Francuski gigant żeglugi w ostatniej aktualizacji poinformował o swoich planach względem obsługi tras żeglugowych w obliczu najnowszych wydarzeń politycznych. Zawieszenie broni między Izraelem i Hamasem, a także ograniczenie działalności przez Huti jest odbierane pozytywnie, niemniej nie oznacza to, zdaniem firmy, że trasa prowadząca przez Morze Czerwone i Zatokę Adeńską jest w pełni bezpieczna.
W listopadzie 2023 roku jemeńscy rebelianci Huti z użyciem śmigłowca porwali rorowiec Galaxy Leader, który wraz z załogą był od tego czasu przetrzymywany. Akt ten był symbolicznym początkiem ataków wspieranych przez Iran bojowników, wymierzonych w międzynarodową żeglugę na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej. W efekcie doszło do największego od dekad kryzysu, trwającego już od ponad roku międzynarodowy transport morski.
Amerykańskie siły zbrojne przeprowadziły 8 stycznia br. ataki na pozycje jemeńskich bojowników wspieranych przez Iran, gdzie znajdowały się ich podziemne magazyny składowanej broni konwencjonalnej (Advanced Conventional Weapon, ACW), którą wykorzystywano do przeprowadzenia ataków na okręty i statki w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. Akcja wpisuje się w działania mające na celu osłabienie potencjału militarnego Huti.
Trwający od listopada 2023 roku kryzys na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej nie pozostaje bez wpływu na jedną z najważniejszych przepraw dla światowej żeglugi. Z powodu agresywnej działalności Huti znacznie spadły przychody wynikające z działalności Kanału Sueskiego. Oprócz tego z efektami ich agresji boryka się światowa gospodarka morska, a także klimat.
Wspierani przez Iran szyiccy rebelianci uwikłani od dekady w wojnę domową w Jemenie oskarżyli państwa międzynarodowej koalicji o atak na miasto Sana. Zdarzenie miało się wydarzyć dzień po izraelskim nalocie na infrastrukturę kontrolowaną przez Huti.
Niecodzienny incydent miał na Morzu Czerwonym. Krążownik typu Ticonderoga, USS Gettysburg, trafił nie latający bezzałogowiec wystrzelony przez jemeńskich bojowników Huti, tylko… amerykański myśliwiec F/A-18 Super Hornet, który wysłano celem zwalczania wrogich celów powietrznych. Jak informują media, piloci zdołali się katapultować oraz są cali i zdrowi.
Znowu niespokojnie jest w rejonie Zatoki Adeńskiej. Ponownie doszło do próby ataku na statki handlowe, należące do USA. Również i tym razem zagrożenie ze strony jemeńskich bojowników Huti zostało powstrzymane przez okręty US Navy.
Do dowództwa operacji Uni Europejskiej pk. EUNAVFOR Aspides zostało wysłane wezwanie pomocy statku, w którym doszło do zalania maszynowni. Międzynarodowe siły przystąpiły do ewakuacji załogi zagrożonej jednostki.
Służby prasowe amerykańskiej armii informują, że dwa niszczyciele typu Arleigh Burke z powodzeniem powstrzymały zmasowany atak jemeńskich bojowników Huti na statki oraz okręty. To była największa próba zagrożenia żegludze w rejonie od kilku tygodni. Największy od lat kryzys w branży transportu morskiego trwa już niemal rok.
Dwa niszczyciele typu Arleigh Burke działające w rejonie Zatoki Adeńskiej zostały zaatakowane przez jemeńskich bojowników Huti z użyciem wielu pocisków przeciwokrętowych. Wszystkie zostały odparte.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Napięcia między Moskwą a Ankarą: rosyjski statek nie dostał zgody na wejście do portu w Stambule
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie