Dzięki PKP Cargo Terminale powstanie kilkaset nowych miejsc pracy - mówił premier Mateusz Morawiecki we wtorek podczas spotkania na dworcu w Przemyślu. Zapowiedział także rozbudowę terminala kolejowego w tym mieście.

"To będzie praca zarówno dla techników, jak i dla inżynierów" - opisywał. Jak mówił, inwestycje kolejowe są szczególnie istotne w perspektywie rozwoju przyjaznej dla środowiska akcji "TIRy na tory". Wskazał, że wraz z rozwojem tej idei i rozbudową terminala w Przemyślu, miejsc pracy będzie przybywać.

Według premiera, Przemyśl jako miasto leżące blisko granicy z Ukrainą powinien korzystać na handlu międzynarodowym. "Jesteśmy przekonani o tym, że stworzenie tutaj wielkiego centrum logistycznego będzie na pewno służyło mieszkańcom regionu" - podkreślił Morawiecki.

Premier ocenił, że Polska jest w trakcie największego programu inwestycji kolejowych "od co najmniej 50 lat", który obejmuje m.in. odbudowę i tworzenie nowych połączeń kolejowych. Podkreślał, że ostatnie 30 lat oznaczało "antyrozwój" dla kolei i likwidowanie linii, więc należy odwrócić ten proces. "Tutaj mamy dwa kierunku rozwoju. Pierwszy - to "TIRy na tory" i zmniejszenie ruchu ciężarówek, by wykorzystać sieć kolejową. I drugi: koleje rozsądnie dużych prędkości" - opisywał. Według premiera, rozwój kolei ma objąć zarówno transport pasażerski, jak i towarowy.

Morawiecki zapowiedział także, iż "jeśli współpraca z samorządem będzie odpowiednia", to możliwa będzie budowa w Przemyślu centrum przesiadkowego, które służyłoby rozwojowi turystyki.