Branża stoczniowa i offshore w Polsce od Bałtyku po Szczecin stoi przed unikalnymi wyzwaniami. Konstrukcje morskie pracują w warunkach wysokiej wilgotności, są stale narażone na słoną wodę i mgłę solną, a elementy wyposażenia jachtów czy platform wiatrowych muszą wytrzymać intensywne promieniowanie UV, wahania temperatury i obciążenia mechaniczne. Korozja stali jest w takich warunkach dobrze znana - cienkie powłoki cynkowe mogą dawać ochronę tylko przez pięć do dwudziestu pięciu lat zależnie od grubości i środowiska. W przypadku aluminium problemem jest jednak utrata naturalnej warstwy tlenku, która w środowisku morskim szybko ulega degradacji.
W artykule wyjaśniamy, dlaczego anodowanie aluminium- elektrochemiczny proces polegający na wytworzeniu na powierzchni metalu tlenkowej powłoki - staje się kluczową technologią dla przemysłu morskiego i offshore. Pokażemy krok po kroku, jak przebiega anodowanie, jakie stopy aluminium najlepiej się do niego nadają, w czym jest lepsze od malowania proszkowego czy cynkowania oraz jak ABC Colorex, posiadając certyfikację QUALANOD i laboratorium badawcze, może wspierać stocznie i producentów farm wiatrowych.
Anodowanie (eloksalacja) jest procesem elektrolitycznym, w którym na powierzchni aluminium wytwarza się sztucznie pogrubiona warstwa tlenku. W odróżnieniu od naturalnej warstwy tlenku, warstwa anodowa jest twardsza i bardziej odporna na korozję. Aby ją uzyskać, elementy aluminiowe przechodzą przez szereg podprocesów: najpierw odtłuszczanie i płukanie, potem polerowanie elektrochemiczne lub wytrawianie (w zależności od wymaganego efektu powierzchni), następnie rozjaśnianie, anodowanie, barwienie (jeśli pożądana jest barwa) i uszczelnianie. Polerowanie elektrochemiczne jest stosowane zamiast trawienia, gdy potrzebna jest lustrzana powierzchnia. Te etapy przygotowują metal, usuwając z niego oleje, warstwy tlenkowe i ślady po walcowaniu; w efekcie powłoka anodowa wyrasta z metalu zamiast tworzyć osobny „lakier”.
Sam proces anodowania odbywa się w kwasowym elektrolicie (najczęściej kwasie siarkowym) i przy przepływie prądu. Metal jest podłączony jako anoda, a jony tlenu z elektrolitu tworzą na powierzchni tlenek glinu. Parametry procesu - czas, gęstość prądu i temperatura - są precyzyjnie kontrolowane, aby uzyskać pożądaną grubość i gęstość warstwy. W wyniku anodowania powstaje porowata warstwa tlenkowa, która może być barwiona (np. na srebro, szampan, oliwkę czy czerń) i następnie uszczelniana, aby zamknąć pory i zwiększyć odporność na korozję.
Powłoka anodowa jest integralną częścią metalu i nie odpryskuje jak farba; stanowi twardą barierę chroniącą przed wilgocią, solami i promieniowaniem UV. To odróżnia anodowanie od malowania proszkowego, które tworzy osadzoną warstwę polimeru. W przypadku malowania proszkowego powłoka jest twarda i odporna na korozję, ale powłoka anodowa pozostaje twardsza niż większość farb, co czyni ją bardziej odporną na zużycie mechaniczne. Ponadto anodowanie nie emituje lotnych związków organicznych (VOC) i generuje minimalne ilości odpadów, co jest istotne z perspektywy ekologii.
Nie każdy stop aluminium nadaje się równie dobrze do anodowania. Najlepsze wyniki uzyskuje się dla stopów z serii 1xxx, 3xxx, 5xxx i 6xxx. Stopy te charakteryzują się wysoką czystością oraz korzystnymi właściwościami elektrochemicznymi, dzięki czemu powłoka tlenkowa jest jednorodna i trwała. Właśnie one są powszechnie stosowane w konstrukcjach morskich: seria 5xxx (Al-Mg) jest znana z wysokiej odporności na korozję w środowisku słonowodnym; seria 6xxx (Al-Si-Mg) łączy dobrą anodowalność z łatwością obróbki.
