PMK
Hyundai Heavy Industries (HHI) wciąż cierpi na gwałtowny brak zamówień, który zagraża dalszemu istnieniu zakładu.
HHI zdobyła w zeszłym roku roku zamówienia na ponad 30 jednostek, to zaledwie 1/3 kontraktów, które zakład planował zdobyć. Władze stoczni przyznały, że jeżeli sytuacja się nie poprawi będą zmuszeni zamknąć wszystkie zakłady koncernu w ciągu 8 następnych miesięcy.
Obecnie koncern ma portfelu zamówienia na 75 statków, które zostaną zbudowane w ciągu najbliższych 8 miesięcy. Dodatkowym obciążeniem jest fakt, że ceny nowych statków spadły w tym roku prawie o połowę.
W zeszłym roku koreańskie stocznie zanotowały prawie 10 mld dolarów straty w 2016 roku. Na tak kiepski wynik złożyło się przełożenie zamówień oraz niskie zapotrzebowanie na nowe jednostki i platformy offshore.
Stocznia zamierza sprzedać 12,5 mln akcji do marca 2018 roku. Zdobyte w ten sposób pieniądze mają być przeznaczone na pokrycie kosztów operacyjnych koncernu. Dodatkowo finanse mają pomóc w poprawieniu kondycji finansowej spółki i zapewnić fundusze na inwestycje badawczo-rozwojowe. HHI chce dzięki temu także pozbyć się większości długów.
HHI od dłuższego czasu notowała negatywne wyniki finansowe, co zmusiło koncern do podjęcia różnych kroków oszczędnościowych: zwalniania pracowników i zamykania części zakładów.
Obecne ruchy HHI zakładają, że w najbliższej przyszłości dojdzie do końca kryzysu w branży stoczniowej. W swojej prognozie na 2018 rok koncern planuje zdobyć kontrakty na budowę statków warte 14,8 mld dolarów.
Dwa największe na świecie promy wodorowe powstaną w Norwegii
Wyciek wody i porażenie prądem przyczyną śmierci technika na pokładzie promu Stena Line
Mein Shiff 7 przygotowuje się do prób morskich. To kolejny wycieczkowiec powstający w Meyer Turku
Wyposażenie napędowe od Kongsberga nada prędkości fregatom niderlandzkiego "Miecznika"
Saab dostarczy siłom morskim Hiszpanii systemy ostrzegania laserowego dla nowych fregat
Tragedia w gdańskiej stoczni. To było morderstwo, nie wypadek