Planowane przejęcie francuskiej stoczni Chantiers de l’Atlantique przez włoskie Fincantieri może zakończyć się fiaskiem, bez natychmiastowej politycznej interwencji ze strony Rzymu lub Paryża.
Oferta zakupu wygasa w ciągu wraz z końcem roku a wciąż nie uzyskała zgody unijnego urzędu antymonopolowego.
- Nie otrzymaliśmy żadnych nowych wiadomości, nie podejmujemy dalszych działań - powiedział rzecznik włoskiej grupy, dodając, że grupa złożyła pełne wnioski do Komisji Europejskiej.
- Decyzja do 31 grudnia może być tylko polityczna i podjęta przez rządy lub Brukselę - powiedział.
Organy dochodzeniowe w UE obawiają się, że połączenie dwóch światowych liderów na skoncentrowanym rynku o zwiększonej przepustowości może spowodować znaczne podwyżki cen budowy statków wycieczkowych. Swój niepokój w tej sprawie zgłosili już najwięksi na świecie armatorzy wycieczkowców.
Plan połączenia Chantiers de l'Atlantique z Fincantieri wzbudził obawy wokół nieuczciwej konkurencji na całym kontynencie. W razie fuzji, liczba wiodących stoczni europejskich zmniejszyłaby się z trzech do dwóch, a ruch ten mógłby zakłócić dynamikę rynku na Starym Kontynencie. Z drugiej strony, ewentualna umowa zyskuje aprobatę wielu interesariuszy, którzy uważają, że może ona zwiększyć międzynarodowy prestiż Europy w obliczu rosnącej konkurencji ze stoczniami azjatyckimi i amerykańskimi.
Wśród najgłośniejszych przeciwników porozumienia jest francuski związek zawodowy Force Ouvriere, który reprezentuje pracowników stoczni Chantiers de l'Atlantique w Saint-Nazaire na zachodnim wybrzeżu Francji. Jak stwierdzili przedstawiciele związku: "Ewentualna transakcja może spowodować, że francuska stocznia straci władzę i możliwości zarządzania przedsiębiorstwem, co może wywołać negatywne konsekwencje dla bezpośrednio zatrudnionych pracowników i podwykonawców. Nasza stocznia ma możliwość realizowania zamówień bez wsparcia włoskiej grupy i możliwość oferowania atrakcyjniejszych cen niż te narzucane przez Fincantieri ".
Co gorsza, popyt na statki wycieczkowe został storpedowany przez COVID-19. Dla Fincantieri, którego własne finanse zostały poważnie nadwyrężone przez kryzys, spowodowało to dodatkowe pytania o przemysłowe uzasadnienie transakcji.
Na początku tego miesiąca prezes Fincantieri Giampiero Massolo powiedział Reuterowi, że grupa spodziewa się decyzji Komisji do 31 grudnia.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów