Armatorzy tankowców zamówili 84 jednostki o łącznej nośności 12,1 mln ton. Wśród nowych statków znajdziemy 19 aframaxów, 18 suezmaxów i 13 VLCC. Połowa z wszystkich zamówień została wysłana już w styczniu. To najlepszy wynik od 2007 roku.
Jednym z powodów takiego wzrostu zamówień na tankowce jest kryzys na rynku kontenerów. Wielu armatorów zdecydowało się więc przerobić swoje jednostki capesize (180 tys. ton nośności) na tankowce. Takich przypadków było w tym roku 15, a eksperci przewidują kolejne zamówienia
- Już w tym momencie zamówienia na tankowce osiągnęły połowę zamówień z całego zeszłego roku. Nie wiemy czy takie tempo utrzyma się w drugim kwartale. Sytuacja geopolityczna i ekonomiczna jest bowiem wciąż niepewna. Armatorów kuszą jednak niskie ceny budowy – czytamy w raporcie shipbrokera Gibson.
Póki co tankowce typu VLCC (największe tego typu jednostki) notują wzrost stawek na trasach azjatyckich. Na szlaku Bliski Wschód-Japonia wzrosły one do W62,5, czyli o 3 punkty więcej na skali Worldscale niż w zeszłym tygodniu. Oznacza to zarobek na tej trasy równy 7,74 dolarów za tonę transportowanego produktu.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii
Hiszpański „Hydrograf”? Navantia zbuduje okręty specjalistyczne dla Armada Española
Duńskie promy bardziej przyjazne środowisku. Jeden z nich otrzyma nowy system akumulatorów