• <
nauta_2024

Projektowanie statków - wyzwania w kontraktowaniu prac, cz. II

Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Projektowanie statków - wyzwania w kontraktowaniu prac, cz. II

Zdywersyfikowane praktyki w obszarze kontraktowania prac projektowych statków wpływają na efektywność realizacji projektów, o czym szerzej w pierwszej części materiału. Zgodnie z rekomendacją Seatech Engineering najbardziej korzystnym rozwiązaniem jest podział kontraktowania na dwie części – w pierwszym przetargu ujęcie projektu koncepcyjnego wraz z projektem kontraktowym, a drugim postępowaniem objęcie dokumentacji klasyfikacyjnej i roboczej statku. Dzisiejszy materiał przybliży złożoność procesu projektowego oraz korzyści z wdrożenia powyższego podziału kontraktowania dla wszystkich zainteresowanych stron czyli zamawiającego, biura projektowego oraz stoczni.

Różni zamawiający - różne oczekiwania


Podstawowym celem procesu projektowania statku jest dostarczenie zamawiającemu jednostki, która spełnia jego oczekiwania pod względem parametrów, funkcjonalności i kosztów inwestycyjnych, a tym samym wpisuje się w założony zwrot z inwestycji. Oczekiwania klientów różnią się w zależności od specyfiki działalności, jakiej służyć ma dana jednostka. Dla działających w branży transportowej kluczowe są kwestie nośności. Dla statków pasażerskich istotne są czynniki takie jak pojemność, komfort podróży, przestronność kabin czy przestrzeń na pokładzie. Z kolei w statkach badawczych istotne są wymagania dotyczące obsługi specjalistycznych urządzeń o określonych gabarytach i funkcjach użytkowych. Ponadto, z uwagi na chęć ograniczania kosztów inwestycyjnych i operacyjnych, pojawiają się oczekiwania zamawiających co do gabarytów jednostki, a globalne dążenie do zrównoważonego rozwoju przemysłu morskiego generuje dodatkowo wymagania dotyczące efektywności energetycznej i minimalizacji emisji spalin. Tak różnorodne i rozbudowane wytyczne co do funkcji, wyposażenia czy gabarytów, jakimi ma się charakteryzować statek, stoją często w sprzeczności z technicznymi możliwościami oczekiwanej przez zamawiającego jednostki. Dlatego niezwykle istotne jest, aby wszelkie potencjalne kolizje wyeliminować już w początkowej fazie projektu. Należy precyzyjnie zdefiniować wymagania i poddać je wspólnej, na linii zamawiający – biuro, weryfikacji już na etapie projektu koncepcyjnego i kontraktowego statku.

Statek jako złożona konstrukcja


Z uwagi na obszar funkcjonowania jakim jest woda, statek to zdecydowanie bardziej złożona konstrukcja niż na przykład budynek, co narzuca konieczność wzięcia pod uwagę wielu dodatkowych zmiennych. W przeciwieństwie do obiektów na lądzie, które podłączone są do istniejącej sieci mediów, projektanci statków muszą przewidzieć całą infrastrukturę, która umożliwi jednostkom samodzielne funkcjonowanie na otwartym morzu. Oznacza to, że oprócz zapewnienia wyposażenia, związanego z pełniącymi przez statek funkcjami, oraz zaplecza noclegowego, na statku musi znaleźć się miejsce na elektrownię, systemy gromadzenia ścieków, elektrociepłownię, instalacje grzewcze i wentylacyjne oraz zasoby wody pitnej. Bryła jednostki musi być ponadto tak skonstruowana, by całą tą niezbędną infrastrukturę pomieścić i unieść. Dodatkowo projektanci muszą zaplanować odpowiedni kształt jednostki, umożliwiający poruszanie się z założoną prędkością oraz zagwarantować właściwą stateczność w trudnych warunkach pogodowych. Statek musi posiadać także zdolność do pokonywania zaplanowanych odległości, przewidując niezbędne zapasy paliwa, wody i żywności bez konieczności ich uzupełniania przez wiele dni. 

