Pojawia się coraz więcej szczegółów związanych z budową pierwszej, z planowanych trzech, wielozadaniowej fregaty programu "Miecznik". Jak poinformował prezes PGZ Stocznia Wojenna Paweł Lulewicz, trwają prace nad modelem 3D okrętu, na podstawie którego powstanie dokumentacja jego projektu roboczego.

To kolejny etap związany z prawdopodobnie największym przedsięwzięciem w historii polskiej branży okrętowej oraz marynarki wojennej.W ubiegłym tygodniu 14 lipca dyrektor programu "Miecznik" Cezary Cierzan przedstawił aktualną wersję harmonogramu prac, w tym kolejne etapy budowy każdej z zaplanowanych jednostek. Przedstawił też listę wyposażenia i uzbrojenia, jakie znajdzie się na pierwszym, prototypowym okręcie. Wciąż jeszcze nie wiadomo, jak będzie nazywał się pierwszy z okrętów, niemniej imię prawdopodobnie zostanie podane do wiadomości publicznej w dniu cięcia blach. Wciąż też nieznany pozostaje koszt całego programu, co jest powodem kontrowersji. Pierwotnie miał wynosić 8-9 mld zł, gdy obecnie, w związku z inflacją oraz wzrostem kosztów także niezależnie od strony polskiej, ma być nawet ponad dwa razy wyższy.

Wśród innych wątpliwości, jakie narastają w gronie osób zainteresowanych tematem, to że dopiero teraz ma powstawać model 3D okrętu, gdy za miesiąc ma ruszyć jego budowa. Położenie stępki ma nastąpić w I kwartale 2024 roku, a wodowanie kadłuba dwa lata później. Po jego doposażeniu przekazanie zamawiającemu jest zaplanowane na 2028 rok, po czym jeszcze przez kolejne dwa lata mają trwać badania kwalifikacyjne okrętu, co jest kluczowe w kwestii budowy pozostałych "Mieczników". Dopiero więc w 2030 prototyp ma wejść do regularnej służby.

O aktualnym stanie prac pisaliśmy w artykule na ten temat.

Modelowanie 3D i tworzenie trójwymiarowego projektu jest kluczowe dla rozwijanego projektu. Służy to projektantom i inżynierom do wizualizacji kadłuba, jego geometrii, a także prowadzonych obliczeń w zakresie wytrzymałości i stateczności jednostki. Choć projekty i rysunki 2D pozostają stale niezbędne w tej pracy, to trójwymiarowe wizualizacje również stały się kluczowe. W oparciu o taki model można przeprowadzić także ponownie obliczenia i stale weryfikować wizualizacje komputerowe z tymi "na papierze". Jak podał prezes stoczni, przy tej części przedsięwzięcia pracuje obecnie zespół 25 projektantów, który wedle zapowiedzi ma się zwiększać.

Cięcie blach pod budowę pierwszego "Miecznika" odbędzie się planowo 16 sierpnia br. na terenie PGZ Stocznia Wojenna w Gdyni.