Pierwszy na świecie masowiec przewożący węgiel zaopatrzony w system napędu wiatru z twardym żaglem już działa. Informację przekazał japoński armator MOL. To przełomowe osiągnięcie w dziedzinie transportu morskiego może oznaczać odrodzenie idei żaglowców.
Japońskie firmy, shippingowy Mitsui O.S.K. Lines (MOL) i firma energetyczna, Tohoku Electric Power, poinformowały, że nowy napęd Wind Challenger rozpoczął operacje 7 października. Shofu Maru, bo takie imię nosi statek napędzany nowoczesnym napędem, został ochrzczony i przekazany do użytku w Oshima Shipbuilding w Japonii.
235-metrowy masowiec będzie dostarczał węgiel dla Tohoku Electric Power głównie z Australii, Indonezji i Ameryki Północnej – informuje portal Offshore Energy.
Wind Challenger ma obniżyć emisję gazów cieplarnianych do 5% na kursie Japonia-Australia i 8% na kursie Japonia – Ameryka Północna.
Wind Challenger to rozwiązanie stworzone przez japońskiego armatora Mitsui O.S.K. Lines i firmę Oshima Shipbuilding. Sercem systemu jest teleskopowy twardy żagiel, zbudowany z lekkich, ale bardzo wytrzymałych komponentów. Napędem żagla umiejscowionego na dziobie masowca jest sama siła wiatru. Instalacja systemu umożliwia więc w znaczny sposób zmniejszenie zużycia paliwa potrzebnego do przemieszczania się statku.
Początki konceptu Wind Challenger sięgają 2009 roku, kiedy MOL i Uniwersytet w Tokio rozpoczęły prace nad wspólnym projektem, poszukującym rozwiązania dla statków handlowych, które umożliwiałoby redukcję emisji gazów cieplarnianych przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności. Ten cel okazał zbieżny z dyrektywą IMO, przyjętą w 2018 roku. Międzynarodowa Organizacja Morska zobowiązała się w niej do 2050 roku zredukować emisję gazów cieplarnianych o 50%.
Grupa MOL już zdecydowała o zbudowaniu drugiego masowca napędzanego Wind Challengerem.
Idą zmiany w Porcie Gdynia. Demontaż Bühlera na Nabrzeżu Indyjskim
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek