We czwartek 9 grudnia br. do stoczni Crist S.A. przyjechała delegacja z Demokratycznej Republiki Kongo. Goście z Afryki chcieli poznać możliwości gdyńskiej stoczni w związku z planowanymi w swoim kraju inwestycjami, takimi jak np. transport morski.
W ponad dwudziestoosobowej grupie, która wizytowała gdyński Crist,
znaleźli się zarówno reprezentanci sektora rządowego, jak i prywatnego,
zainteresowani potencjalną współpracą ze Stocznią. W kontaktach między
polskim przemysłem a biznesem z DRK pośredniczy firma Grain Power, która
jest zaangażowana w program Agropol, mający wspomagać wspólne programy
gospodarcze w dziedzinie rolnictwa. W pierwszej kolejności goście
wysłuchali prezentacji dotyczącej osiągnięć i możliwości stoczni.
DRK chce samodzielnie eksportować morzem
–
Zaprosiliśmy konkretną grupę gości z Republiki Demokratycznej Kongo,
która jest bezpośrednio związana z branżą morską w swoim kraju. Chcemy
nawiązać ścisłą współpracę, w zakresie budowy nowych jednostek i wymianę
doświadczeń w tym zakresie. Chcemy rozszerzać swoją działalność na nowe
rynki – powiedział Jacek Milewski, Członek Zarządu Dyrektor Finansowy
Stoczni Crist S.A. – Nasi goście przyjechali do Crista ze względu na
naszą renomę, z uwagi na to że jesteśmy dostrzegani na świecie, jak
widać również w państwach afrykańskich.
– Rozmowy, które
dzisiaj się odbyły, dotyczyły współpracy między polskim producentem
statków Crist S.A. a firmą, która jest zainteresowana zakupem statków,
które miałyby pływać na linii feederowej między DRK i portami
feederowymi. Inwestor pochodzi z Kongo i Republiki Południowej Afryki,
jest to firma Company Union Holdings i jej siostrzana spółka Company
Union Development – tłumaczył Jarosław Kurgan, Dyrektor Zarządzający
Grain Power.
W tej chwili Demokratyczna Republika Kongo
praktycznie nie posiada własnych połączeń morskich z zewnętrznymi
portami – jedynym funkcjonującym jest linia z Pointe-Noire w
sąsiadującym Kongo. Kurgan tłumaczył, że projekt w pierwszej kolejności
zakłada rozwinięcie połączeń z Cape Town, Durbanem, a w dalszej
perspektywie z Lagos. Jest to jeden z kluczowych elementów mających
wpłynąć na zwiększenie eksportu produktów DRK. W dalszej perspektywie
planowane jest ustanowienie stałych linii do Europy, Singapuru i Dubaju.
W tym celu DRK potrzebuje jednak statków, jako że kraj jest pomijany
przez największe linie żeglugowe.
– Szukamy czterech feederów,
które będą pływały między głównymi portami morskimi wschodniego i
zachodniego wybrzeża Afryki, bezpośrednio do Kongo, oraz dwóch większych
jednostek, z których jedna będzie obsługiwać trasę do Europy, a kolejna
do Południowej Azji przez Dubaj – powiedział nam Theophile E. Badoana,
Dyrektor Zarządzający Africa Union Development.
Goście z
Republiki Demokratycznej Konga po prezentacji osiągnięć i możliwości
Stoczni Crist w dziedzinie budowy wielofunkcyjnych i prototypowych
jednostek mieli możliwość zwiedzenia terenów produkcyjnych stoczni,
gdzie nieustannie trwają prace nad kilkunastoma projektami jednocześnie.
Jakość i terminowość bez kolonialnej historii
Jak
mówili przedstawiciele delegacji z DRK, ich wizyta w Polsce spowodowana
jest poszukiwaniami partnerów, którzy będą w stanie zapewnić zarówno
jakość, jak i terminowość dostawy.
– African Union Holding
poszukuje jakości i czasowej dostawy statków. Zrezygnowaliśmy z
chińskich i koreańskich stoczni, które mają obecnie kolejki, i
zwróciliśmy się do polskich producentów, u których możemy nabyć statki
troszkę szybciej. W poszukiwaniu jakości przyjechaliśmy do stoczni Crist
i Remontowa. Szczególnie Crist staje się w ostatnim czasie jednym z
najznakomitszych producentów wyrafinowanych jednostek w Europie –
tłumaczył Jarosław Kurgan z Grain Power. Wtórował mu Dyrektor
Zarządzający African Union Holding, Theophile E. Badoana: – W Polsce
mamy możliwość znaleźć dostawców, którzy zapewnią nie tylko szybkie
wykonanie zlecenia i precyzję w kontekście technologicznym, ale także
przystępność cenową. Jest jeszcze jeden aspekt. W biznesie cały czas się
wiele uczymy. W Polsce nauczyliśmy się, że relacje międzyludzkie to
przywilej. Mogliśmy pojechać do Korei, gdzie bylibyśmy po prostu
kolejnym numerem, który przynosi pieniądze. W Polsce znaleźliśmy
przyjaciół, którzy oferują nam wyższą jakość niż ta, którą mogliśmy
znaleźć w Korei. Dlatego tu jesteśmy.
Według Badoany,
Demokratyczna Republika Konga bardzo prężnie się rozwija. Dyrektor
Zarządzający African Union Development mówił, że nieustannie tworzone są
nowe relacje biznesowe z partnerami, którzy nie mają za sobą
kolonialnej historii. – Możemy z nimi rozmawiać na równych zasadach. To
jest relacja win-win. My wnosimy innowacyjne sposoby finansowania
projektu, a wy transfer technologii i pojemność statków.
Crist
jest obecnie jedną z najprężniej działających stoczni w Polsce. Na
swoim koncie ma jednostki pływające i urządzenia hydrotechniczne dla
największych armatorów. Jako jedyna stocznia na kontynencie ma w swoim
portfolio także trzy specjalistyczne jednostki do stawiania i
serwisowania morskich farm wiatrowych. Crist może się pochwalić także
budową samo-podnośnego statku Zourite, służącego do budowy wiaduktu
morskiego na wyspie La Reunion, jak również budową zanurzalnego doku
Marco Polo – jego zadaniem jest umiejscawianie na dnie morza tzw.
„kesonów”, czyli żelbetonowych fundamentów, dzięki którym powierzchnia
Księstwa Monako powiększy się o około 6 hektarów.
Demokratyczna Republika Kongo dysponuje trzema portami morskimi, z których najważniejszy mieści się w Matadi. Jest to jednak port rzeczny umiejscowiony na lewym brzegu rzeki Kongo, około 130 km od jej ujścia do Atlantyku. Do portu mogą wpłynąć statki o zanurzeniu do 8 metrów i do około 150 metrów długości. Terminal kontenerowy dla statków o podobnych parametrach znajduje się także w porcie rzecznym Boma, ok. 100 km od ujścia do oceanu, jednakże nie jest wyposażony w odpowiednią infrastrukturę przeładunkową, podobnie jak płytki port Banana, znajdujący się przy samym ujściu rzeki Kongo.
Kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dostarczony do US Navy
Royal Navy prezentuje Agamemnona. To szósty okręt podwodny typu Astute z napędem atomowym
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth
W stoczni TKMS zwodowano czwarty okręt podwodny dla Singapuru