Duńska firma promowa Molslinjen, należąca do grupy Nordic Ferry Services, podpisała umowę z amerykańską korporacją Wabtec Corporation na opracowanie i wdrożenie w pełni zautomatyzowanego systemu ładowania o mocy przekraczającej 50 MW. To rozwiązanie umożliwi błyskawiczne doładowywanie baterii nowych, w pełni elektrycznych promów-katamaranów, podnosząc efektywność i zrównoważony rozwój na trasach duńsko-szwedzkich.
System pozwoli na transfer energii do 55 MW przy napięciu 15 kV AC, co skróci czas ładowania do minimum. Czas pełnego ładowania ma wynosić 50-60 minut. To uproszczony model zakładający 100% efektywność i stałą moc. W praktyce czas może być nieco dłuższy ze względu na krzywą ładowania baterii (wolniejsze na końcu) i czynniki operacyjne, ale instalacja ma skrócić przestoje do minimum. System będzie zintegrowany z infrastrukturą portową w Aarhus i Sjællands Odde, kluczowych punktach na trasie Kattegat.
Technologia przygotowywana jest z myślą o nowych promach właśnie budowanych w Australii. Dwa 129-metrowe katamarany elektryczne budowane są już przez stocznię Incat Tasmania. Jednostki te, wyposażone w baterie o pojemności 45 000 kWh, pomieszczą ponad 1300 pasażerów i 400 pojazdów, zwiększając całkowitą przepustowość trasy o ponad 25%. Opcjonalnie uwzględnia się też budowę trzeciego promu, tworząc flotę "gigantów" bezemisyjnego transportu. Molslinjen planuje wprowadzenie promów do eksploatacji w 2028 r., co umocni pozycję Danii jako pioniera w zrównoważonym transporcie morskim.
Właściciele Molslinjen, Nordic Ferry Infrastructure, złożyli zamówienie o wartości miliarda koron na dwa gigantyczne katamarany zasilane akumulatorami, przeznaczone do obsługi trasy Molslinjen przez cieśninę Kattegat w lipcu 2025 roku. Oba katamarany zostaną zbudowane w australijskiej stoczni Incat w Tasmanii, gdzie powstaje również kilka obecnych szybkich promów Molslinjen.
Promy będą miały 129 metrów długości i 30,5 metra szerokości, a ich pojemność pomieści 1483 pasażerów i 500 samochodów. To o 11 procent więcej niż Express 5 na Bornholmslinjen, uważany za największy katamaran na świecie pod względem liczby samochodów. Oznacza to również, że całkowita pojemność dla samochodów i pasażerów na Kattegacie wzrośnie o ponad 25 procent. Każdy z promów zostanie wyposażony w akumulatory o mocy 45 000 kWh, które będą mogły napędzać promy z prędkością do +40 węzłów – co odpowiada +74 kilometrom na godzinę.
„To ogromny projekt, który oprócz budowy trzech promów obejmuje szeroko zakrojoną budowę infrastruktury lądowej, a także systemów magazynowania energii elektrycznej na potrzeby nowych promów” – mówi Kristian Durhuus, dyrektor generalny Molslinjen.
Budowa trzech promów i towarzyszącej im infrastruktury lądowej będzie kosztować około 3,5 miliarda koron. Formalnie umowa obejmuje 2 jednostki, trzecia jest opcją.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii