Pierwszy prom dla Polskiej Żeglugi Morskiej zostanie oddany na przełomie 2024 i 2025 roku. Jednostka jest budowana w Gdańskiej Stoczni Remontowej.

W TVP Info wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk poinformował, że rozpoczęło się cięcie blach na drugi prom. Dodał, że w planach jest również budowa trzeciego promu. 

– Środki budżetowe, środki armatorskie, czyli inwestora oraz instytucje finansowe – wspólnie to wygenerowało ok. 3-4 miliardów złotych. Wróżę ogromny sukces, jeśli chodzi o naszych armatorów – powiedział minister Gróbarczyk.

W listopadzie 2021 roku w Gdańsku podpisano umowę na budowę trzech promów ro-pax, którą zrealizuje Gdańska Stocznia Remontowa im. J. Piłsudskiego. Odbiorcą promów będzie spółka Polskie Promy, której udziałowcami są PŻM oraz Skarb Państwa.

Według przedstawiciela MI inwestycja sprawia, że "cała polska branża promowa i stoczniowa zyskuje silną i ugruntowaną pozycję rynkową, a w konsekwencji wzmacnia się również rola polskiego przemysłu jako dostawcy niskoemisyjnych, nowoczesnych jednostek pływających".

Ministerstwo podkreśliło, że ro-paxy to nowoczesne i ekologiczne jednostki dostosowane m.in. do coraz bardziej restrykcyjnych przepisów Międzynarodowej Organizacji Morskiej oraz Unii Europejskiej.

Promy będą napędzane czterema silnikami LNG typu dual-fuel ze wspomaganiem bateryjnym, zasilanych skroplonym gazem ziemnym oraz paliwem typu diesel używanym do inicjacji zapłonu. Zamiast konwencjonalnych śrub napędowych, każdy prom będzie wyposażony w dwa pędniki azymutalne na rufie oraz dwa stery strumieniowe na dziobie, co usprawni manewrowanie w portach. Napęd LNG, który będzie zastosowany na nowych promach, ograniczy emisję CO2 o około jedną czwartą wobec stosowanych obecnie rozwiązań w podobnych jednostkach.