PMK
Unijne organy regulacyjne antymonopolowe wstrzymały dochodzenie w sprawie wartej 1,8 mld dolarów fuzji koreańskiej stoczni Hyundai Heavy Industries z Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering w oczekiwaniu na dostarczenie informacji.
Komisja Europejska poinformowała, że zatrzymała dochodzenie w środę.
- Po dostarczeniu brakujących informacji przez obie strony wznowimy postępowanie, a termin decyzji Komisji będzie odpowiednio przesunięty – poinformował w mailu unijny organ ochrony konkurencji.
W niektórych przypadkach firmy zainfekowane koronawirusem opóźniały wysłanie potrzebnych informacji, co jest obecnie uwzględniane przez organ nadzorczy UE.
Komisja ostrzegła w grudniu, że umowa o utworzeniu spółki z 21% udziałem w rynku może spowodować wzrost cen.
Komisja jest zaniepokojona, że fuzja może zmniejszyć konkurencję na różnych rynkach stoczni towarowych na świecie. Daewoo i Hyundai tworzą wraz Samsung Heavy Industries grupę trzech wielkich stoczni Korei Południowej, których statki pływają na całym świecie.
Po wstępnym badaniu rynku Komisja ma obawy, że proponowana transakcja może sprawić, że DSME zniknie jako ważna siła konkurencyjna na rynkach dużych kontenerowców, tankowców oraz statków do transportu skroplonego gazu ziemnego (LNG) i gazu LPG.
Bruksela jest zaniepokojona, że pozostali producenci statków nie będą w stanie wywierać odpowiedniej presji konkurencyjnej na rynkach, których dotyczy transakcja. Boi się też, że klienci nie mieliby wystarczającej siły przetargowej wobec giganta, który powstałby z połączenia dwóch koreańskich stoczni.
"Transport morski to znaczna część wewnętrznego i zewnętrznego handlu towarowego UE. Europejskie przedsiębiorstwa żeglugowe regularnie kupują statki od DSME i HHIH, dwóch wiodących producentów statków towarowych na świecie. Dlatego dokładnie ocenimy, czy proponowana transakcja wpłynie negatywnie na konkurencję w budowie statków towarowych" - oświadczyła we wtorkowym komunikacie wiceszefowa KE odpowiedzialna za sprawy konkurencji Margrethe Vestager.
Z danych, jakie udostępniła KE, wynika, że przy wykorzystaniu transportu morskiego przemieszczane jest około 30 proc. towarów w wewnętrznym handlu w UE i 90 proc. w skali globu. Główne firmy spedycyjne w Europie, które są klientami DSME i HHiH, odpowiadają za około 30 proc. światowego popytu na statki towarowe.
Komisja zidentyfikowała wysokie bariery wejścia na rynki kontenerowców, tankowców i gazowców dotyczące know-how, doświadczenia, a w niektórych przypadkach opanowania odpowiedniej technologii. Urzędnicy w Brukseli doszli na tym etapie do wniosku, że jest mało prawdopodobne, aby możliwe było wejście innych stoczni na rynki, by przeciwdziałać negatywnym skutkom transakcji.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek
Diehl Defence i Lockheed Martin łączą siły w zakresie obrony powietrznej dla sił morskich
Fincantieri rozpoczyna plan rozwoju stoczni. Podpisano koncesję na port w Ankonie
Navantia zbuduje okręty wsparcia dla brytyjskiej floty. Postęp programu Fleet Solid Support (FSS)
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej