ew
Dzięki wsparciu kapitałowemu PFR spółka Ferrum zrestrukturyzowała się i uruchomiła jedną z najnowocześniejszych w Europie linii do produkcji rur niezbędnych do budowy wielkich rurociągów. Ma już potencjalnych kontrahentów.
"Mogę śmiało powiedzieć, że dzięki nowym akcjonariuszom czyli Polskiemu Funduszowi Rozwoju kierowanemu przez prezesa Pawła Borysa, panu Markowi Warzesze oraz funduszom zarządzanym przez Credit Value Investments wracamy na rynek, jako spółka oddłużona, dokapitalizowana i wzmocniona o nową linię - mówi cytowany w komunikacie PFR prezes Ferrum Krzysztof Kasprzycki.
Uważa on, że dzięki tej inwestycji firma będzie mogła samodzielnie startować do nowej umowy ramowej oraz innych strategicznych projektów Gaz-Systemu. Wyjaśnił, że rury spiralnie spawane, do tej pory nie były produkowane w Polsce, musiały być sprowadzane zza granicy. "Teraz jest szansa, że te pieniądze zostaną w kraju i będą wspierać rozwój polskiej gospodarki" – uważa Kasprzycki.
Aktualnie w Europie podobne linie działają jedynie w Grecji, Turcji i w Niemczech. Dzięki tej linii rozbudowanej na bazie Bendera, Ferrum ma szanse stać się potentatem w produkcji rur spiralnie spawanych nie tylko w Europie Środkowo-Wschodniej.
Obecnie potencjał techniczny spółki oraz możliwości produkcyjne pozwalają na realizowanie dostaw nie tylko na rynek krajowy, ale również krajów UE oraz rynki międzynarodowe. Nowa linia umożliwi zwiększenie mocy produkcyjnych z około 120 tysięcy ton do 200 tysięcy ton rur rocznie.
Inwestycja była możliwa dzięki zaangażowaniu kapitałowemu oraz wsparciu Polskiego Funduszu Rozwoju, który w maju 2017 r. poprzez swój fundusz, kupił nową linię oraz ustalił sposób jej wykorzystania i przejęcia przez Ferrum. Ponadto Ferrum otrzymało w ramach pożyczki ok. 100 mln zł, które zostało przeznaczone na kapitał obrotowy.
"Ferrum to firma z ogromnym potencjałem (...) . Dzięki inwestycji modernizacja i rozbudowa polskiej sieci gazociągowej może być realizowana w oparciu o komponenty produkowane w kraju - twierdzi cytowany w informacji PFR członek zarządu PFR Bartłomiej Pawlak. Dodaje też, że dzięki położeniu geograficznemu polskie rury będą bardzo konkurencyjne cenowo dla odbiorców w Europie.
"Nie bez znaczenia jest też fakt, że dzięki rozszerzeniu naszego asortymentu i zdolności produkcyjnych możemy zwiększyć udział na rynku UE oraz w eksporcie - uważa prezes Kasprzycki. Dodaje, że poprzez zbudowanie referencji Ferrum będzie mogło stopniowo uczestniczyć w międzynarodowych przetargach zarówno bezpośrednio jak i w ramach konsorcjów. Uważa, że zdobycie nowych kompetencji umożliwi spółce realizację dostaw dla między innymi takich międzynarodowych koncernów jak Total, BP, ONV, SHELL, ABB.
"Po wstępnych zapytaniach ofertowych wnioskujemy, że linia będzie w znacznym stopniu wykorzystana" - twierdzi. Prezes przyznaje, że wiele osób i instytucji z niedowierzaniem obserwowało toczący się proces realizacji przedsięwzięcia stopniowo nabierając przekonania do jego zasadności biznesowej. "Dzisiaj następuje nowe otwarcie dla Ferrum – twierdzi Kasprzycki.
Linię będzie obsługiwało 36 osób produkcyjnych w ramach trzech zmian. Razem z linią zostało również kupione kompletnie wyposażone laboratorium badawcze oparte na najwyższej klasy urządzeniach tj.: Zwick/Roell, Spectro/Amatek czy Leica. Ferrum planuje oprócz badań na własny użytek, wykorzystywać je komercyjnie
MacGregor dostarczy sprzęt RoRo dla pierwszego statku typu PCTC zasilanego metanolem
Shell zakończył bunkrowanie pierwszego statku wycieczkowego LNG w Gibraltarze
59 statków floty offshore od Rawabi Vallianz Offshore Services otrzyma systemy dynamicznego pozycjonowania Praxis
CMA CGM zamawia osiem dodatkowych kontenerowców napędzanych metanolem
Słabe frachty i czartery powodują konkurencję pomiędzy różnymi segmentami żeglugi. Analiza rynku frachtowego i czarterowego (tygodnie 33 – 37/2023)
XXII Forum Gospodarki Morskiej startuje 13 października w Gdyni