Prawie dwa tygodnie niepewności ponad 430 pracowników Kleven kończą się dobrymi wiadomościami. Właśnie opublikowano informację o przejęciu stoczni przez specjalizujące się w recyklingu statków norweskie przedsiębiorstwo Green Yard z siedzibą w okręgu Agder.
Jak czytamy w dzisiejszym komunikacie prasowym: "Kluczowe kompetencje stoczni zostają zachowane, a Green
Yard Kleven będzie również w przyszłości jedną z najbardziej
renomowanych stoczni w Norwegii. Green Yard osiągnął porozumienie z syndykiem masy upadłościowej i bankami zaangażowanymi w transakcję przejęcia Kleven Verft".
Przypomnijmy, że w ubiegłym miesiącu, trzy banki norweskie wypowiedziały stoczni Kleven umowy kredytowe, a następnie złożyły wniosek o ogłoszenie jej upadłości.
Jak informowała wtedy chorwacka Grupa DIV: "Nieuzasadnione wypowiedzenie
kredytu i późniejsze zamrożenie rachunków uniemożliwiły Kleven Verft i
spółkom zależnym wykonywanie ich działalności, mimo że zarząd firmy
włożył znaczne wysiłki w celu przywrócenia negocjacji ze wszystkimi
zainteresowanymi stronami".
O bankructwie jako pierwsi
dowiedzieli się pracownicy na spotkaniu trzeciego lipca. Według
doniesień medialnych, w ostatnim czasie około 225 pracowników nie
otrzymało od stoczni wynagrodzenia. Jeszcze pod koniec czerwca, rzecznik
prasowy Kleven prosił pracowników, aby zachowali spokój. Jak mówił:
"Przeszliśmy już kilka burz w przeszłości, więc myślę, że musimy po
prostu zacząć od nowa."
W stoczni Kleven Verft było zatrudnionych wielu Polaków. Przedsiębiorstwo było również znaczącym zleceniodawcą polskich stoczni. Sprowadzało również z Polski części niezbędne do montażu statków oraz współpracowała z biurami projektowymi znad Wisły. Zarząd Kleven Verft kilkukrotnie wyrażał zainteresowanie zakupem Stoczni Gdańskiej.
Royal Navy prezentuje Agamemnona. To szósty okręt podwodny typu Astute z napędem atomowym
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth
W stoczni TKMS zwodowano czwarty okręt podwodny dla Singapuru
EST-Floattech dostawcą kontenerowego systemu akumulatorów dla pierwszego w pełni elektrycznego pchacza