Narodziny i rozkwit oceanicznego imperium. Od używanego statku do nowoczesnej floty pasażerskiej

Statki pasażerskie Carnival można spotkać daleko w Norweskich fiordach i portach Alaski, w Australii i Oceanii, obsługują pasażerów w portach Florydy i Karaibów, odwiedzają porty na Morzu Północnym, Atlantyku i Bałtyku. Flota Carnival Corporation liczy tyle ile w najlepszych latach Polskie Linie Oceaniczne. Korporacja zarządza ponad 90 statkami pasażerskimi z nowoczesnym wyposażeniem zapewniającym wypoczynek i rozrywkę na morzu. 

Micky Arison, który zbudował tą potęgę przejmując biznes po ojcu, jest dzisiaj przewodniczącym rady dyrektorów Carnival Corporation i Carnival plc, największej globalnej firmy zajmującej się żeglugą pasażerską dla turystów ze wszystkich segmentów rynku. W portach statki tej grupy widzimy pod marką AIDA, Costa, P&Q Cruises, Princess, Cunard, czy Holland America Line. W portfolio statki oferują turystom morskim zróżnicowane usługi. Każdy segment rynku ma zapewniony pakiet usług na statku i w porcie.

Z Miami na szerokie wody

Morski biznes turystyczny „wodował” Ted Arison, których uruchomił w 1972 r. Carnival Cruise Line jako część spółki zależnej American International Travel Service (AITS) z siedzibą w Bostonie. Firma kupiła transatlantycki liniowiec przebudowany na statek do działalności turystycznej. Tak w Stanach Zjednoczonych znalazł się Empress of Canada, parowy liniowiec Canadian Pacific Steamships, który przemianowano na Mardi Gras w 1972 roku. Statek został przebudowany zgodnie z pionierską koncepcją Carnival „Fun Ship” przeznaczony został do rejsów turystycznych. 

Inauguracja działalności Carnival Cruise Line rozpoczęła się dosłownie z przytupem. Po wpłaceniu kaucji w wysokości 1 miliona dolarów, zaledwie sześć tygodni po zakupie, 11 marca 1972 roku, MARDI GRAS odbił od mola w Miami w swój pierwszy rejs z zaproszonymi na pokład 300 przedstawicielami  agencji turystycznych i VIP-ów z branży. W czasie pierwszego rejsu mieli poznać przebojowe pomysły Teda Arisona i marzenia dotyczące nowego biznesu turystycznego, wakacji na morzu i w portach. Ted, który właśnie opuścił Norwegian Cruise Line Holdings Ltd., postawił na radykalny pomysł: rejsy nie jako pływające kluby country dla bogatych, ale festiwale na morzu dla klasy średniej.

Kilka minut później te marzenia osiadły na mieliźnie - dosłownie. Statek wbił się w piaszczyste dno i przeleżał tam cały dzień. Podczas inauguracyjnej podróży nowy pomysł mógł okazać się farsą. Nie dla Arisona. Gdy w San Juan Ted nie miał wystarczająco dużo gotówki na paliwo, to opróżnił automaty do gier i kasy, żeby kupić bunkier w ilości wystarczającej do przejścia do kontynuacji rejsu. Z tego niefortunnego startu wyrosła globalna firma turystyczna Carnival Cruise Line – i syn, który rozwinął morski biznes turystyczny na skalę, której Ted sobie wyobrażał, kiedy rozpoczynał rejs parowcem MARDI GRAS.

Z działu rezerwacji na prezesa

W 1974 roku Micky Arison był 24-latkiem, który studiował biznes na Uniwersytecie w Miami. Zrezygnował ze studiów i dołączył do działu rezerwacji Carnival. Nauczył się jak sprzedawać rejsy wycieczkowe ludziom, którzy wcześniej nie brali tego pod uwagę. W wieku 30 lat był już prezesem rozwijającej się firmy oferującej rejsy wycieczkowe dla klasy średniej. W 1974 r. Arison kupuje Carnival za 1 dolara i przejmuje dług AITS o wartości 5 milionów dolarów. 10 lat później Carnival staje się pierwszą linią rejsową, która reklamuje się w telewizji sieciowej, po premierze nowej kampanii reklamowej z udziałem rzeczniczki firmy Kathie Lee Gifford (wówczas Johnson).

Przyjaciele widzieli młodego mężczyznę, który prowadził małą firmę z używanymi statkami. Micky Arison dostrzegł otwarty rynek. "Sprzedawaliśmy nie produkt, ale uczucie" – wspominał. Aby wzmocnić firmę kapitałowo w 1987 r. Carnival przeprowadza pierwszą ofertę publiczną 20% swoich akcji zwykłych. Giełda zapewnia około 400 milionów dolarów na inwestycje. Dopływ kapitału pozwolił firmie rozpocząć ekspansję poprzez przejęcia. W ciągu najbliższych dwóch lat Carnival przejmuje luksusowego operatora rejsów Holland America Line oraz Westours (obecnie Holland America Princess Alaska Tours), wiodącą firmę turystyczną na Alasce i kanadyjskim Jukonie.

Kilka lat później Carnival kupuje 25% udziałów w luksusowej linii rejsowej Seabourn Cruise Line. Wtedy operator dysponował dwoma 208-osobowymi statkami typu all-suite. W 1996 roku udziały Carnival w Seabourn wzrosły do 50%, a w 1999 roku firma przejęła pełną własność. W 1995 roku Micky Arison kupił Miami HEAT. Kierował się tymi samymi zasadami, co budowanie rynku morskiej turystyki. Zatrudnij świetnego lidera, zbuduj kulturę wygrywania, postaw na talenty. 

NBA i nowe statki pasażerskie

Kierownictwo klubu objął Pat Riley,, klub oparł się na gwiazdach takich jak  Shaquille O'Neal, czy LeBron James. Potem przyszły trzy mistrzostwa NBA. Shaquille O'Neal był dominującym środkowym Miami Heat i pomógł im zdobyć mistrzostwo NBA w 2006 roku. Dołączył do zespołu w 2004 roku po zdobyciu trzech mistrzostw z Los Angeles Lakers. LeBron James był gwiazdą Miami Heat, zdobywając dwa mistrzostwa NBA (2012 i 2013) oraz dwie nagrody MVP sezonu zasadniczego w ciągu czterech sezonów. Drużyna stała się jedną z czołowych organizacji National Basketball Association (NBA). W tym czasie zdobyła mistrzostwo NBA w latach 2006, 2012 i 2013 oraz 16 tytułów mistrzowskich w ciągu ostatnich 28 lat, a także wiele innych wybitnych osiągnięć. 

Wśród ostatnich inicjatyw należy wymienić kontrakt z 2024 r. na statki nowej generacji. Carnival Corporation zamawia pięć nowych statków dla Carnival Cruise Line, których dostawa ma nastąpić w latach 2027–2033. W kontrakcie ujęto nowy typ statku, który zapewni rozrywkę największej liczbie pasażerów niż jakikolwiek inny statek na świecie. Nowy pasażer będzie miał silniki zasilane gazem z instalację LNG. 

Statek o pojemności brutto 180 tys. t. będzie dziesiątym w klasie Excel. Carnival Cruise Line zamówił w Meyer Werft statek turystyczno-rozrywkowy dla 6400 pasażerów. Ma on być wprowadzony do eksploatacji przed sezonem letnim 2027 roku. Nowej jednostka będzie kosztować około 1 miliarda USD. Wcześniej zakontraktowane statki klasy Excel kosztowały po 950 mln USD. Były to Mardi Gras (przekazany w 2020 r.) oraz Carnival Celebration (odebrany w 2022 r.). 

Podkreśla się, że dzięki inwestowaniu energooszczędne silniki napędowe, „Carnival Corporation zredukowała emisję gazów cieplarnianych o około 11% w porównaniu z rekordowym rokiem 2011 i zmniejszyła marnowanie żywności na osobę o 44%, unikając 250 milionów dolarów kosztów nadwyżek żywności od 2019 roku w ramach strategii „Mniej Pozostałości”. 

Carnival Corporation przeorganizowała ostatnio swoje portfolio poprzez kolejne przejęcie. Włączając do serwisów P&O Cruises Australia do Carnival Cruise Line, operator będzie teraz dysponować czterema statkami w regionie Południowego Pacyfiku. Trzy statki pasażerskie zapewniają rejsy całoroczne, co wyraźnie poprawia rentowność usług w tym regionie. Carnival Corporation otwiera Celebration Key o wartości 600 milionów dolarów, swój nowy ekskluzywny ośrodek na Grand Bahama, z największymi lagunami słodkowodnymi na Karaibach, ponad 2,4 km białej, piaszczystej plaży, największym na świecie barem z huśtawką i basenem oraz największym na świecie zamkiem z piasku.

Notowania Carnival Corporation & Plc. Źródło: NYSE, Yahoo Finance

13 mln pasażerów, 20 mld dolarów

Do 2013 roku Carnival rozrósł się z trzech statków do ponad 90, obsługując 13 milionów pasażerów i generując sprzedaż przekraczającą 20 miliardów dolarów. Micky Arison ustąpił ze stanowiska dyrektora generalnego, ale pozostał prezesem, dbając o to, aby etos "Fun Ship" przetrwał. Człowiek, który kiedyś sprzedawał bilety, stał się architektem nowoczesnych rejsów wycieczkowych.  

Dzisiaj jest przewodniczącym rady dyrektorów Carnival Corporation i Carnival plc, największej globalnej firmy rejsowej. Grupy statków obsługujących praktycznie każdy segment rynku, od nowoczesnych po ultraluksusowe. Zarządzających funkcjonowaniem wiodących portów docelowych i operacji lądowych na Alasce i Jukonie. 

Były też poważne zakręty w życiu firmy. Katastrofa Costa Concordia w 2012 roku i awaria Carnival Triumph w 2013 roku zagroziły wizerunkowi firmy. Prezes wzmocnił wtedy protokoły bezpieczeństwa i odbudował zaufanie, pozwalając kierownictwu znaleźć się w centrum uwagi. 

Skuteczny okazał się jego styl przywództwa: działaj zdecydowanie, unikaj poklasku, skup się na strategii długoterminowej. Wyznacznikiem myślenia strategicznego stało się stawianie na nowoczesność i otwartość na potrzeby rynku turystycznego i rozrywkowego związanego z rejsami po morzach i oceanach świata. I to przyniosło widoczne dzisiaj efekty. Zadowolenie klientów przekłada się na zadowolenia akcjonariuszy.