Szwedzki koncern zbrojeniowy Saab jest w trakcie prac nad dwoma okrętami podwodnymi typu A26 (znanych też jako typ Blenkige), które wejdą w skład sił morskich Szwecji. Wśród licznych dostawców wyposażenia w ramach łańcucha dostaw są podmioty spoza tego kraju, w tym z Polski. Przykładem tego jest firma Famor z Bydgoszczy.
Współpraca polskiej firmy z szwedzkim koncernem sięga 2018 roku, gdy podczas największych morskich targów zbrojeniowych Euronaval w Paryżu podpisała umowę z Saab na dostawę wyposażenia do dwóch okrętów podwodnych typu A26. W jego skład wchodzą systemy ogólnookrętowe, w tym konsole operatorskie do monitorowania i sterowania systemów pokładowych i konsole do obsługi systemów sterowania platformą.
Jak podkreśla Famor, oferowane przez firmę wyposażenie zostało wybrane przez Saab po przeprowadzeniu wizyt w kilku polskich przedsiębiorstwach i przedstawieniu swoich kompetencji oraz możliwości produkcyjnych. Obecna współpraca trwa już kilka lat i miała okazać się dla bydgoskiej firmy przełomowa pod wieloma względami. Wysokie wymagania ze strony Saab miały przyczynić się do jej rozwoju, w tym uzyskania dodatkowych certyfikatów aby potwierdzić swoje kompetencje, w tym AQAP 2110, Certyfikat NATO, ISO 9001 i ISO 13485. Ściśle współpracuje też z działem projektowym Saab przy opracowaniu koncepcji technologicznej produktu, co umożliwia wykonanie gotowego produktu zgodnie z założeniami klienta jak i swoimi możliwościami produkcyjnymi. Obecnie realizuje dostawy na drugi okręt podwodny serii A26, przyszły HswMS Skåne.
Firma wskazuje, że współpraca ta zapewniła cenne doświadczenie i otworzyła wiele kolejnych możliwości działalności we współpracy z koncernem, realizując się jako wyspecjalizowany partner do produkcji konsol, pulpitów oraz oświetlenia na jednostki morskie, uzyskując status potwierdzonego dostawcy, czego dowodem są kolejne zamówienia. Dysponuje też wyspecjalizowanym działem konstrukcyjno-technologicznym, a wiele wyrobów jest projektowanych i wykonywanych na indywidualne zamówienie klienta.
Przedsiębiorstwo z Bydgoszczy realizuje również dostawy wyposażenia na inne okręty, w tym polskiej Marynarki Wojennej. Dostarcza oświetlenie na niszczyciele min proj. 258 (typu Kormoran II). Co istotne, firma dostarczyła oświetlenie także na okręt rozpoznania radioelektronicznego ze Szwecji, zbudowanego notabene przez Saab, przy współudziale polskich stoczni, HswMS Artemis (A202), który wszedł do służby w Królewskiej Marynarce Wojennej Szwecji (Swenska Marinen) w ubiegłym roku.
– Segment morski jest główną gałęzią naszej działalności. Uzyskując kontrakty w tym wymagającym ale niezwykle ciekawym rynku potwierdzamy nasze kompetencje i sprzedajemy polską myśl technologiczna. Nie jesteśmy tylko fabryka czy montownią elementów ale tworzymy zaawansowane wyposażenie jednostek. Liczymy bardzo mocno na współpracę z PGZ Stocznia Wojenna w programie „Miecznik” – zaznaczyła Anna Pawlikowska, dyrektor eksportu w Famor.
Okręty podwodne typu A26 (określane też jako typ Blenkige w wersji budowanej dla Szwecji) są najnowszą propozycją stoczni należącej do koncernu Saab także jako „towar eksportowy”. Długość wynosi 66,1 metra, natomiast szerokość 6,75 metra. Maksymalna wyporność sięga 1956 ton w położeniu nawodnym do 2500 ton w podwodnym. Załoga ma liczyć od 17 do 26 oficerów i marynarzy. Na napęd mają się składać trzy silniki Stirlinga (AIP) i trzy silniki diesla do pracy na chrapach. Autonomiczność okrętu ma wynosić do 45 dni (18 gdyby cały czas miał działać pod wodą). Podawane zanurzenie testowe to 200 metrów. Okręty zostaną wyposażone w cztery wyrzutnie torped 533 mm i uzbrojone w torpedy lekkie typu 47 i ciężkie typu 62 (produkcji szwedzkiej) oraz miny morskie. Mają także właz, umieszczony w dziobowej części kadłuba dostosowany do obsługi bezzałogowych pojazdów podwodnych (USV, UUV, ROV) oraz współdziałania z zespołami nurków.
Budowa okrętów podwodnych dla Szwecji trwa od 2015 roku. Głównym
wykonawcą jest Saab Kockums, mający główną siedzibę w Karlskronie.
Położenie stępki pod pierwszy z nich, przyszły HswMS Blenkinge nastąpiło w lipcu
2022 roku, drugim jest wspomniany Skåne. Obie jednostki mają zostać przekazane zamawiającemu w latach
2027-2028.
Co istotne, jednostki te są oferowane Polsce przez Saab w ramach programu „Orka”. Jak podkreśliła Anna Pawlikowska, współpraca z koncernem Saab Kockums mogłaby umożliwić bydgoskiej firmie realizacje dostaw wyposażenia dla kolejnych okrętów w ramach tego przedsięwzięcia. Jednocześnie Famor ma być gotowy do rozmów w tym zakresie z wybranym przez polskie władze podmiotem. Wskazuje to na zagadnienie istotne dla polskich firm, że choć okręty podwodne zostaną zbudowane w zagranicznej stoczni, tak zostałyby w to zaangażowane także krajowe podmioty. Dotyczy to również przyszłej obsługi tych jednostek w ramach MRO (Maintenance, Repair, and Operation), co ma zapewniać zatrudnienie dla wykwalifikowanych specjalistów oraz transfer wiedzy i technologii.
– Prowadzimy rozmowy z głównymi graczami na rynku i mamy wstępne deklaracje że spełniamy wymagania jako potencjalni dostawcy. Dla naszej firmy która ma 100% polski kapitał uczestnictwo rozwoju polskich sił zbrojnych jest potwierdzeniem, że polski local kontent jest możliwy i wykonalny. Stawiamy na polskie projekty ale jak pokazuje nam życie współpraca z zagranicznymi koncernami idzie mam bardzo dobrze. Wysoka jakość produktów i dobre relacje z klientami stwarzają nam możliwości realizacji projektów o których wcześniej nie myśleliśmy. Rozwijamy nasze kompetencje i wierzymy ze razem możemy więcej – dodała Anna Pawlikowska.
Przypomnijmy, że w trakcie Święta Marynarki Wojennej minister obrony, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w przyszłym roku ma nastąpić ostateczny wybór wykonawcy, który dostarczy Polsce okręty podwodne. Oprócz Saab, wśród oferentów w programie „Orka” są francuski Naval Group (Scorpène), hiszpańska Navantia (S-80) koreańskie Hanwha Ocean (KSS-III Batch II) i HD Hyundai Heavy Industries (KSS-III Batch-I lub HDS-2300), niemiecki ThyssenKrupp Marine Systems (212CD) i włoski Fincantieri (212NFS).
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”
Chiny oddały do użytku gigantyczny statek do akwakultury. 12 gatunków ryb na jednostce
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek
Diehl Defence i Lockheed Martin łączą siły w zakresie obrony powietrznej dla sił morskich