Polska Żegluga Bałtycka, operator linii promowych Polferries, opublikował oświadczenie dotyczące informacji opublikowanych przez portal Money.pl w artykule dotyczącym programu „Batory”.

Program „Batory” zakłada budowę nowych promów dla polskich armatorów. Dwie pierwsze jednostki są już w budowie w gdańskiej stoczni Remontowa Shipbuilding w ramach drugiej odsłony programu, po tym jak pierwsza skończyła się fiaskiem. W zeszły piątek na portalu Money.pl ukazał się artykuł dotyczący programu, w nim zaś znalazły się m.in. informacje dotyczące działalności Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, w tym teza, że „zwiększenie kosztów tzw. usług obcych, w tym głównie remontowych, w 2021 r. o ponad 28 mln zł” jest skutkiem „czystek kadrowych” dokonanych po zmianie zarządu.

W dniu dzisiejszym PŻB opublikowała swoje stanowisko dotyczące twierdzeń zawartych w artykule, które zamieszczamy poniżej w całości. Spółka punktuje, że autor tekstu powołał się jedynie na anonimowego rozmówcę, a nie zweryfikował przedstawionych przez niego informacji z rzeczywistością, ponadto przedstawia wyjaśnienia dotyczące wspomnianego w artykule wzrostu kosztów usług obcych.

„Szanowni Państwo,
Odnosząc się do artykułu opublikowanego na portalu www.money.pl "Miliony utopione w prom (...)" z dn. 16.06.2023 roku, pragniemy nadmienić, że wspomniany wzrost kosztów remontów w PŻB S.A. nie jest konsekwencją zmian personalnych w zarządzie spółki oraz dziale technicznym. Wynika z innych przyczyn, pominiętych w artykule, a które poniżej wskazujemy. Ponadto przed publikacją nikt z redakcji portalu nie zwrócił się do nas z pytaniem o wyjaśnienia, przez co nie dano nam szansy przedstawienia faktów, a czytelnikom poznania prawdy.

Koszty usług obcych w Spółce wzrosły między rokiem 2020 i 2021 o ponad 27 mln zł, z czego wzrost o około 20 mln zł dotyczył remontów promów. Co najważniejsze aż 18 mln zł więcej zostało wydane w okresie poprzedzającym zmiany personalne w dziale technicznym, więc ogromna większość wspomnianej kwoty nie ma związku z tezą anonimowego rozmówcy dot. wpływu zmian personalnych na wydatki. Wzrost ten został spowodowany przeniesieniem kosztów remontu jednego z promów w kwocie ponad 9 mln zł na I kwartał 2021 roku, mimo wykonania go jeszcze w 2020 roku. Ponadto w I kwartale 2021 roku wykonano szerszy niż budżetowano zakres remontów dwóch innych promów o łącznej wartości ponad 9 mln zł. Istotnym elementem jest fakt, że wspomniane działania zostały podjęte częściowo za kadencji poprzedniego Zarządu Spółki. Za remonty w całości odpowiadał dział techniczny w „starym” składzie i to także on podejmował decyzje w przedmiotowych kwestiach. To w ramach ich działalności wzrosły przedmiotowe koszty, zatem zarzuty wobec obecnego Zarządu Spółki, którego Prezes objął stanowisko dopiero w kwietniu 2021 roku oraz obecnego dyrektora Pionu Technicznego, który objął stanowisko jeszcze później, są bezpodstawne.

Pozostała dużo mniejsza część kwoty była związana z kosztami innymi niż remonty, a składał się na to m.in. znaczny wzrost liczby rejsów, spowodowanych spadkiem przerw technicznych, co jest zjawiskiem pożądanym. Uwzględniając wzrost stawek w portach ściśle powiązanych z liczbą odbytych rejsów, oczywistym jest wzrost kosztów usług obcych. Ponadto wliczają się w to usługi związane z odbiorem i wywozem śmieci, odbiór i utylizacja wód zaolejonych, a także dezynfekcja, dezynsekcja, deratyzacja. Większa liczba rejsów, pasażerów i transportów to także większe koszty. Na usługi obce składają się również prowizje agencyjne i frachtowe należne agentom i pośrednikom za sprzedaż usług w imieniu Spółki. Wzrost tych kosztów również wynika z większej sprzedaży.”