Brytyjska firma poinformowała o zabezpieczeniu kontraktu o wartości 114 mln funtów z resortem obrony. Celem jest przygotowanie trudnego przedsięwzięcia, jakim jest usunięcie paliwa z wycofanego w 2009 roku okrętu podwodnego z napędem jądrowym, ex-HMS Trafalgar. Ma być to pierwsza taka operacja od blisko dwóch dekad, która zarazem ma stanowić ważny krok w zakresie demontażu tego rodzaju jednostek i ich recyklingu, zachowując najwyższe standardy bezpieczeństwa.
Operacje będą miały miejsce w zakładzie Devonport w Plymouth. Kontrakt ma umożliwić współpracę z Defence Nuclear Enterprise (DNE) i wiodącymi partnerami branżowymi w celu przygotowania się do usuwania paliwa z tego oraz trzech innych, wycofanych ze służby okrętów podwodnych. Prace rozpoczną się od 2026 roku, a usuwanie paliwa jest kluczowym czynnikiem umożliwiającym demontaż okrętów podwodnych i musi zostać przeprowadzone przed rozpoczęciem pełnego procesu demontażu. Jednocześnie zaplanowano rozwój infrastruktury stoczniowej w Devonport, z myślą wsparcia także serwisowania i modernizacji jednostek tej klasy, które znajdują się w służbie.
– Ta umowa umożliwia pierwsze od ponad 20 lat usunięcie paliwa jądrowego z brytyjskiego okrętu podwodnego, podkreślając zaangażowanie tego rządu w odpowiedzialne zarządzanie spuścizną naszej floty okrętów podwodnych z napędem jądrowym. Praca w Devonport nie tylko zapewni nam wypełnienie naszych zobowiązań środowiskowych, ale także stworzy ponad 150 nowych miejsc pracy i rozwinie kluczowe umiejętności w południowo-zachodniej części kraju. To partnerstwo między Ministerstwem Obrony a Babcock pokazuje, w jaki sposób nasz przemysł obronny nadal napędza innowacje i zrównoważony rozwój, jednocześnie tworząc wykwalifikowane miejsca pracy, które przyczyniają się do naszej misji wzrostu i naszego planu zmian – przekazała Maria Eagle, minister ds. zamówień i przemysłu obronnego.
– Jesteśmy dumni, że możemy wspierać brytyjską flotę okrętów podwodnych w obronie naszego kraju, zapewniając, że okręty będą bezpieczne i dostępne przez dziesięciolecia operacji Royal Navy, aż do ich bezpiecznej utylizacji. Babcock koncentruje się na przyciąganiu większej liczby osób do brytyjskiego przemysłu nuklearnego, a operacje usuwania paliwa w Devonport stworzą ponad 150 nowych miejsc pracy, dzieląc się wiedzą i innowacjami w całym przedsiębiorstwie okrętów podwodnych, jednocześnie wspierając ponad 300 miejsc pracy w szerszym łańcuchu dostaw – powiedział David Lockwood, dyrektor generalny Babcock.
– Podpisanie tej umowy z Babcock jest znaczącym krokiem w kierunku bezpiecznego usuwania paliwa ze wycofanych ze służby okrętów podwodnych w Devonport, co jest kluczową częścią zobowiązania Wielkiej Brytanii do całkowitego demontażu wycofanej floty w możliwie najbardziej odpowiedzialny sposób. Współpraca z naszymi partnerami z branży odgrywa zasadniczą rolę w zdolności Defence Nuclear Enterprise do wspierania krajowego przedsięwzięcia i utrzymania brytyjskiego odstraszania nuklearnego – zaznaczył Chris Gardner, dyrektor generalny Submarine Delivery Agency.
Aktualnie Babcock już prowadzi w swoim zakładzie w Rosyth
prace demontażowe byłego HMS Swiftsure (S126), rozpoczęte w październiku ub. r.
Firma podkreśla, że 90% konstrukcji i podzespołów będzie wykorzystane lub
poddane recyklingowi z myślą nowych jednostkach typu Dreadnought i Astute, co
zapewni bezpieczne, przyjazne dla środowiska i ekonomiczne rozwiązanie w
zakresie demontażu i utylizacji wycofanej ze służby floty okrętów jądrowych w
Wielkiej Brytanii. Z racji na to, że po zakończeniu służby czekają całe dekady
na swój los nie trudno o krytykę, z racji na potrzebę ich składowania oraz
zabezpieczenia. Demontaże mają zapewnić więc doświadczenie kadrom stoczniowym z
myślą o późniejszych tego rodzaju przedsięwzięciach, aby przebiegały szybko,
sprawnie i przede wszystkim bezpiecznie.
HMS Trafalgar (S107) był pierwszym z siedmiu okrętów podwodnych serii o tej samej nazwie. Został zbudowany w latach 1977-1983 w zakładach Vickers Shipbuilding and Engineering, Barrow-in-Furness i służąc w szczytowym okresie Zimnej Wojny. W późniejszym okresie brał udział w misjach na całym świecie, przykładem tego było wystrzelenie pocisków manewrujących Tomahawk przeciwko talibom w Afganistanie, na odległość tysięcy mil morskich. Służbę zakończył w 2009 roku. Aktualnie trwa wycofywanie ze służby ostatniej jednostki serii Trafalgar, HMS Triumph, w służbie od 1991 roku.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów