Wczoraj w stoczni Meyer Turku odbyło się oficjalne położenie stępki pod budowę nowego promu dla Tallink, który będzie nazywał się Megastar.
Położenie stępki dawniej oznaczało rozpoczęcie budowy jednostki. Obecnie stanowi istotny kamień milowy w procesie budowy, którym jest zakończenie etapu prefabrykacji elementów kadłubowych i rozpoczęcie etapu montażu kadłuba. Położenie stępki jest zatem symbolicznym momentem budowy statku ważnym dla właściciela jednostki i samej stoczni, ale także dniem, do którego odnoszą się towarzystwa klasyfikacyjne.
Dyrektor zarządzający stoczni Meyer Turku w czasie uroczystości położenia stępki pod prom Megastar podsumował, że w przeciągu ostatniego roku stocznia projektowała szybki prom nowej generacji, zasilany LNG dla operatora promowego Tallink wraz z uwzględnieniem zaplanowania nowoczesnej architektury przestrzeni publicznej. Przedstawiciel stoczni zaznaczył także, że firma uczestniczyła również w procesie prefabrykacji elementów statku. Dyrektor zarządzający AS Tallink Grupp, Janek Stalmeister dodał natomiast, że jest to pierwszy statek LNG zmodernizowany w tak wielu obszarach, a Tallink świętuje każdy krok, który zbliża operatora do dostawy statku zaplanowanej na przyszły rok.
Megastar będzie w stanie pomieścić 2 800 pasażerów na swoich 212 metrach, po tym jak zakończy się jego proces budowy na początku 2017 roku. Jednostka będzie wykorzystywała jako paliwo LNG, ale w razie potrzeby będzie mogła zostać przełączona na morski olej napędowy (MGO). Należy nadmienić, że kadłub statku będzie wyposażony w nowoczesną opływową konstrukcję, która ograniczy opór wody, a tym samym wpłynie na jeszcze większą symbiozę statku ze środowiskiem naturalnym.
Royal Navy prezentuje Agamemnona. To szósty okręt podwodny typu Astute z napędem atomowym
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth
W stoczni TKMS zwodowano czwarty okręt podwodny dla Singapuru
EST-Floattech dostawcą kontenerowego systemu akumulatorów dla pierwszego w pełni elektrycznego pchacza