VB-10000, olbrzymi pływający dźwig, który pod koniec roku zakończył pracę przy historycznej operacji podnoszenia z dna morza wraku samochodowca Golden Ray, zerwał się z holu i osiadł na mieliźnie.
Po szeroko relacjonowanej w mediach historycznej operacji podniesienia z dna morza sekcji transportowca Golden Ray, ciężki pływający dźwig VB-10000 wpadł w kłopoty podczas transportu na miejsce kolejnego zadania. VB-10000 wyruszył w drogę z St. Simons Sound w stanie Georgia na początku listopada. Podczas holowania na miejsce kolejnej pracy na meksykańskim polu naftowym Ku-Maloob-Zaap, dźwig najwyraźniej zerwał się z liny holowniczej. Do zdarzenia miało dojść 3 stycznia.
Według Fleetmon.com VB-10000 zdryfował i osiadł na mieliźnie w okolicy brzegu Cuidad del Carmen, gdzie jest doskonale widoczny z brzegu. Na pokładzie jednostki nie było załogi i nikomu nic się nie stało.
VB-10000 zyskał rozgłos podczas akcji usuwania wraku Golden Ray, która była największą tego typu operacją w historii Stanów Zjednoczonych. Wrak wywróconego samochodowca został pocięty na osiem sekcji, które dźwig podnosił i przenosił na ciężkie barki. Te następnie transportowały je na brzeg do ostatecznej rozbiórki. VB-10000, skonstruowany w formie łuku rozpiętego na dwóch kadłubach, pracował na wraku Golden Ray niemal rok – od października 2020. W międzyczasie, kiedy dźwig był unieruchomiony nad wrakiem, na samochodowcu wybuchł pożar, ale VB-10000 nie doznał żadnych uszkodzeń.
Konferencja „Morska flota handlowa pod narodową banderą. Polską racją stanu!"
Już wkrótce start sezonu wycieczkowego w Porcie Gdynia
Nowa lokalizacja firmy Roxtec
Carnival Corporation z dobrym wynikiem za pierwszy kwartał
Stoczniowcy wyróżnieni przez marszałka za wkład w rozwój województwa pomorskiego
Optonaval nawiązuje współpracę z Damen Naval przy budowie niemieckich fregat nowej generacji