Jak poinformowało na swojej stronie towarzystwo klasyfikacyjne DNV GL, z sukcesem został przeprowadzony pierwszy na świecie, podwodny, zdalny przegląd statku przy użyciu robota podwodnego (ROV, Remotely Operated Vehicle).
Badania przy użyciu zdalnie sterowanych pojazdów podwodnych zostały przeprowadzone na trzech statkach zarządzanych przez norweskie przedsiębiorstwo Wilson ASA. Pierwsze z nich zostało zrealizowane na towarowcu Wilson Fedje w grudniu ubiegłego roku a ostatni w lipcu w Bergen, w Norwegii.
Inspekcje przeprowadzono we współpracy z VUVI AS, norweską firmą inspekcyjną certyfikowaną przez DNV GL do przeprowadzania podwodnych inspekcji statków i platform przybrzeżnych za pomocą robotów podwodnych ROV.
„Cieszymy się, że mogliśmy współpracować z VUVI i Wilson ASA przy nowej, ekscytującej formie zdalnych inspekcji" -powiedział Knut Ørbeck-Nilssen, dyrektor generalny DNV GL - Maritime. „DNV GL przeprowadza zdalne badania od 2018 roku, więc ta usługa jest rozszerzeniem szerokiego już zestawu naszych możliwości".
Więcej o zdalnych inspekcjach DNV GL w naszym poprzednim materiale TUTAJ
Jak dodaje Ørbeck-Nilssen: „Oczywiście, pandemia zmusiła nas do zwiększenia intensywności świadczenia usług zdalnych i mamy szczęście, że nasze wieloletnie zaangażowanie w rozwój cyfrowy sprawiło, że jesteśmy dobrze przygotowani do reagowania na potrzeby naszych klientów w tym trudnym czasie."
Przy ostatniej inspekcji kadłuba na wodzie, wykorzystano technologię sonaru VUVI do skanowania dna statku w celu zlokalizowania wyposażenia kadłuba, takiego jak czujniki echosondy i czujniki prędkości, jednocześnie oceniając ogólny stan kadłuba. Jak czytamy w komunikacie prasowym na stronie DNV GL: "Dzięki zastosowaniu wydajnego routera zapewniono bezproblemową łączność przez cały czas trwania inspekcji. Badanie w wodzie zostało zakończone w podobnych ramach czasowych jak tradycyjne badania, tj. dwie i pół godziny, uzyskując taki sam poziom dokładności, jak badanie bezpośrednie. Cyfrowa platforma branżowa DNV GL Veracity została wykorzystana przez VUVI AS, DNV GL i Wilson ASA w celu zapewnienia bezpiecznego transferu danych podczas zapisywania i udostępniania strumienia wideo ze zdalnej inspekcji".
Jak komentuje Thorbjørn Dalsøren, dyrektor generalny Wilson Ship Management: „Pracując we współczesnym świecie, z technologiami umożliwiającymi nam przeprowadzanie zdalnych badań, jesteśmy świadkami nowego otwarcia w zakresie wydajności i rozwiązań przyjaznych dla środowiska”.
Przypomnijmy, że przepisy ustawowe i klasowe wymagają przeprowadzenia dwóch przeglądów dna statku w czasie pięciu lat, w odstępie czasu krótszym niż 36 miesięcy.
DNV GL odnotował 33-procentowy wzrost tygodniowej liczby przeprowadzonych zdalnych przeglądów w porównaniu z poziomem sprzed pandemii. Łącznie, od 2018 roku DNV GL przeprowadziło na całym świecie około 17 400 zdalnych inspekcji. Średnio, co tydzień przeprowadza się 300 zdalnych kontroli.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej
Drugi okręt podwodny dla sił morskich Hiszpanii zwodowany. Tak się prezentuje
Ulstein woduje kolejny statek, którego kadłub zbudował CRIST. Tak prezentuje się Nexans Electra
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
W Turcji ruszyła budowa pierwszego okrętu logistycznego dla sił morskich Portugalii