Sea Women of Melanesia to pierwsza w regionie Pacyfiku organizacja zajmująca się ochroną środowiska morskiego, złożona wyłącznie z kobiet. Jej członkinie to rdzenne mieszkanki Papui-Nowej Gwinei. Mają na koncie ponad 330 badań raf i pomogły zabezpieczyć tysiące hektarów w 25 rezerwatach morskich. W sierpniu br. panie z Sea Women of Melanesia zdobyły EquatorPrize 2025!
Od czasu, gdy w listopadzie ub.r. szef resortu obrony Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że do końca 2025 roku zostanie wybrany oferent, który dostarczy okręty podwodne polskiej Marynarce Wojennej, emocje wokół tematu tylko rosną. Do końca roku zostało mniej niż pięć miesięcy, a decyzja wciąż nie zapadła. Starający się o kontrakt oferenci prezentują zalety swoich propozycji, aby przekonać do nich polskie władze. Dowiedzieliśmy się, że jest możliwość, by okręt podwodny serii U212NFS, budowany dla włoskiej floty przez włoski k
Z racji na obecną sytuację geopolityczną na Bałtyku, w tym rosnące zagrożenie ze strony Rosji, stale powraca temat pozyskania przez Polskę nowych okrętów podwodnych. Zakup ten, choć strategiczny, z racji na koszty, czas pozyskania i inne czynniki długo był odkładany przez władze. Teraz, gdy marynarka wojenna posiada tylko jeden, niemal 40-letni ORP Orzeł, pozyskanie następców stało się bardzo nośnym tematem. Kluczowym zagadnieniem dla wielu komentatorów i specjalistów jest termin pozyskania jednostek w ramach programu "Orka".
Zbliżające się obchody Święta Wojska Polskiego oraz mijający kolejny miesiąc 2025 roku powodują emocje wśród zainteresowanych losem polskich sił podwodnych. Z racji na to, że w ich skład wchodzi jeden, niemal 40-letni ORP Orzeł pojawia się pytanie nie tylko o zdolność do wykonywania określonych zadań, ale też ciągłość szkolenia marynarskich kadr. Choć władze zapowiedziały, że do końca tego roku zostanie oferent w ramach programu „Orka”, który dostarczy nowe okręty podwodne, brak konkretnych deklaracji. Z tego powodu także polityc
Wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda spotkał się z ministrem ds. Zakupów Obronnych Korei Południowej, Jong Gun Seokiem. Przedstawiciele obu państw rozmawiali na temat licznych w ostatnim czasie umów na uzbrojenie dla Wojska Polskiego. Obok już realizowanych przedsięwzięć ponownie pojawił się temat południowokoreańskiej oferty na okręty podwodne dla morskiego rodzaju sił zbrojnych.
Nie słabnie temat odnośnie wyboru oferenta, który dostarczy okręty dla polskiej Marynarki Wojennej w ramach programu „Orka”. Po serii wizyt na szczeblu międzyrządowym, tak w kraju, jak i za granicą, wraca pytanie, kiedy można oczekiwać ostatecznej decyzji władz. Zgodnie z zapowiedzią szefa MON, wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, ta ma zapaść do końca tego roku. Stąd im bliżej tego terminu, tym bardziej mowa o „deadline”. Niepokój wyrażają też politycy, którzy ślą zapytania do władz z pytaniem o konkrety.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Paweł Bejda poinformował, że wraz z przedstawicielami resortu oraz Agencji Uzbrojenia odwiedził Hiszpanię. Kluczowym aspektem wizyty były międzyrządowe rozmowy o potencjalnej współpracy w zakresie dostarczenia okrętów podwodnych dla Polski w ramach programu „Orka”.
Szanghaj to modelowy port morski, który świetnie żyje w symbiozie z dynamicznie rozwijającym się miastem, pełnymi garściami czerpiący z szybko rozwijającą gospodarką Chin. Szanghaj to wiodące „wrota” dla chińskiego eksportu. To również ośrodek biznesu morskiego, instytucji finansowych, prawnych i agencyjnych. To dynamicznie rosnąca gwiazda globalnej logistyki morskiej. Tutaj ma również, przy ulicy Yan’an East Road, swoją główną siedzibę Chipolbrok, działające do 1951 r. Chinese-Polish Joint Stock Shipping Company.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Paweł Bejda, wraz z przedstawicielami resortu oraz reprezentantami Agencji Uzbrojenia, przybył do Francji, by zapoznać się z ofertą na okręty podwodne dla Polski w ramach programu „Orka”. W związku z tym spotyka się z przedstawicielami francuskich władz, sił morskich państwa (Marine nationale) a także oferenta, tj. koncernu Naval Group. Wizyta ma miejsce w Tulonie, gdzie mieszczą się kluczowe zakłady stoczniowe oraz port marynarki wojennej.
Pod koniec czerwca i opublikowana nieco później została odpowiedź resortu obrony na interpelację w sprawie procedury pozyskania nowych okrętów podwodnych dla polskiej Marynarki Wojennej w ramach programu „Orka”. Im bliżej końca bieżącego roku, tym bardziej rosną emocje wokół tego tematu, tym bardziej że zgodnie z zapowiedzią ministra obrony, wybór zostanie dokonany jeszcze w 2025 roku.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Indonezja wystawiła na aukcję skonfiskowany, objęty sankcjami irański tankowiec wraz z ładunkiem
Grupa Azoty: po 3 kwartałach br. EBITDA poprawiła się z minus 186 mln zł do 346 mln zł
Energetyka rośnie szybciej niż porty. Gotowe zaplecze pod Elblągiem
Z Bałtyku obok flot NATO pod siedmioma banderami na Morze Śródziemne
Rok w 10 tygodni. Studia niestacjonarne na Politechnice Morskiej
„OZE i wodór mogą i powinny być napędem regionów” – ważna konferencja przed nami