Aż 45 megakontenerowców ULCV zostało zamówionych w marcu tego roku. To znaczący zwrot na rynku transportu kontenerowego. Dodatkowo w tym samym czasie zakontraktowano 27 mniejszych jednostek, co razem odpowiada ładowności rzędu 866,060 TEU.
Ciąg zamówień to efekt rosnącej pewności siebie, która opanowała ten sektor żeglugi dzięki rosnącemu popytowi i wysokim stawkom frachtu. Ładowność zamówiona w pierwszym kwartale 2021 roku już przekroczyła 1,39 mln TEU. To najlepszy wynik od sześciu lat.
- Branża chętnie korzysta z korzyści skali, jakie oferują bardzo duże statki kontenerowe, jeśli przewozisz ilość towarów zbliżoną do całkowitej ładowności jednostek - powiedział Peter Sand, główny analityk ds. transportu w BIMCO.
W październiku i grudniu ubiegłego roku złożone zamówienia dotyczyły prawie wyłącznie statków o maksymalnej ładowności 23 000-24 000 TEU, przy zaledwie czterech z 23 zamówień spoza tego zakresu.
- Ogromne rozmiary niektórych kontenerowców były wielokrotnie kwestionowane podczas ostatnich sześciu dni zatoru Kanału Sueskiego, ponieważ niektórzy postrzegali ten incydent jako zapowiedź przyszłego zagrażenia niezawodności łańcucha dostaw, doskonałości nawigacyjnej i bezpieczeństwa - powiedział Sand.
- Ale jak powiedziałem wtedy: nie należy spodziewać się dużych zmian w tym zakresie, ponieważ bardzo duże kontenerowce są preferowanym wyborem „broni” w wyścigu zbrojeń branży żeglugi kontenerowej, dążącej do poprawy długoterminowej rentowności – podsumował Sand.
Mercy Ships zbuduje najnowocześniejszy statek szpitalny przy wsparciu MSC
Kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dostarczony do US Navy
Royal Navy prezentuje Agamemnona. To szósty okręt podwodny typu Astute z napędem atomowym
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth