Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w maju podpisał kontrakt na budowę jednostki szkoleniowo-serwisowej do obsługi sieci pomiarowej. Będzie ona budowana przez gdańską stocznię JABO. Zarówno projektant, Seatech Engineering, jak i stocznia JABO traktują to jako wstęp do polskiego offshore wind.

- Umowę z Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej na budowę jednostki podpisaliśmy 24 maja 2023. Planowany termin dostawy statku to kwiecień 2025 roku. Po licznych spotkaniach zdecydowaliśmy się na wybranie Seatech Engineering jako głównego wykonawcę projektu i 20 lipca podpisaliśmy kontrakt. Wierzę, że połączenie dwóch tak doświadczonych firm pozwoli nam stworzyć jednostkę na miarę oczekiwań IMGW oraz potwierdzi naszą gotowość do budowania jednostek dla przemysłu offshore wind, które w niedługim czasie będą potrzebne do obsługi polskich farm wiatrowych na Bałtyku – zaznacza Jan Wierzchowski, właściciel Stoczni JABO. 

- Ten projekt jest tym co bardzo lubimy i w czym jesteśmy naprawdę mocni: nieduży specjalistyczny katamaran, o nietypowym zastosowaniu. Katamarany wymagają innego podejścia niż jednostki jednokadłubowe, chociażby ze względu na swoją konstrukcję, która powoduje, że należy wyjątkowo czujnie podchodzić do wytrzymałości konstrukcji na skręcanie. Natomiast, bardzo ważne jest kontrolowanie ciężarów wszystkich elementów od samego początku, wręcz zaczynając od momentu samej koncepcji statku, bo katamarany są bardzo „czułe na zrównoważenie”, a tym bardziej te małe. Jednak jestem o to spokojny, bo naprawdę mamy w tym duże doświadczenie i dobre referencje – podkreśla Adam Ślipy, Prezes Zarządu Seatech Engineering.

- Dlatego niezmiernie cieszymy się, że stocznia JABO zaufała naszemu doświadczeniu i wspólnie jestem przekonany, że zrealizujemy projekt SE-216 w kontraktowych terminach oraz wysokiej jakości jakich oczekuje od nas IMGW - dodaje. 

Projekt SE-216 to aluminiowy katamaran o długości 17m i szerokości 9,2m, z dużym pokładem roboczym na rufie zapewniający możliwość obsługi boi pomiarowych zlokalizowanych na Morzu Bałtyckim. 

Autonomia pływania to 4 dni, dająca możliwość pokonania do 400 mil morskich. Załoga to 4 osoby. 

Projekt i budowa jednostki będą realizowane pod Polskim Rejestrem Statków PRS.