• <
nauta_2024

Turystyka morska płynie „cała naprzód”. Odradza się szybciej niż turystyka międzynarodowa

Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Turystyka morska płynie „cała naprzód”. Odradza się szybciej niż turystyka międzynarodowa

Partnerzy portalu

Fot. Marek Grzybowski

Pierwsze informacje touroperatorów potwierdzają, że w 2023 r. liczba pasażerów statków wycieczkowych wzrosła do 106% w stosunku do poziomu z 2019 r. Statki pasażerskie wybrało około 31,5 mln morskich turystów – szacuje Cruise Lines International Association (CLIA).

Oznacza to większe tempo przyrostu turystów morskich niż szacowana dynamika wzrostu turystyki międzynarodowej. UNWTO (United Nations World Tourism Organization) oszacowało, że liczba turystów w relacjach międzynarodowych w 2023 r. osiągnie  od 80% do 95% poziomu sprzed pandemii w 2020 r.  Jeszcze na początku 2023 r. UNWTO na swojej stronie informowała o 20% spadku rezerwacji w wymiarze globalnym. 

CLIA skupia 53 operatorów statków wycieczkowych, w tym 43 armatorów  oceanicznych (28 globalnych oraz 15 regionalnych) dysponujących 293 statkami. Do CLIA należy również 10 operatorów zajmujących się rejsami rzecznymi. Są tu 3 firmy globalne oraz 7 armatorów regionalnych ze 194 statkami. Z organizacją współpracuje prawie 300 aktywnych partnerów wspierających operatorów turystycznych oraz około  75 tys. firm z branży turystycznej, w tym około 15 tys. agencji oraz 60 tys. agentów turystycznych. 

Te liczby uświadamiają, jak wiele podmiotów żyje z turystyki i jak wiele instytucji musi działać, by turystyka morska sprawnie się rozwijała. Na to, aby pasażer bezpiecznie dotarł do statku, spędził czas na pokładzie i w porcie oraz bezpiecznie zszedł ze statku pracuje cała rzesza ludzi. 

Pasażerski biznes


Obliczono, że w wymiarze globalnym biznes morskiej turystyki pasażerskiej  zapewnia utrzymanie 848 tys. miejsc pracy, przychody krajów w których ten biznes się rozwija osiągają 75 mld dolarów. Głównym beneficjentem są Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Europa dzięki turystyce morskiej uzyskuje około 44 mld dolarów, a dzięki branży obsługującej morskich turystów mamy 315 tys. miejsc pracy. 

Reszta świata osiąga przychody z turystyki morskiej w wysokości  11 mln dolarów i zapewnia 411 tys. miejsc pracy – obliczyli przed ponad rokiem eksperci CLIA (CLIA 2021 Economic Impact Study, Oxford Economics. 2022 (Economic Impact results to be released in September 2023). Przedstawiając rzecz obrazowo, 24 pasażerów na statku pasażerskim generuje średnio jedno miejsce  pracy. 

Turyści morscy wracają na statki powtarzając rejsy lub wybierając nowe destynacje.  Świadczy to dobrze o operatorach statków pasażerskich, którzy umieją wykreować stałego klienta. W czasie przeprowadzonych przed rokiem badań ponad 6 ankietowanych na 10 osób (63%), które zdecydowały się na rejs statkiem, to pasażerowie którzy powrócili na połączenie, które wybrali po raz pierwszy. 

Często wybierają się w podróż z tym samym armatorem, a nawet tym samym statkiem wycieczkowym. Na ponowną podróż decydują się głownie millenialsi (68%) oraz pokolenie X (86%), a w niewiele mniejszym stopniu baby boomers (82%) oraz generetion Z (78%). 

Kasa w porcie x 750 dolarów


Te wybory nie są również bez znaczenia dla portów, które wybierają touroperatorzy. Podczas typowego siedmiodniowego rejsu statkiem wycieczkowym, pasażerowie wydają wydają w miastach portowych średnio 750 dolarów wynika z raportu „The Global Economic Contribution of Cruise Tourism in 2019 BREA”, cytowanego przez CLIA SPI Survey, November 2021. 

Wypada więc ponad 70 dol. na port. Biorąc pod uwagę, że pasażer statku ma na pokładzie wyżywienie, a często usługi all inclusive, to jest to niezła kwota, jeśli się ją przemnoży np. przez 100 tys.  pasażerów rocznie. Z najnowszych badań wynika, że 85% podróżnych, którzy odbyli rejs, wybierze się w rejs ponownie. Będzie to  o 6% więcej  morskich turystów niż przed pandemią wynika z sondażu diagnostycznego (Analysis of CLIA Passenger Data, 2019 – 2021, CLIA Cruise Forecast /Tourism Economics (Dec. 2022); and UNWTO international tourist arrivals data (Jan. 2023). 

A zauważmy, że np. Miami obsługuje rocznie 5 mln pasażerów, Port Canaveral 5,3 mln osób, Cozumel prawie 3,9 mln, Szanghai prawie 3,26, a Barcelona – prawie 2,54 mln morskich turystów. 

Przy takiej dynamice wzrostu rynku, nic dziwnego że armatorzy inwestują w coraz większe lub profilowane jednostki. Wciąż rośnie liczba koi na statkach pasażerskich. CLIA prognozuje się, że globalna podaż miejsc na statkach wzrośnie w latach 2022–2028 o 19% do ponad 746 tys. łóżek w jedynkach i kabinach  z wieloma kojami. 

Liczba pasażerów statków wycieczkowych w ciągu najbliższych lat wzrośnie 106% w stosunku do wielkości osiągniętych w 2019 r. W 2023 r. rejsy statkami powinno odbyć co najmniej  31,5 mln pasażerów.

Celem strategicznym operatorów jest zachęcenie do co najmniej jednej w roku podróży statkiem  4 mln nowych pasażerów. To jest kluczem do sprostania globalnemu wzrostowi podaży kabin. Dziś morscy podróżnicy mają do dyspozycji ponad 644 tys. miejsc w kabinach. W 2028 r. ma być ich 746 tys. Na statkach w 2028 roku powinno zaokrętować się na krótsze lub dłuższe rejsy około 40 mln pasażerów. 

Wydatki, kontrakty, płace


Dlatego operatorzy nie oszczędzają na inwestycjach, a ich wydatki na usługi i nową produkcję są znaczące i stanowią znaczny impuls w rozwoju gospodarczym. Impuls szczególnie istotny w czasie spowolnienia gospodarczego na wiodących rynkach. 

Przed ponad rokiem zakupy operatorów statków pasażerskich szacowano tylko w Europie na około 5 mld EUR. W wymiarze globalnym było to ponad 35,37 mld dol. Koło 720 mln EUR wydali pasażerowie na statkach i wysiadający w portach europejskich. Na całym świecie pasażerowie wydali w portach i na statkach ponad 1,9 mld dol.  

Na nowe kontrakty przed ponad rokiem przeznaczono ponad 10,5 mld EUR. W stoczniach świata budowano statki pasażerskie o wartości kontraktowej ponad 13 mld dol. Ponad 1,3 mld EUR wydano na płace załóg i personelu lądowego armatorów cruisów. Załogi i personel operatorów na całym świecie w ciągu roku kosztowały ponad 5 mld dol. 

Nowe inwestycje oznaczają również wybranie kursu na ekologię. Wielu pasażerów wybiera rejsy na statkach, które są przyjazne dla środowiska, nie tylko tego na wodzie i w powietrzu. Są tacy, którzy zwracają uwagę, by nie szkodzić morskiej faunie i florze.

Najpierw LNG i prąd z nabrzeża


Operatorzy wycieczkowców podążają więc kursem dekarbonizacji. Wykorzystują  postęp i wprowadzają nowe technologie na statkach i w infrastrukturze portów pasażerskich. Statki wyposażane są w nowe wydajne silniki i mniej hałaśliwe systemy. Większość dużych operatorów wybiera silniki zasilane gazem z systemów LNG. 

Wielu zastrzega się, że są to rozwiązania przejściowe i nowe generacje wycieczkowców będą zasilane paliwami ekologicznymi ze źródeł odnawialnych. Dlatego bioLNG i odnawialne syntetyczne LNG traktuje się jako rozwiązanie na dzień dzisiejszy i kilka najbliższych lata. 

Organizacja armatorska zapowiada, że „75% floty statków wycieczkowych należących do CLIA będzie w stanie wykorzystywać paliwa odnawialne, gdy tylko będą dostępne na dużą skalę”. Już zapowiedziano, na podstawie analizy portfela zamówień złożone w stoczniach, że 60% statków, które mają wejść do eksploatacji w latach 2023–2028, będzie bazować na siłowniach z systemem LNG jako głównym układzie zasilania. 

Wprowadzanie nowych statków wymusza również inwestycje w infrastrukturze. Po pierwsze wzrosnąć musi potencjał portów w zakresie możliwości bunkrowania LNG. A po drugie, porty będą konkurować zdolnością zapewnienia zasilnia prądem statków pasażerskich z nabrzeża. 

CLIA chce być liderem organizacji rejsów w odpowiedzialnej turystyce. „Do roku 2028 liczba statków wycieczkowych będących członkami CLIA, wyposażonych w zasilanie z lądu, wzrośnie ponad dwukrotnie” – zapowiada organizacja. 

Operatorzy stowarzyszenie w CLIA zapowiadają, że „Emisje substancji szkodliwych zostaną zmniejszone o 99%”. Cele są ambitne. Planuje się zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o ponad 20%, SOx o 99%, emisji sadzy o 98% i NOx o 85%. Prognozy oparte są na analizach technicznych  portfela zamówień na nowe statki z 2021 r. 

‘Każdy statek będący członkiem CLIA budowany obecnie do 2028 r., z wyjątkiem jednostek do prowadzenia ekspedycji, ma zostać wyposażony w możliwości zasilania z lądu” – zapowiada CLIA. Już dzisiaj 30% statków armatorów należących do CLIA i odpowiadających 40% GT ma systemy do podłączenia do lądowych źródeł energii. 

30% statków pasażerskich planuje zamontowanie przyłączy w czasie ich modernizacji. Z zebranych danych wynika, że 29 portów wycieczkowych na całym świecie posiada co najmniej jedno nabrzeże z zasilaniem z lądu. Wiadomo, że w krótkim czasie do tej grupy dołączy kolejne 20 portów. 

Zmiany w technologiach budowy statków pasażerskich pozwoliły nie tylko na obsługę coraz większej ilości pasażerów, wprowadzenie na statki wszelkiego rodzaju rozrywki i usługi. Nowe technologie sprawiły, że cruisy są coraz bardziej przyjazne dla środowiska, co jest również doceniane przez pasażerów. I jest to również jeden z ważnych elementów budowania przewagi konkurencyjnej. 

etmal_790x120_gif_2020

Partnerzy portalu

EU_CERT_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.