Samo zapewnienie niezbędnej infrastruktury statku to jednak nie wszystko. Musi ona zostać zaprojektowana w zgodzie z obowiązującymi przepisami – nie tylko lokalnymi, ale również międzynarodowymi, w tym z normami towarzystw klasyfikacyjnych oraz przepisami międzynarodowych instytucji morskich i agend ONZ, które definiują standardy bezpieczeństwa i ochrony środowiska dla jednostek pływających.

Rzetelne dane wejściowe – fundament procesu projektowego


Współpraca od momentu kreowania wytycznych, weryfikacji założeń na etapie tworzenia projektu koncepcyjnego oraz studium wykonalności są kluczowe. To właśnie dlatego kontraktowanie projektu jednostki powinno odbywać się w podziale na dwie wcześniej wspominane części - w pierwszej kolejności stworzenie koncepcji i projektu kontraktowego przez biuro projektowe we współpracy z samym zamawiającym, oraz w drugim etapie realizację projektu klasyfikacyjnego i dokumentacji roboczej z udziałem wybranej stoczni. 

Co ważne kooperacja między zamawiającym a biurem projektowym musi odbywać się w sposób zorganizowany, z jasno określonym podziałem ról i odpowiedzialności. W związku z koniecznością uzyskania szeregu kompromisów, kluczowym dla pierwszej fazy jest zdolność  podejmowania szybkich decyzji przez zamawiającego. W proces ten po obu stronach muszą więc zostać zaangażowane osoby kompetentne i decyzyjne. Jeśli zamawiający nie posiada w swoich zasobach niezbędnej wiedzy do realizacji projektu i zapewnienia sprawnego procesu decyzyjnego, ma zawsze możliwość skorzystania z doświadczonych konsultantów zewnętrznych lub, bardziej formalnie, z inżynierów kontraktu. Zamawiający nie musi znać szczegółowych wymagań dla statku w odniesieniu do przepisów, jednak powinien jasno i precyzyjnie zdefiniować oczekiwane funkcje jednostki oraz profil operacyjny, będąc jednocześnie świadomym ograniczeń jakie narzuca jednostkom pływającym fizyka i być gotowym na kompromisowe rozwiązania. Wiedzę szczegółową, umożliwiającą zaprojektowanie statku, posiadają projektanci, ale to zamawiający statek jest odpowiedzialny za prawidłowe określenie swoich wymagań, które na etapie projektu kontraktowego weryfikowane są przez biuro projektowe. Również w obszarze przygotowania późniejszej dokumentacji prawnej warto skorzystać ze wsparcia kancelarii specjalizujących się w opracowywaniu umów dla branży morskiej. Takie rozwiązania gwarantują merytoryczną dyskusję na etapie kreowania założeń całego projektu, a to przekłada się na minimalizację ryzyka na kolejnych etapach.

Skrajnym, aczkolwiek spotykanym przykładem w postępowaniach przetargowych, jest narzucanie w dokumentacji twardych parametrów jednostki takich jak długość, szerokość czy zanurzenie, przy jednoczesnym określeniu oczekiwanej  prędkości i listy niezbędnego wyposażenia jednostki. Takie podejście zamawiającego zwyczajnie zamyka inżynierom możliwości znalezienia rozwiązań projektowych, a pogodzenie wszystkich tych zmiennych bywa niemożliwe. W konsekwencji konieczne są odstępstwa od zapisów kontraktowych, a statek w efekcie wychodzi droższy i odbiegający od nieprzeanalizowanych założeń projektowych. 

Wzrost kosztów wprowadzenia zmian w czasie w zależności od istotności zmiany, fot. Seatech Engineering



Odejście od formuły ‘zaprojektuj i zbuduj’ 

W opinii biura Seatech Engineering realizacja prac projektowych w formule ‘zaprojektuj i zbuduj’ od początkowej fazy to niewłaściwe podejście, wynikające najpewniej z braku zrozumienia etapów procesu projektowego przez zamawiającego, braku kompetencji osób zaangażowanych w projekt po jego stronie niezbędnych do oceny, weryfikacji i podjęcia ważnych decyzji oraz braku chęci wzięcia odpowiedzialności za jakość danych wejściowych. Bardziej zasadnym i obarczonym znacząco mniejszym ryzykiem rozwiązaniem dla każdej ze stron jest wg Seatech oparcie projektu jednostki o rzetelnie przygotowane założenia, czyli realizację projektu koncepcyjnego i kontaktowego statku jako bazę dalszych decyzji i wyceny jednostki przez stocznię w drugim osobnym postepowaniu kontraktowym. Jest to sprawdzona i powszechnie stosowana, głównie poza granicami Polski, metoda realizacji procesu projektowego, która nie eliminuje wszystkich ryzyk, ale znacząco je redukuje i umożliwia realizację projektu w założonym budżecie i wg ustalonego harmonogramu.

Podział procesu projektowego w odniesieniu do istotności poszczególnych etapów, fot. Seatech Engineering


W celu uniknięcia późniejszych problemów i zminimalizowania kosztów zasadne jest wyjaśnienie krytycznych sprzeczności oraz zdefiniowanie niezbędnych korekt już na etapie projektu kontraktowego. Zmiany dotyczą tutaj m.in. weryfikacji głównych założeń, opracowania planu ogólnego jednostki, wykonania koniecznych obliczeń, skontrolowania niezbędnego wyposażenia czy doprecyzowania wyglądu statku. Dopiero w drugim etapie przetargowym, po zaangażowaniu wybranej stoczni, następuje doprecyzowanie poszczególnych składowych tj. konstrukcji, planów pokładów czy układów i wyposażenia wnętrz w oparciu o szeroko rozumiane przepisy. Niewłaściwie dobrane i niezweryfikowane parametry i funkcje jednostki w przypadku objęcia przetargiem całego procesu projektowego i realizacja projektu w formule ‘zaprojektuj i zbuduj’ od fazy początkowej w konsekwencji generuje problemy w realizacji projektu zgodnie ze specyfikacją,  założonym budżetem i w planowanym terminie. Stąd też wskazanie Seatech Engineering do zaangażowania biura projektowego na etapie koncepcji jednostki, jednak na drodze odrębnego zamówienia.

Projektowanie sztuką kompromisu i podejmowania decyzji


Proces projektowania statku jest złożonym i wielowątkowym przedsięwzięciem, które wymaga dokładnego przemyślenia, umiejętności pójścia na kompromisy i ścisłej współpracy między zamawiającym, biurem projektowym oraz stocznią. Kluczowym etapem jest realizacja koncepcji statku i wytycznych kontraktowych, gdyż dokonuje się tutaj fundamentalnych decyzji dotyczących założeń technicznych, finansowych i użytkowych, mających decydujący wpływ na późniejszy przebieg projektu. Rzetelnie przygotowany projekt koncepcyjny i kontraktowy są fundamentem sukcesu, umożliwiającym realizację funkcjonalnej jednostki, wiarygodne oszacowanie kosztów, czasu realizacji oraz minimalizację ryzyka związanego z budową statku. 

Różnice między projektami komercyjnymi i publicznymi, jak również dywersyfikacja praktyk kontraktowania w różnych krajach, wskazują na istotność prawidłowego podejścia do organizacji procesu projektowego i odpowiedniego jego podziału w prowadzonych postępowaniach, które powinno opierać się na precyzyjnych, dobrze zweryfikowanych danych wejściowych i rzetelnym podziale odpowiedzialności za poszczególne etapy realizacji. W kontekście rosnących wymagań związanych z efektywnością energetyczną, bezpieczeństwem i ochroną środowiska, a także zrównoważonym rozwojem przemysłu morskiego, warto inwestować w dobrze zdefiniowany i poprowadzony proces projektowy, bazujący na doświadczeniach wiodących na rynku biur projektowych.

etmal_790x120_gif_2020
CRIST 35 LAT

Dziękujemy za wysłane grafiki.