Flota handlowa do przewozu ładunków suchych masowych (ponad 20 tys. dwt) liczy obecnie ponad 11 300 jednostek o nośności ponad 940 mln t. Flota zbiornikowców do przewozu ropy naftowej powyżej 60 tys. dwt wynosi obecnie 2 192 jednostki, o nośności 442,11 mln t. – podaje Banchero Costa. Flota zdolna do przewozu kontenerów to ponad 6 900 statków o nośności ponad 350 mln t. – wynika z danych Alphaliner.
Japonia z flotą wartą 206,4 mld dolarów otwiera dziesiątkę państw z flotami o najwyższej wartości. ChRL z flotą o wartości ponad 204 mld zajmuje pozycję drugą. Kolejne trzy to: Grecja, Stany Zjednoczone i Singapur. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wartość aktywów i struktury własności czołowych flot uległy znacznym zmianom – informuje VesselsValue.
Od 2023 r. przemysł stoczniowy przeżywa boom na nowe budowy. Beneficjentem są stocznie z ChRL z portfelem zamówień na nowe statki co najmniej do 2028 r. Utrzymuje się popyt praktycznie na wszystkie kategorie statków. Na początku 2024 r. przemysł stoczniowy ChRL pracuje na pełnych obrotach z odbiorami zaplanowanymi na 5 kolejnych lat.
Dekarbonizacja floty rozpędza się wraz z zamówieniami na nowe statki. I choć to w stoczniach europejskich powstaje wiele innowacyjnych konstrukcji, beneficjentami wydatków armatorów na dekarbonizację flot są stocznie azjatyckie. Głównie to chińskie i koreańskie, które otrzymują na tacy nowe technologie. Porty morskie muszą wciąż inwestować w obsługę statków zasilanych energią z nabrzeża i bunkrowanych paliwami alternatywnymi.
Główny indeks giełdy Baltic Exchange, który mierzy koszty transportu towarów na całym świecie, spadł w środę szóstą sesję z rzędu, spadając o 3,1% do najniższego poziomu od niemal miesiąca, wynoszącego 2150 punktów. Spadek następuje po krótkim, nagłym skoku wartości na początku grudnia. Mimo tego oraz chwilowych spadków indeks notuje ciągły, średni wzrost wartości.
W ostatnich tygodniach na rynkach przewozów masowych ładunków suchych oraz płynnych zaobserwowano pewne optymistyczne sygnały dotyczące parametrów stawek czarterowych i frachtowych. Zyskiwały niektóre sektory wskazanych segmentów. Pozytywnych akcentów dopatrywano się również w niedalekiej przyszłości, powołując się na różnorodne wydarzenia oraz fakty. Rzeczywiście rynek doznaje dość znacznych fluktuacji, natomiast stałe trendy i kierunki nie pozwalają raczej twierdzić, że przewoźników czekają tylko i wyłącznie wzrosty.
Ostatnie tygodnie to raczej spadki warunków frachtowych i czarterowych dla tonażu zbiornikowcowego. Z kolei dla przewozów masowych można było mówić o pewnej stabilizacji.
Przemysł stoczniowy przeżywa boom i armatorzy biją się o miejsca w dokach. Niestety, ale w stoczniach azjatyckich. Europejskie stocznie ratują się zamówieniami na statki pasażerskie, specjalistyczne i okręty. Firmy z otoczenia stoczni ratują się sprzedając najnowocześniejsze urządzenia i technologie do stoczni azjatyckich.
O istotnych wydarzeniach w segmentach żeglugi masowej i zbiornikowcowej piszemy w naszym cyklicznym raporcie rynku żeglugowego. Omawiamy szczegóły tych zdarzeń oraz najważniejsze bieżące trendy z dalszymi perspektywami.
Ostatnie tygodnie to ciężkie warunki na rynku przewozów masowych, ale na szczęście z niewielką tendencją wzrostową, która być może nadal będzie kontynuowana. Liczą na to oczywiście przewoźnicy. Na rynkach przewozów ropy naftowej i produktów pochodnych panowała z kolei bardzo zróżnicowana sytuacja. Przewozy surowej ropy naftowej generowały głównie straty, natomiast wzrosty obserwowano w tzw. segmencie „clean”. w panowały umiarkowanie pozytywne nastroje, co objawiało się w pro
Wspólne ćwiczenia sił morskich USA i Tajwanu. Rośnie współpraca obu państw w obliczu zagrożenia ze strony Chin
OSW: niemieckie porty morskie są w kryzysie, notują spadki przeładunków
Polski Dzień Morza w Budapeszcie z udziałem przedstawicieli branży portowej
Eco Edison, statek serwisowy Ørsted oficjalnie ochrzczony
Rosyjski okręt szpiegowski działa na Bałtyku
Wielka akcja antynarkotykowa Guardia Civil. Zatrzymano sześć łodzi wyładowanych narkotykami