Październik był rekordowym miesiącem pod względem sprzedaży na rynek holenderski łodzi produkowanych przez firmę Markos. Tylko w ciągu miesiąca trafiło tam 40 jednostek łodzi turystycznych.
Firma Markos z podsłupskiego Głobina produkuje łodzie na rynek niderlandzki od 15 lat. Pierwszą z nich w 2006 roku zakupiła firma Seagle. Od tego czasu sprzedaż systematycznie rosła, by w październiku 2021 osiągnąć rekordową liczbę 40 łodzi wysłanych do Holandii.
– Konsekwentnie budowana pozycja na tamtejszym rynku, a właściwie to skala realizowanych zamówień, wywołały pewne zmiany. Dziś, ze względu na zaawansowanie całego procesu sprzedażowego, kontaktem z potencjalnymi klientami zajmuje się firma Jachthaven Achterbos, Stormer Marine oraz Sloepen Centrum. To doskonałe potwierdzenie ugruntowanej i solidnej pozycji naszej firmy, która cieszy się doskonałą renomą – mówi Piotr Chomontek, dyrektor techniczno-handlowy Markos.
Zainteresowanie łodziami produkowanymi w Głobinie spotęgowała pandemia koronawirusa. Podobnie jak w wielu europejskich krajach, tak i w Holandii obowiązywały ograniczenia w przemieszczaniu. Reakcja społeczeństwa była natychmiastowa. Zamknięcie granic i brak możliwości zagranicznych wyjazdów urlopowych skłoniło wpłynęły na jeszcze większy rozkwit turystyki wodnej. Boom na posiadanie własnej łodzi trwa nieprzerwanie od czerwca ubiegłego roku.
– Końca tego zainteresowania nie widać. Już dziś mamy pokrycie w zamówieniach do grudnia roku 2022 – tłumaczy Piotr Chomontek.
Rynek holenderski znalazł się tym samym na drugim miejscu pod względem liczby zamówień w październiku. Wyższy wynik sprzedażowy ma jedynie produkcja łodzi marki Axopar.
– Cieszy nas, że produkowane przez nas modele docierają do wielu klientów na całym świecie, gdzie są cenione i polecane kolejnym osobom. To doskonały dowód na to, w jakiej kondycji znajduje się nasza firma – podsumowuje Cezary Koseski, dyrektor naczelny Markos.
Firma Markos specjalizuje się w kompozytach wzmocnionych włóknem szklanym, bazując na ponad 30-letnim doświadczeniu w projektach, konstrukcji i wykonaniu. Firma została założona w 1991 roku przez dwóch inżynierów budowy okrętów – mgr. inż. Bernardyna Marciniaka i mgr. inż. Cezarego Koseskiego. Od 2001 roku udziałowcem firmy Markos jest jeden z głównych, wieloletnich klientów firmy, niemiecka stocznia Fr. Fassmer Ltd. Alians z niemieckim gigantem pozwolił na zwiększenie potencjału produkcyjnego i efektywności ekonomicznej oraz transfer informacji technicznej i technologicznej. Siedziba firmy Markos mieści się przy ulicy Przemysłowej w Głobinie (województwo pomorskie, powiat słupski, gmina Słupsk).
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów