PKN Orlen poinformował, że w południowokoreańskim Mokbo trwają intensywne prace przy budowie jednostki o nazwie Saint Barbara (na cześć św. Barbary, patronki górników), który będzie dostarczał skroplony gaz m.in. do Polski. Prace są już bardzo zaawansowane i odbywają się terminowo. Jednostka na przełomie 2023 i 2024 toku ma być gotowa do realizacji komercyjnych rejsów.
Grażyna Gęsicka, drugi gazowiec LNG czarterowany przez PGNiG, wyruszył ze stoczni w pierwszy komercyjny rejs.
Oceniając skutki zniszczeń po pożarze, który wybuchł 21 kwietnia br. w zakładzie produkcyjnym należącym do Hankuk Carbon Plant, leżącego w południowokoreańskim Miryang, może to odbić się na przyszłych dostawach gazowców dla armatorów. Dotyczyć to może także statków, które do końca 2025 roku miały rozpocząć działalność w ramach czarteru dla PGNiG i stać się źródłem dostaw LNG m.in. dla Polski. Na razie nie wiadomo, czy terminy są zagrożone.
W miniony piątek do terminalu LNG w Świnoujściu zawinął Lech Kaczyński – pierwszy metanowiec z planowanej na 8 jednostek floty Orlenu. Na jego pokładzie przypłynęło z USA 70 tys. ton skroplonego gazu ziemnego. To tyle, ile przez 7 dni zużywają wszystkie gospodarstwa domowe w Polsce.
Grupa Orlen gwarantuje stabilne dostawy surowców, w tym gazu ziemnego do Polski. Pierwszy gazowiec z floty budowanej na jej potrzeby dotarł do Terminalu w Świnoujściu z dostawą 70 tysięcy ton LNG z USA. Taki ładunek wystarczy na pokrycie średniego tygodniowego zużycia gazu ziemnego wszystkich gospodarstw domowych w Polsce. Do końca 2025 roku Grupa Orlen będzie dysponowała ośmioma statkami do przewozu LNG. To znacząco zwiększy efektywność jego transportu i wzmocni pozycję koncernu na globalnym rynku LNG.
Tankowiec LNG Lech Kaczyński – jednostka wyczarterowana przez polskiego importera gazu – PGNiG SA (obecnie grupa PKN Orlen), z silnikiem napędowym zaprojektowanym przez WinGD – Winterthur Gas & Diesel, został wyposażony w System Monitoringu Danych DCM produkcji firmy Enamor.
Gazowiec Lech Kaczyński po raz pierwszy wypłynął z terminalu LNG Cheniere Sabine Pass w USA z ładunkiem LNG do Europy. W Świnoujściu ma pojawić się około 10 marca.
Wyczarterowany przez PGNiG statek przeznaczony do transportu LNG Lech Kaczyński udał się po opuszczeniu Korei Południowej do USA. Obecnie stoi w Port Artur, skąd mają być wysyłane transporty skroplonego gazu ziemnego do Polski.
Rozpoczęło się holowanie kontenerowca M/V Dali z miejsca katastrofy w Baltimore
Kołodziejczak: agroporty i terminale zbożowe powstaną i będą dobrze funkcjonować
Duże zgrupowanie rosyjskich okrętów przemieszcza się z Morza Śródziemnego na Bałtyk
Damen zreazlizował transport 11 holowników
Komisja ds. Tuńczyka na Oceanie Indyjskim osiągnęła porozumienie w sprawie zrównoważonego rybołówstwa
Dzień Dostawców na Konferencji PSEW2024 – międzynarodowa współpraca na rzecz silnego przemysłu wiatrowego w Europie