Zakończyły się trwające od 24 kwietnia poszukiwania operatora Jednostki Wojskowej GROM, który zaginął w trakcie ćwiczeń nurkowych w Morzu Bałtyckim. Służby wyłowiły z wody ciało żołnierza.
Inspektorzy operacyjni MRCK Gdynia odebrali 3 kwietnia zgłoszenie od Polish Rescue Radio o jachcie Maui, który w rejonie Rozewia sztrandował. Na jednostce znajdowały się dwie osoby, znalazły się one w wodzie przy jachcie. Natychmiast zadysponowane zostały statek ratowniczy Bryza, Brzegowa Stacja Ratownicza z Władysławowa oraz śmigłowiec ratowniczy. Obszar wokół Przylądka Rozewie jest rejonem niebezpiecznym ze względu na dno, które wyłożone jest głazami.
Na obszarze Zatoki Gdańskiej, w związku z trudnymi warunkami pogodowymi, w weekend dwukrotnie musieli interweniować ratownicy z gdyńskiego oddziału Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
Wczoraj, około 21.30 dyspozytor platformy wiertniczej Lotos Petrobaltic poinformował MRCK w Gdyni, że jeden z pracowników przeszedł zawał i wymaga transportu do szpitala. Diagnoza potwierdzona była przez przebywającego na platformie lekarza.
Wbrew zapowiedziom, Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa nie zostanie włączona w struktury urzędów morskich. Idea ta była forsowana przez nieistniejące już Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Wbrew protestom samych ratowników, powstał nawet projekt noweli ustawy o bezpieczeństwie morskim w tej sprawie.
W nocy z piątku na sobotę inspektorzy z Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego (MRCK) w Gdyni drogą radiową i przy wsparciu Polish Rescue Radio (PRR) otrzymali dość niecodzienne zgłoszenie.
Zniesienie Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa jako jednostki budżetowej i włączenie jej do struktury urzędów morskich przewiduje projekt noweli ustawy o bezpieczeństwie morskim przygotowany przez resort gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.
Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej planuje zmiany w ustawie o bezpieczeństwie morskim. Jest już projekt ustawy, który zakłada włączenie Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w struktury urzędów morskich.
Załoga okrętu ratowniczego ORP Lech uczestniczyła w ćwiczeniu pod kryptonimem Dynamic Mercy 2019. To cykliczne przedsięwzięcie kilku państw poświęcone współpracy międzynarodowych sił wydzielonych do prowadzenia akcji ratowania życia na morzu.
Tak hartowały się żeglarskie charaktery. Druga część regat o Puchar Polskiego Związku Żeglarskiego za nami
Hapag-Lloyd stawia na Gdańsk
Tunel podnosi znaczenie Świnoujścia w Europie
Sunreef Yachts osiąga wartość portfela zamówień rzędu 3 mld złotych
Hala Kadłuba w Gdyni bliska ukończeniu. Rośnie także kadłub przyszłego ORP Wicher
Ruszył proces ws. patrolowca Straży Granicznej, którego dostarczyła francuska stocznia