Choć rosyjskie koncerny państwowe musiały wycofać się z budowy zamówionych wcześniej w Japonii lodołamaczy i tankowców z klasą lodową do obsługi arktycznych projektów gazowych, to Moskwa nie zrezygnowała z nich całkowicie. Temat powraca obecnie na najwyższym szczeblu polityki międzynarodowej.
Aleksiej Czkunkow, szef rosyjskiego Ministerstwa Rozwoju Dalekiego Wschodu i Arktyki, poinformował media, że tamtejszy rząd prowadzi z Indiami i Chinami rozmowy na temat projektów arktycznych.
Pierwotny plan zakładał, że Północna Droga Morska, biegnąca po arktycznych wodach na północ od rosyjskich wybrzeży, będzie poważną alternatywą dla statków pływających między Azją a Europą już w przyszłym roku. Jednocześnie Rosja dość dynamicznie realizowała kolejne projekty surowcowe na północy kraju. Jedno i drugie przyhamowały jednak zachodnie sankcje. Rosja obecnie zwróciła się do Indii i Chin o pomoc w realizacji swoich planów. O konieczności budowy nowych portów, terminali paliwowych oraz pracujących w obu lodołamaczy mówił w zeszłym miesiącu Władimir Putin na spotkaniu z reprezentantami innych krajów zrzeszonych w ramach BRICS – Brazylii, Rosji, Indii, Chin i RPA.
Rosja wciąż utrzymuje, że do 2035 roku wybuduje 50 lodołamaczy i statków klasy lodowej, które będą realizować operacje na Północnej Drodze Morskiej. Póki co rosyjskie koncerny musiały jednak wycofać się z planu budowy takowych w Japonii po tym, jak ze względu na problemy bankowe wywołane sankcjami nie były w stanie wpłacić zaliczek. Aleksiej Czkunkow potwierdził obecnie, że Moskwa liczy na pomoc Indii i Chin w tej materii – oba kraje mają duże zaplecze stoczniowe i możliwości, którymi obecnie nie dysponuje już sama Rosja. Szczególnie zainteresowane współpracą w budowie jednostek mają być Indie.
Według przekazanych przez Czkunkowa statystyk, w zeszłym roku Północną Drogą Morską dostarczono 34 mln ton ładunku. Obecny rok ma wyglądać podobnie. W przyszłym jednak wolumen ten miałby się podwoić i wynieść około 80 mln ton, zaś w 2031 ma wynosić 200 mln ton.
fot. Depositphotos
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek
Diehl Defence i Lockheed Martin łączą siły w zakresie obrony powietrznej dla sił morskich
Fincantieri rozpoczyna plan rozwoju stoczni. Podpisano koncesję na port w Ankonie
Navantia zbuduje okręty wsparcia dla brytyjskiej floty. Postęp programu Fleet Solid Support (FSS)
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej