Niemiecki operator promowy Reederei Norden-Frisia, podobnie jak Damen ma ambicje zostać najbardziej zrównoważonym producentem statków na świecie. Firma, która obsługuje połączenia z północno-zachodnich Niemiec na Wyspy Fryzyjskie, przyjmuje bardzo aktywne podejście do realizacji swoich planów.

Operator oferuje swoim klientom wynajem samochodów elektrycznych i rowerów. Ponadto, Norden-Frisia instaluje panele słoneczne i turbiny wiatrowe na swoich parkingach, aby wygenerować znaczną ilość energii elektrycznej o mocy 5MW. Dzięki temu pasażerowie zostawiający swoje pojazdy wrócą, aby znaleźć je w pełni naładowane i gotowe do jazdy.

Co więcej, wygenerowana energia zostanie wykorzystana do wsparcia najnowszej inicjatywy Frisii w zakresie zrównoważonego rozwoju.

Zanim Frisia podjęła kroki w celu unowocześnienia swojej floty, najpierw przeprowadziła badania. Firma odkryła, że jest wielu pasażerów, którzy z zadowoleniem przyjęliby szybszą usługę dostania się na wyspy. "Wiem, że było wiele osób, które przyjeżdżały do terminalu pociągiem lub korzystały z car sharingu" - mówi Kierownik Morski Norden-Frisia Michael Garrelts. "Chcieliśmy zaoferować tym ludziom, którzy nie byli zależni od transportu pojazdu, wybór szybszego promu".

Przejście na wyższy poziom

Firma zdecydowała, że nadszedł czas na budowę w pełni elektrycznego statku, który byłby w stanie przetransportować 150 pasażerów z Norddeich na wyspę Norderney, w sposób szybki, czysty i w pełni komfortowy.

Decyzja ta wiązała się z wieloma trudnościami. Główną z nich było to, gdzie zbudować taki statek. W ciągu 150 lat działalności, Reederei Norden-Frisia nigdy nie zbudowała statku poza granicami Niemiec. Kiedy firma zaczęła badać swoje możliwości, pojawił się silny kandydat.

"Damen miał osiągnięcia, których szukaliśmy. Zbudowali już wiele w pełni elektrycznych statków, z których niektóre udowodniły swoją niezawodność w eksploatacji."

Wśród w pełni elektrycznych statków, które dostarczyła firma Damen, znajduje się seria pięciu promów działających w Kopenhagadze w Danii. Dodatkowo, stocznia stała za budową w pełni elektrycznego holownika portowego, RSD-E Tug 2513, działającego dla Ports of Auckland w Nowej Zelandii.

Więcej niż budowa statku

Po tym, jak Reederei Norden-Frisia skontaktował się z Damen, okazało się, że stocznia może pomóc nie tylko w zaprojektowaniu i budowie statku.

"Początkowo mieliśmy na myśli tylko statek, ale później zobaczyliśmy, że Damen jest w stanie pomóc nam w infrastrukturze ładowania i rozwiązaniach cumowniczych, podobnie jak w przypadku wcześniejszych projektów. Dzięki temu mamy obecnie trzy projekty w trakcie realizacji, wszystkie w jednym miejscu. To bardzo wygodny i wydajny proces."

Celem firmy Damen jest nie tylko dostarczanie swoim klientom wydajnych i zrównoważonych statków, ale także przyjęcie roli integratora, dbającego o cały proces - w tym przypadku obejmujący infrastrukturę elektryczną - często przez cały cykl życia statku.

Trasa, którą będzie obsługiwał prom, wymagała od Damena opracowania zupełnie nowej jednostki - Damen Fast Fery (FFE) 3209 - znanej jako E-Cat Ferry. Na początek, prom musi operować na bardzo płytkiej wodzie. Aby móc świadczyć usługi siedem razy dziennie, maksymalne zanurzenie statku musi wynosić nie więcej niż 1,2 metra.

Ochrona światowego dziedzictwa

Morze Wattowe, na którym znajdują się Wyspy Fryzyjskie, jest chronionym obiektem światowego dziedzictwa UNESCO. Nakłada to szereg surowych kryteriów na statki pływające po tych wodach, a jednym z nich jest ograniczenie prędkości.

"Oczywiście jednym z naszych celów w przypadku tej usługi było zaoferowanie ludziom ekspresowego połączenia z wyspą. Obowiązuje jednak ograniczenie prędkości. Statek pływający na tej trasie nie może przekraczać 16 węzłów."

Nawet przy tym ograniczeniu, E-Cat Ferry skraca czas tranzytu do Norderney o połowę - do zaledwie jednej godziny. Ładowanie, które odbywa się w zaledwie 30 minut, może odbywać się podczas wsiadania i wysiadania pasażerów.

Kamień milowy projektu

Niedawno projekt osiągnął znaczący kamień milowy dzięki testom zbiornika w Duisburgu. Model wypadł w testach zbiornikowych zgodnie z oczekiwaniami i teraz czas na kolejne etapy, w tym położenie stępki w Polsce.

Po wykonaniu kadłuba w stoczni Damen w Koźlu, zostanie on przetransportowany do Damen Shipyards Gorinchem w celu wyposażenia. Dostawa statku do Norden-Frisia planowana jest na maj 2024 roku.

E-Cat Ferry będzie czymś w rodzaju pioniera dla elektrycznych usług promowych w regionie.

"To jest bardzo ekscytujący moment. Prom będzie pierwszą w pełni elektryczną jednostką morską pływającą pod niemiecką banderą. Jestem jednak przekonany, że nie będzie ostatnim. Coraz więcej pasażerów świadomie chce przyczynić się do transformacji energetycznej i widzę, że popyt na ten typ statku będzie rósł w najbliższych latach" - komentuje Michael Garrelts.

"W związku z tym spodziewam się, że całe Niemcy będą zwracać baczną uwagę na budowę tego promu".