Szwedzka Administracja Morska podała, że w najnowszym planie inwestycyjnym rządu zostały uwzględnione fundusze na zakup dwóch nowych lodołamaczy. Plan zakłada także opcjonalne zamówienie trzeciego.
Szwedzkie lodołamacze mają pracować nad udrażnianiem toru morskiego do portów w północnej części kraju, aby obrót towarowy mógł odbywać się przez 12 miesięcy. Obecne jednostki klasy Atle są już przestarzałe i na dobrą sprawę przekroczyły już czas swojej eksploatacji – zostały wybudowane w latach 70-tych. Ich możliwości są już także niewystarczające, biorąc pod uwagę nieustannie rosnące rozmiary statków handlowych.
Szwedzka Administracja Morska podała, że konkretne decyzje co do samych statków czy ich potencjalnego producenta jeszcze nie zapadły. Wiadomo jedynie, ze lodołamacze będą napędzane również bądź wyłącznie paliwami ekologicznymi, choć nie wiadomo jeszcze, którymi konkretnie.
Fot. Depositphotos
Ulstein przekazuje statek CSOV Olympic Boreas. W jego budowie brała udział stocznia CRIST
Indyjska branża okrętowa nie zwalnia tempa i woduje pierwszą fregatę
Mapa historycznej Stoczni Gdańskiej
Fincantieri podpisuje z Carnival Corporation umowę na trzy wielkie statki wycieczkowe
„Freedom & Solidarity” w Gdyni, w stoczni CRIST
Stawki frachtowe kontenerowców wróciły do szczytów z 2022 r.