Może nastąpić zwrot w planach zakupowych Argentyny na okręty podwodne. Po tym, jak władze miały wyrażać zainteresowanie jednostkami Scorpène francuskiego koncernu Naval Group, na horyzoncie pojawił niemiecki Thyssenkrupp Marine Systems, który również przedstawił swoją ofertę. Zapowiada się kolejna rywalizacja podmiotów, które są także oferentami na okręty podwodne dla polskiej Marynarki Wojennej w ramach programu „Orka”.
Dyrektor generalny TKMS twierdzi, że wybór amerykańsko-włoskiej oferty na okręty klasy fregata dla Marynarki Wojennej Norwegii może skończyć się problemami. Wydaje się to być także element strategii marketingowej, jako że niemiecka stocznia dąży do sprzedaży swojej oferty, kolejnej, jakie zaprezentowano stronie norweskiej.
Niemiecki koncern thyssenkrupp współpracuje z indyjską, państwową stocznią Mazagon Dock Shipbuilders w związku z postępowaniem na dostarczenie okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej Indii. Oba podmioty zrealizowały badania terenowe z myślą o budowie sześciu konwencjonalnych jednostek. Koszt przedsięwzięcia ma wynosić 5 mld dolarów.
Pod koniec 2024 roku niemiecki Urząd Zamówień Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (Bundesamt für Ausrüstung, Informationstechnik und Nutzung der Bundeswehr, BAAINBw) podpisał z Thyssenkrupp Marine Systems (TKMS) umowę na opracowanie i kwalifikację systemu kierowanych pocisków rakietowych do aktywnej samoobrony okrętów podwodnych, zapewniającej ochronę przeciwko celom powietrznym. Zapewni im to nowe zdolności działania w zakresie zwalczania zagrożeń, choćby śmigłowców ASW i nie tylko.
Nie ustają próby jednego z większych koncernów przemysłowych w Niemczech, Thyssenkrupp, celem sprzedaży jego podmiotu stoczniowego, Thyssenkrupp Marine Systems (TKMS). Po nieudanej, zatrzymanej przez władze próbie sprzedaży inwestorowi z USA firma widzi szansę na transakcję z podmiotem krajowym.
Stocznia ThyssenKrupp Marine Systems poinformowała 20 grudnia o przyjęciu zamówienia na nowego lodołamacza o nazwie Polarstern II. Ma to być istotne przedsięwzięcie dla rozwoju niemieckiego przemysłu stoczniowego a także prowadzenia badań w rejonach podbiegunowych.
W ostatnim czasie pojawiło się wiele informacji które mogą cieszyć niemiecką branże okrętową i zbrojeniową. Wśród nich jest potwierdzenie planów resortu obrony o zwiększeniu zamówienia na okręty podwodne typu 212 CD z dwóch do sześciu jednostek, zwiększając tym samym potencjał Marynarki Wojennej Niemiec. Te same okręty są oferowane również Polsce w ramach programu „Orka”.
Komisja budżetowa Bundestagu przygotowała środki na nowe fregaty AAW (Anti-Aircraft Warfare) które mają stanowić nową jakość w Marynarce Wojennej Niemiec (Deutsche Marine). Projekt okrętów określanych jako typ F127 ma wartość 25 mln euro. Obok obronności przedsięwzięcie ma stanowić szansę dla przetrwania i rozwoju branży technologicznej i stoczniowej w Niemczech. Głównym budowniczym okrętów ma być ThyssenKrupp Marine Systems.
W norweskiej bazie wojskowej Haakonsvern położono kamień węgielny pod nowy obiekt przeznaczony do szkolenia marynarskich kadr oraz obsługi i konserwacji okrętów podwodnych. Niemcy i Norwegia współpracują przy budowie okrętów podwodnych typu 212CD, które są również oferowane Polsce w ramach programu „Orka”.
Minister obrony Niemiec Boris Pistorius planuje zamówić cztery kolejne okręty podwodne typu 212CD, mimo napiętego budżetu. Wniosek w tej sprawie trafił w tym tygodniu do komisji budżetowej Bundestagu, która musi zatwierdzić umowę o wartości 4,7 mld euro.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Napięcia między Moskwą a Ankarą: rosyjski statek nie dostał zgody na wejście do portu w Stambule
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie