• <
nauta_2024

Siedmiu ludzi z pasją – rozmowa z Krzysztofem Szalą, prezesem profesjonalnej modelarni okrętowej Conrad-Model Sp. z o.o.

Marek Nowak

09.09.2015 14:55 Źródło: własne
Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Siedmiu ludzi z pasją – rozmowa z Krzysztofem Szalą, prezesem profesjonalnej modelarni okrętowej Conrad-Model Sp. z o.o.

Partnerzy portalu

Siedmiu ludzi z pasją – rozmowa z Krzysztofem Szalą, prezesem profesjonalnej modelarni okrętowej Conrad-Model Sp. z o.o. - GospodarkaMorska.pl

Wybudowanie modelu statku trwa dwa do trzech miesięcy. Praca profesjonalisty plus materiały i koszt utrzymania odpowiednio wyposażonej pracowni powoduje, że cena wyprodukowania modelu zamyka się w kilku do kilkunastu tysięcy złotych - mówi Krzysztof Szala.

Dla kogo realizujecie zamówienia na profesjonalnie wykonane modele okrętów?

Współcześnie zamawiają je właściwie tylko armatorzy. W większości przypadków zagraniczni, ale mamy też regularne zamówienia związane z budowami statków przez nasz rodzimy przemysł stoczniowy.

O jakich zagranicznych kierunkach mówimy?

Takich samych jak w przypadku całej produkcji stoczniowej, czyli dziś głównie o Azji, gdzie nasza firma ma także przedstawicielstwo handlowe. Nasze modele regularnie trafiają też do partnerów z Norwegii Niemiec i Dani. Od współpracy ze stoczniami i armatorami z tych krajów rozpoczynaliśmy zresztą naszą samodzielną działalność jako spółka prawa handlowego zajmująca się produkcją modeli.

Historia spółki to już niemal 25 lat, a modelarnia okrętowa w Gdańsku istniała jeszcze wcześniej. Może Pan przybliżyć jej historię?

W 1955 roku Centralne Biuro Konstrukcji Okrętowych utworzyło w pełni profesjonalną modelarnię okrętową dla potrzeb rozwijającego się wówczas przemysłu stoczniowego. Początkowo wykonywała ona makiety urządzeń okrętowych oraz dodatkowo modele statków. W 1964 roku modelarnię przeniesiono do Stoczni Gdańskiej, a od 1973 roku włączono ją w strukturę stoczni jachtowej im. Josepha Conrada Korzeniowskiego. W tym czasie modele statków wykonywane były dla stoczni oraz firm zajmujących się handlem zagranicznym. We wrześniu 1991 roku modelarnia została wydzielona jako odrębny podmiot i od momentu prywatyzacji działa samodzielnie jako spółka Conrad-Model.

Wciąż w tym samym składzie?

W mniejszym niż na początku działalności. Obecnie zespół liczy siedem osób. Jest to grupa bardzo doświadczonych, profesjonalnych oraz utalentowanych miłośników modelarstwa okrętowego, którzy wszystkie modele wykonują ręcznie. Wszyscy mamy też dużą wiedzę z zakresu materiałoznawstwa, technologii obróbki materiałów i znajomości dokumentacji technicznej.

Czy ten zespół jest wystarczający w stosunku do zapotrzebowania rynku?

Nie zawsze. Trudno jednak znaleźć młodych pasjonatów modelarstwa okrętowego, którzy chcieliby zmienić swoje hobby w pracę zawodową. W tym kierunku nie przygotowuje już przecież żadna szkoła, więc osiągnięcie odpowiedniego poziomu wykonania modeli musiałoby przyjąć w praktyce formę długotrwałych praktyk.

Jak długo trwa wyprodukowanie jednego modelu statku?

Dwa do trzech miesięcy. Czasem jednak ze względu na kolejkę zamówień od jego złożenia do oddania gotowego modelu może upłynąć nawet pół roku. Oczywiście klient jest o tym z góry uprzedzony.

Dwa do trzech miesięcy pracy profesjonalisty plus materiały i koszt utrzymania odpowiednio wyposażonej pracowni oznacza zapewne, że koszt modelu to od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Zgadza się?

Tak. Warto też podkreślić, że modele tworzymy najczęściej na bazie dokumentacji technicznej przekazanej przez naszych klientów, zwracamy też szczególną uwagę na ich jakość, trwałość i zabezpieczenie podczas transportu. W ramach działalności dodatkowej prowadzimy też wszelkiego rodzaju renowacje modeli oraz wykonujemy makiety obiektów przemysłowych.

Czy wykonane przez was modele okrętów można zobaczyć także gdzieś poza biurami armatorów?

Stosunkowo rzadko, niemniej część z nich znajduje się między innymi w Narodowym Muzeum Morskim, a dokładniej na Sołdku.

Czy trafiają się wam nietypowe wyzwania?

Jednym z ostatnich było zlecenie stworzenia modelu statku historycznego jedynie na podstawie zdjęć, ponieważ jego dokumentacja zaginęła. Podejmowanie takich wyzwań dowodzi naszych umiejętności i podkreśla jak unikatowe są nasze produkty.

etmal_790x120_gif_2020

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.