Przeciwnie, stopy z dużą zawartością miedzi (seria 2xxx) i cynku (seria 7xxx) nie są najlepszym wyborem do anodowania, ponieważ domieszki te powodują niejednolitą warstwę i większą porowatość. Wikipedia zwraca również uwagę, że nadmiar krzemu (np. w stopach odlewniczych serii 4000) utrudnia, a nawet uniemożliwia anodowanie. Dlatego projektując elementy okrętowe czy obudowy dla urządzeń offshore, warto wybierać stopy 5xxx lub 6xxx, które po anodowaniu zachowują swój wygląd i odporność w wodzie morskiej.
Pierwszym etapem anodowania jest przygotowanie powierzchni: odtłuszczanie usuwa oleje, chłodziwa i pozostałości po obróbce mechanicznej; trawienie alkaliczne (tzw. satynowanie) usuwa naturalną warstwę tlenku i wyrównuje powierzchnię, nadając jej matowy, dekoracyjny wygląd. W zależności od żądanego efektu można zastosować polerowanie elektrochemiczne zamiast trawienia, by uzyskać lustrzaną powierzchnię. Po każdym etapie następuje płukanie w wodzie, aby zapobiec kontaminacji elektrolytu.
Następnie detale trafiają do kąpieli anodowej z kwasem siarkowym. W niej na powierzchni aluminium powstaje porowata warstwa tlenkowa. Regulując natężenie prądu i czas, uzyskuje się powłokę o grubości od kilku do kilkudziesięciu mikrometrów (w zastosowaniach morskich zwykle pięć do dwudziestu pięciu mikrometrów, choć specyfikacja może być dostosowana). Po anodowaniu elementy mogą być barwione; barwniki wnikają w pory tlenku, a następnie całość jest uszczelniana poprzez zanurzenie w gorącej wodzie dejonizowanej lub roztworach organicznych, co zamyka pory i zwiększa odporność na korozję.
Malowanie proszkowe to popularna metoda powlekania stali i aluminium. Tworzy jednolitą warstwę polimerową, jest dostępna w wielu kolorach i zapewnia dobrą ochronę przed korozją. Jednak w zastosowaniach morskich ma swoje wady: powłoka polimerowa może z czasem odpryskiwać, a pod nią pojawia się korozja; kolory mogą blaknąć pod wpływem UV. Ponadto malowanie proszkowe jest tylko nakładane na powierzchnię; jeśli dojdzie do uszkodzenia powłoki, metal jest odsłonięty.
Anodowanie, dzięki temu że warstwa tlenkowa jest integralną częścią powierzchni, jest twardsze od większości farb. Nie odpryskuje i nie łuszczy się, co ma kluczowe znaczenie w przypadku elementów narażonych na ścieranie, jak relingi, balustrady czy kadłuby małych jednostek. Warstwa tlenkowa charakteryzuje się również dużą odpornością na promieniowanie UV; barwione anodowane aluminium nie blaknie, bo pigment znajduje się w porach tlenku, a nie w warstwie malarskiej.
Z kolei cynkowanie, stosowane głównie dla ochrony stali, polega na krótkotrwałym zanurzeniu elementu w ciekłym cynku. Powłoka cynkowa działa jako bariera i zabezpieczenie katodowe - cynk jest bardziej aktywny niż stal, więc koroduje pierwszy, chroniąc stal. Jednak powłoka cynkowa ma ograniczoną żywotność (od pięciu do dwudziestu pięciu lat) i nie zapewnia twardości ani estetyki anodowanego aluminium. W dodatku cynkowanie nie jest stosowane na aluminium; dlatego w kontekście okrętowym porównanie dotyczy raczej malowanych stali. W konstrukcjach aluminiowych anodowanie jest metodą, która zapewnia długotrwałą ochronę bez konieczności dodatkowych warstw.
