Nowoczesne, ekologiczne i z Polski. Stocznia Remontowa Shipbuilding, która zbuduje  dwa promy pasażersko-samochodowe dla londyńskiego przedsiębiorstwa transportu publicznego Transport for London, ujawniła więcej szczegółów tego kontraktu. Promy dla londyńczyków będą najbardziej ekologiczne na Tamizie.

Na każdym statku zainstalowany zostanie 210-metrowy pas ro-ro. Jednostki jednorazowo będą mogły zabrać na pokład 150 pasażerów i 45 samochodów osobowych. Miejsce dla siebie będą mieli także rowerzyści. Na pokładzie ładunkowym w strefie pojazdów kołowych wydzielony zostanie dla nich specjalny obszar, odseparowany od stref poruszania się pasażerów pieszych.

Obie jednostki zostaną wyposażone w przyjazny dla środowiska napęd hybrydowy, zapewniający niższe koszty eksploatacji. Budowniczy zainstalują na nim także dwa zespoły prądotwórcze z silnikami wysokoprężnymi. W normalnych warunkach będzie pracował tylko jeden z nich, a szczytowe zapotrzebowanie na moc wypełni energia elektryczna z baterii. Zespoły prądotwórcze wyposażone zostaną również w systemy oczyszczania spalin: katalizatory SCR (Selective Catalytic Reduction) oraz filtry cząstek stałych DPF (Diesel Particulate Filter). Dzięki nim promy zbudowane w stoczni Remontowa Shipbuilding będą najbardziej ekologiczne na Tamizie. Na statkach zamontowane będą także cztery pędniki azymutalne napędzane zamontowanymi w pozycji pionowej silnikami elektrycznymi ze stałymi magnesami. Układy napędowe będą miały również specjalne zabezpieczenia na wypadek uszkodzenia części systemu.

Armatorem promów będzie Briggs Marine Contractors – operator przeprawy promowej Woolwich Ferry Service. W imieniu właściciela, czyli Transport for London, razem z Keel Marine będzie on prowadził nadzór nad budową statków w Gdańsku.

Jednostki zaprojektowało norweskie biuro LMG Marin. Będą spełniały wymogi agendy rządowej Maritime & Coastguard Agency oraz klasyfikatora Lloyds Register of Shipping.

Promy dla londyńczyków będą gotowe pod koniec 2018 r.