• <
nauta_2024

Grupa Inter Marine - 25 lat na bazie rodzinnych wartości - rozmowa ze Sławomirem T. Kalickim, Prezesem

07.06.2015 19:28 Źródło: własne
Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Grupa Inter Marine - 25 lat na bazie rodzinnych wartości - rozmowa ze Sławomirem T. Kalickim, Prezesem

Partnerzy portalu

Grupa Inter Marine - 25 lat na bazie rodzinnych wartości - rozmowa ze Sławomirem T. Kalickim, Prezesem - GospodarkaMorska.pl

Działalność Grupy Inter Marine obejmuje usługi stoczniowe, handel międzynarodowy, a także usługi crewmanagementowe, żeglugowe, chartering, transport i spedycję. Zarząd Grupy konsekwentnie realizuje strategię zdywersyfikowanego rozwoju.

Gospodarka Morska: Spółka Inter Marine obchodzi w tym roku 25-lecie powstania. Proszę powiedzieć kilka zdań o początkach firmy.


Sławomir T. Kalicki: Jestem szóstym nawigatorem morskim w naszej rodzinie, więc moja fascynacja morzem pojawiła się naturalne. Po ukończeniu Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni przez krótki czas pływałem na statkach ale transformacja polityczna z 1989 roku i idące za tym zmiany gospodarcze otworzyły zupełnie nowe możliwości dla młodych przedsiębiorców. Zdecydowałem się porzucić karierę marynarską i w 1990 roku zarejestrowałem jedną z pierwszych w Polsce prywatnych agencji żeglugowych. Na początku była to działalność agenta załogowego i pośrednictwa pracy ale dość szybko zaczęliśmy oferować szerszy zakres usług: agencji portowej, agencji liniowej a potem spedycji oraz charteringu.
Muszę tutaj podkreślić, że rozwój firmy opiera się na ludziach i nie byłby możliwy bez zgranego zespołu. Korzystając z okazji, chciałbym serdecznie podziękować moim współpracownikom za ich jego wkład i zaangażowanie w codziennej pracy.

GM: Staliście się wówczas jedną z największych agencji żeglugowych w Polsce.


Sławomir T. Kalicki: Tak, jednak tylko działalność załogowa miała na rynku pozycję gwarantującą stabilność. Inne dziedziny zaczęły okazywać symptomy regresu.

GM: Nie walczyliście o nie?

Sławomir T. Kalicki: Nie miało to sensu. Agencje liniowe zaczęły odchodzić do własnych biur armatorskich, zaś nasza agencja portowo-logistyczna utraciła zawinięcia do Polski okrętów należących do narodowych flot wojennych NATO na rzecz firmy o zasiegu globalnym i ugruntowanej marce. Jednocześnie Gdański Terminal Kontenerowy, któremu w początkowej fazie działalności dostarczaliśmy większość  biznesu od strony morza osiągnął rekordowy obrót roczny. Jego dalszy rozwój był możliwy jedynie przy wdrożeniu odpowiedniego planu inwestycyjnego, na co jednak nie byli zdecydowani nasi partnerzy.  W takich okolicznosciach nie pozostało nam nic innego jak zmienić strategię rozwoju spółki.

GM: Jak można scharakteryzować dziedziny biznesu, na których się skoncentrowaliście?


Sławomir T. Kalicki: Niezależne od kaprysów rynkowych , rozszerzyliśmy portfel usług o handel międzynarodowy oraz o wyspecjalizowane  usługi stoczniowe. Zmieniliśmy też podejście do biznesu i jako firma o korzeniach rodzinnych oparliśmy się na standardach, które kultywujemy w domu.

GM: To znaczy?


Sławomir T. Kalicki: Planowanie i działanie w długiej perspektywie, relacje partnerskie, podejście wzajemnych korzyści, obsługa klienta oparta na rozwiązywaniu problemów, pełna transparentność relacji biznesowych. Na użytek wszystkich naszych pracowników oraz partnerów zewnętrznych stworzyliśmy dokument o nazwie “Code of Conduct” w którym zebraliśmy wszystkie uniwersalne zasady etyczne , którymi się posługujemy. Ponadto udało nam sie stworzyć zespół profesjonalnych, oddanych i lojalnych pracowników, a nasza firma miała najwyższy odsetek absolwentów MBA wśród wszystkich firm z Trójmiasta.

GM: I dość nieoczekiwanie stworzyliście ze szwedzkim partnerem pierwsze promowe połączenie pasażerskie między Gdynią a Karlskoroną...

Sławomir T. Kalicki: Tak, początek lat 90tych był  to z pewnością bardzo ważny moment w historii naszej firmy. Zyskaliśmy dzięki temu rozpoznawalność rynkową w polskich i skandynawskich kręgach biznesowych. W konsekwencji rozciągnęliśmy działalność na rynki zagraniczne i stworzyliśmy Grupę Inter Marine ze spółkami w Polsce i za granicą. Najbardziej znaczącą spółką zagraniczną okazało się nasze „brytyjskie dziecko” tj.  Inter Marine UK Ltd.

GM: Dywersyfikacja, etyka, podejście win-win, odpowiedzialność i długoterminowa perspektywa rozwoju. Czy taka recepta na sukces w biznesie spawdza się w każdych warunakch?

Sławomir T. Kalicki: Nie ma prostej recepty na sukces w biznesie. Istnieje kilka ogólnych zasad, które zawsze staraliśmy się stosować i bardzo wiele zmiennych. Z pewnością jednak wskazany wyżej zbiór zasad pomógł nam stworzyć wizerunek firmy godnej zaufania, z którą warto robić interesy.

GM: Wróćmy do pojecia dywersyfikacji. Co konkretnie kryje się pod tym pojęciem w przypadku Grupy Inter Marine?

Sławomir T. Kalicki: Dywersyfikujemy nasz biznes zarówno jeśli chodzi o pakiet oferowanych przez nas usług, jak i geograficzną lokalizację spółek. Szukamy nisz rynkowych, stosujemy zasadę organicznego wzrostu i budowania biznesu od podstaw, nie do końca wierzymy w przejmowanie istniejących działalności . W biznesie, żeby osiągnąć sukces trzeba się mocno napracować, a i tak nie ma gwarancji czy dany projekt się powiedzie. Nasza działalność opiera się na czterech filarach, tj. pośrednictwie pracy, usługach inżynieryjnych, usługach związanych z żeglugą i logistyką oraz na handlu międzynarodowym. Dla każdego z filarów cały czas poszukujemy szans i możliwości dalszego wzrostu, jesteśmy otwarci na nowe pomysły, na bieżąco reagujemy na zachowanie rynku. Staramy się podejmować decyzje korzystając z najlepszych technik zarządzania, doświadczenia naszych pracowników i dobrych praktyk biznesowych.

GM: Zapewne w najbliższej przyszłości nie planuje Pan rewolucjonizowac sprawdzonego modelu biznesowego.

Sławomir T. Kalicki: To prawda, nie będziemy zmieniać wartości na których budujemy nasz sukces. To jest fundament Grupy Inter Marine, ale jesteśmy otwarci na jego umocnienie. Z czasem do naszych wartości włączyliśmy jednak coś jeszcze; zdaliśmy sobie sprawę z poczucia odpowiedzialności za przyszłość naszych pracowników. Zespół daje z siebie dużo, a firma stara się zapewnić bezpieczeństwo także jego rodzinom. Traktujemy to wyzwanie bardzo poważnie, rozmawiamy, nie tylko o pracownikach pracujących w naszych biurach, ale także o marynarzach, stoczniowcach, w sumie o tysiącach ludzi. Angażujemy się także w działalność charytatywną, staramy się docierać bezpośrednio do najbardziej potrzebujących.

GM: Dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych lat sukcesów.

Sławomir T. Kalicki: Dziękuję bardzo.

Rozmawiał: Marek Nowak

etmal_790x120_gif_2020

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.