Ważną miarą trwałości powłok dla sektora morskiego są badania korozyjne w komorze mgły solnej. Norma DIN PL ISO 9227 definiuje warunki takiego testu: roztwór soli jest skraplany w komorze w temperaturze trzydziestu pięciu lub pięćdziesięciu stopni Celsjusza, a próbki poddawane są ciągłemu działaniu mgły solnej. Testy mgły solnej służą do oceny odporności materiału na korozję w środowisku morskiej wody. Odporność powłoki anodowej na takie warunki jest bardzo wysoka; powłoka tlenkowa wnika w głąb metalu i nie przepuszcza elektrolitów, dlatego anodowane aluminium może pracować w kontakcie z wodą morską przez lata bez degradacji.
ABC Colorex wykorzystuje własne laboratorium do badań mgły solnej i testów jakości (np. pomiary grubości, testy masy, testy barwne), choć te szczegóły nie wymagają tutaj cytowania. Warto dodać, że powłoki anodowe produkowane zgodnie z normą QUALANOD przechodzą rygorystyczne kontrole; certyfikat ten potwierdza, że procesy i produkty spełniają wymagania międzynarodowe co do jakości i trwałości.
ABC Colorex, firma z Krakowa, obsługuje klientów z całej Polski i Europy. Dzięki zautomatyzowanej linii anodowania możemy anodować profile o długości nawet siedmiu tysięcy milimetrów, wysokości dwóch tysięcy czterystu i szerokości dwustu milimetrów. Wydajność instalacji przekracza półtora miliona metrów kwadratowych rocznie, co pozwala obsłużyć duże projekty stoczniowe i offshore.
Korzystamy z pełnego zaplecza logistycznego, dzięki czemu dostarczamy anodowane elementy do portów w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie, Świnoujściu oraz do stoczni jachtowych w całej Polsce i na Zachodnim Wybrzeżu Bałtyku. Nasz transport obsługuje również produkcję farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim, platform wiertniczych i konstrukcji offshore. Ponieważ zakład zlokalizowany jest w centrum kraju, oferujemy krótki czas dostawy i elastyczne harmonogramy; współpracujemy zarówno z dużymi stoczniami, jak i mniejszymi dostawcami elementów aluminiowych.
Anodowanie aluminium to proces, który przekształca zwykły metal w materiał o wysokiej odporności na korozję, twardości, estetyce i trwałości. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu powierzchni, właściwemu doborowi stopu i kontroli parametrów procesu, warstwa tlenkowa staje się integralną częścią aluminium. W rezultacie anodowane elementy okrętowe, balustrady, obudowy urządzeń czy konstrukcje jachtowe zachowują swoją funkcjonalność i wygląd przez lata, nawet w tak trudnym środowisku jak Morze Bałtyckie.
W porównaniu z innymi metodami ochrony powierzchni, anodowanie oferuje unikalne połączenie twardości, odporności na UV i mgłę solną oraz niskiego wpływu na środowisko. Dla przemysłu morskiego i offshore w Polsce, od Szczecina po Trójmiasto, jest to rozwiązanie, które zapewnia długowieczność i minimalne koszty utrzymania. Jeżeli projektujesz balustrady, kadłuby katamaranów, maszty do farm wiatrowych lub elementy wyposażenia platform wiertniczych, warto wziąć pod uwagę anodowanie aluminium.
ABC Colorex zaprasza do kontaktu: chętnie podzielimy się doświadczeniem i pomożemy dobrać odpowiedni stop aluminium, grubość powłoki i wariant kolorystyczny. Dzięki naszym możliwościom technicznym i logistycznym możemy obsłużyć zarówno duże, jak i małe projekty, dbając o jakość, certyfikację i terminowość. Stwórzmy wspólnie odporne na korozję konstrukcje morskie, które przetrwają lata w trudnych warunkach Bałtyku.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów